W Europie w Silent Hill 2 Remake gramy głównie na PS5. Wydanie pecetowe odpowiada za ledwie 22% sprzedaży
W przypadku takich gier bralem pudelko zeby pozniej sprzedac ale tu jakos bez zastanowienia wzialem na pc chyba Sony mi ostatnio za bardzo podpadlo :)
Widziałem, jak zarówno Silent Hill jak i The Last of Us wygląda na PC i na PS5. Wersje nr 2 obu gier wole przemilczyc. Jak ludzie lubia półprodukt, to ok. Ja wole zagrac w coś tak, jak to twórcy zaplanowali , czyli: wysoki HDR, pelny Ray Tracing, wysokoe tekstury i to wszystko w normalne plynnosci i rozdzielczości
to chyba pomyliłeś produkt
bo na obu sprzętach twórcy zaplanowali tonę błędów i sttutering
TLOU na PS5 akurat ma sie swietnie, a na PC dopiero po kilkunastu patchach odzyło
Silent na kazdej platformie dziala slabo
Kumpel parę dni temu wbił platynę w Tlou i na początku jak przyszedł do mnie zobaczył że różnica jest chociaż nie jakaś kolosalna, do momentu, aż nie zobaczył bardziej otwartą przestrzeń. Wtedy sam przyznał że różnica jest bagatelna
Kumpel parę dni temu wbił platynę w Tlou i na początku jak przyszedł do mnie zobaczył że różnica jest chociaż nie jakaś kolosalna, do momentu, aż nie zobaczył bardziej otwartą przestrzeń. Wtedy sam przyznał że różnica jest bagatelna
Najpierw stwierdził, że różnica nie jest jakaś kolosalna, a potem stwierdziła, że jest bagatelna. Czyli dla niego wersja PS5 i PC niczym się nie różnią.
Pierwsza scena jaką zobaczył to początek gry, a gdy tylko akcja przeniosła się na ulicę zobaczył różnicę kolosalną. Czego nie rozumiesz?
Edit - dobra, zobaczyłem komu odpowiadam i wcale nie nie dziwi ten brak zrozumienia. Mój błąd
Ej, zaraz, zaraz.
Ty mnie chyba trollujesz, prawda? Kolega do ciebie przyszedł, zobaczył początek gry i stwierdził, że różnica jest, chociaż nie jakaś kolosalna. Następnie zobaczył grę na otwartej przestrzeni i przyznał, że różnica jest bagatelna. U mnie może czasem pojawić się brak zrozumienia, bo już ponad 20 lat mieszkam na obczyźnie i mimo wszystko coś tam się zapomni, ale jeszcze głupi nie jestem i znaczenie słowa bagatelny znam. Więc jeśli ktoś stwierdza, że różnice są takie sobie, a potem, że są bagatelne, to znaczy, że według niego te różnice są mało zauważalne.
O, a może ty nie znasz znaczenia słowa bagatelny?
Czyli dobrze powiedziałem: nie rozumiesz słowa pisanego, Nie mam pytań, nie odpowiadaj
Nie masz racji. Sprawdź co znaczy słowo bagatelny: błahy, nieistotny. Więc najpierw piszesz, że różnica jest nieduża a potem że jednak jest niestotna ?? Faktycznie, ma sens! Do tego jeszcze się upierasz. No cóż.
ekspert z gola nie umie sprawdzic co oznacza slowo "bagatelny" xdd po co poswiecic 4 sekundy by sprawdzic to w google, lepiej sie dalej osmieszac wyklocaniem sie xdd
Na PC po prostu wiekszosc ludzi pobrala pirata, dlatego tez gry Sony tak słabo sie sprzedaja na PC
Twórcy podeszli dobrze do tematu, nie dość ze gra jest spoko to jeszcze bez Denuvo i to się ceni
Ach, te sprzętowe wojenki! :D Aż łza się w oku kręci, jak sobie człowiek przypomni: Spectrum vs. Amstrad, Atari vs Commodore, Amiga vs Atari ST vs PC "Ajbijem", że o Nintendo i Sega nie wpomnę. Mam niespełna 50 lat, pamiętam je wszystkie od samego początku i z perspektywy czasu powiem tyle - dajcie spokój. Dziecinada to raz, a dwa, że zupełnie bez sensu, bo i tak żadna ze stron NIGDY nie przekona drugiej :D Niech każdy gra, na czym mu pasuje, proste.
P.S. A poza tym, PC i tak jest do gier najlepszy! :P
Wydanie pecetowe odpowiada za ledwie 22% sprzedaży
Brednie, już bardziej bym uwierzył w równie grubą fałszywkę jak to, że TLOU2 ukończyło 60% graczy.