Wielki rywal Manor Lords jest już blisko premiery. Średniowieczny city builder Farthest Frontier otrzymał przedostat...
Mi się odbiło jak musiałem stoczyć którąś z rzędu bitwe z ponad 100wrogów. Pomijając że gra zaczynała głupieć to nie jest to Total War. Wiem że najazdy są częścią rozgrywki. Ale wrogowie zawsze z jednego miejsca i w ogóle olewają że się do nich strzela czy coś. Ot prosto do skarbca
Grałem w to ponad rok temu i już wtedy było bardzo fajną grą i nie żałowałem ani trochę kilkunastu godzin które z nią spędziłem. Z przyjemnością wrócę do tytułu na kilkadziesiąt, gdy będzie gotowy.