Kultowa strategia Age of Empires 2 otrzyma wielki dodatek dotyczący wojny Grecji z Persją. Battle for Greece zaoferu...
Jak dla mnie trochę potencjał zmarnowano. 3 nowe starożytne cywilizacje a różnią się jak typowe nacje w AoE 2. Choćby tylko jedna jednostka unikatowa (Sparta ma dwie), ale mogli dać więcej unikatowych jednostek choćby dla Achemenidów. Samo dlc to nowy moduł i tymi nacjami będzie można grać z standardowymi nacjami co jest trochę dziwaczne (np. Ateńczycy kontra Węgrzy).
Ogłoszono też, że zapowiedziany w lutym dodatek do AoE3 (dodający Duńczyków i Polaków) został przesunięty na 2025 rok (miał wyjść pod koniec tego roku). O tym też moglibyście skrobnąć newsa.
Ale w 3 nie dostajesz kampanii dla pojedynczego gracza. Tak załatwiłem się z Amerykanami Meksykiem i Etiopczykami. Tylko multi i tryb Tycoon. Tę trójkę to ostro olewają dla pojedynczego gracza. W 2 masz normalnie kampanie.
Jedynka, nawet w wersji definitive jest już po prostu mechanicznie archaiczną grą i nie przyciąga tylu graczy co dwójka, która jednak pod tym względem jest dość dobrze zaprojektowana i to zapewnia jej dużą popularność.
Zresztą już w poprzednim dodatku dodali część pierwszą do dwójki - wystarczy sobie przełączyć w menu i mamy AoE1 z lepszymi mechanikami.
Mimo to sam byłbym za choćby unikatowymi skórkami dla poszczególnych jednostek, bo jak wymagałoby to trochę pracy, tak byłoby wykonalne i mocno poprawiłoby odbiór gry.
W tej chwili właśnie to najbardziej przypomina że to "stara" gra, nie ważne czy gracz Frankami, Etiopczykami, Inkami czy Chińczykami - większość jednostek tego z tego samego budynku wygląda identycznie.
