Twórcom krytykowanego RPG nie spieszy się, by je naprawić. Niewielka aktualizacja GreedFall 2 pomija największe problemy gry, a nieudany system walki dostał tylko 1 zmianę
Niestety ego wyjebało. Myśleli że jeżeli sie Larianowi udało z EA, to im tez. Baldurs gate 3 to była całkowita anomalia, Early Access dla gier singlowych to kompletny rak, i nie powinno sie tego akceptować.
"Ej bo gracze chyba lubiom turowy system walki, zobacz jaki sukces odniosło BG3.
No, masz rację, musimy koniecznie zrobić grę z turowym systemem walki"
Tak to widzę mniejwięcej.
Coś im nie do końca to wyszło.
Z 1 na 2 część wprowadzili takie zmiany w mechanice gry, że mogę to chyba porównać do np. Need For Speeda, który by nagle z kompletnie arcadowego modelu jazdy dającego grać się na klawiatrzue, w kolejnej części stał sie 100% symulatorerm wyścigowym do którego bez kierownicy nawet nie ma sensu podchodzić. Albo Diablo, gdzie z izometrycznego hack and slasha stał się grą survialową z 3 osoby z budowaniem osad i zbieraniem surowców.
No niestety twórcy chyba nie dokońca rozkminili, co stało za sukcesem BG3 i z pewnością nie był to tylko i wyłącznie dobry turowy system walki. Coś tam im dzwoniło, ale nie wiedzieli za bardzo w którym kościele
Akurat system walki z BG3 to była rzecz tak nieistotna... Larian wiedziało czego chcą gracze i im to dało. To i jeszcze więcej.
Twórcy greedfall nie wiedzieli czego chcą gracze więc uznali że część pierwsza i druga będzie łączył tylko tytuł
Walka oparta na aktywnej pauzie... I już wiem żeby nie kupować. System walki z jedynki był spoko. Te aktywne pauzy pasują może do BG ale w greedfall mi się nie widzi.
Patrząc po tym co oni z marką robią.
Nikt tam nie sprawdził dlaczego gracze pokochali część pierwszą
No właśnie. Jedynka jak na średniaka AA, to była całkiem przyjemna gra, w każdym razie dobrze mi się grało. Natomiast ja osobiście systemów turowych i pauz nie cierpię i na bank nigdy nie będę grał w żadną z takich gier. Taki 'Baldurs Gate' też dla mnie nie istnieje, pomimo że jest to zapewne doskonała gra.
..."Twórcy poinformowali jednak, że tego typu „głębokich” zmian w aspekcie systemu walki możemy się spodziewać dopiero w przyszłości"...
Czyli twórcy mogą być pewni, że jeśli kupię ich grę, to dopiero w przyszłości, i to pewnie dość odległej...
Postawienie w EA w takiej grze to patologia.
Obecnie ta gra, nie oferuje nic i nie warto tego kupić.
Za kilka lat, być może będzie to grywalne, jeśli oczywiście studio nadal będzie działać.