„Okropnie toksyczni” fani Fallouta dali się we znaki twórcom Fallout Tactics
To byl ostatni prawilny fallout.
Przejecie tej marki przez bethesde i zrobienie 3d zabilo na amen.
Fallouty od Bethesdy idealne nie są, ale pisanie, że Tactics jest Falloutem bardziej prawdziwym niż F3 i F4, to jakieś nieporozumienie...
Fallout BOS to doskonaly przyklad ze trzeba lubic i doceniac co sie ma, nawet jak nie do konca wychodzi po naszej mysli (o ile wciaz jest tworzone z pasja, czego BOS odmowic nie mozna), bo "przyjdzie nowe" i zawsze moze byc gorzej. ;)
Znowu ci toksyczni fani. Zero samokrytyki, jak twórcy coś spier... to nie jest wina poronionych pomysłów tylko złych fanów. I oczywiście nie zapominajmy że fani potrafią tylko hejtować, bo każda krytyczna uwaga to zianie nienawiścią.
Tylko że to było 20 lat temu i tamtych toksycznych fanów nie sposób porównać do współczesnych toksycznych anty-fanów którzy mają gdzieś samą grę i jej nie kupią mimo że najgłośniej krzyczą a liczy sie tylko przekaz ideologinczo-polityczny
Współcześni fani niczym się nie różnią od fanów sprzed lat. To twórcy nie potrafią przyjąć na klatę krytyki i nazywają ją hejtem.
Nie widzisz różnicy w narzekaniu że rzeczy w nowej grze różnią sie od założeń z poprzednich części od wytykania że jest za dużo białych, heteroseksualnych facetów i są tylko dwie płcie?
To normalne, że puryści istniejącej marki nerwowo/histerycznie/paranoicznie reagują na próby jakichkolwiek zmian, bo mogą być na gorsze. To raczej twórcy FBOS-sa równie dobrze mogli wydać swoją grę pod nową marką i mieć spokój od ataków fan/atyk/ów istniejącej, choć wtedy koszty marketingu świeżynki poszłyby w górę
Hejtowalem swego czasu FTBOS bo czekałem na F3/ Van Buuren ale jak odpaliłem to okazało się że tragedii nie było i dałem grze szansę. Niestety fajnie było właśnie do czasów robotów i AI ala skynet. Szkoda że nie mieli kogoś kto by to pchnął w coś ala Old World Blues czy coś to by może zagrało. No i gra miała tragiczny system generowania mobów co skutkowało różowymi super mutantami czy fioletowymi deatchlaw. Zresztą trochę fajnych rzeczy było a trochę kupy ale z perspektywy czasu przebaczyłem tak jak Fallout 3 a może kiedyś i Fallout 4 (to jest dopiero niekanoniczna gra!).