Twórcy znakomitej strategii w stylu Heroes 3 mocno zmienili plany, aby dać graczom to, czego chcą najbardziej. Do Songs of Conquest trafi nowa frakcja inspirowana wikingami
Znowu śmieszny clickbait i próba promowania gry za pomocą innej, no ale coż widocznie gra nie potrafi stworzyć własnej tożsamości.
Na steamie peak to 4,2k graczy i to za czasów wydania early acces. Podczas premiery która jedyne co dodała to 4 misje kampanii peak wynosił ledwie 3k.
Ba, nawet najprostsze osiagniecie na steamie za wbicie 8 poziomu postaci (czyli tyle co nic, 8lvl zdobywa sie w kazdej rozgrywce) ma ledwie 37% osób. Co oznacza ze 63% osób od roku czasu(czyli od momentu wydania osiagniec) nie wrócilo zeby zagrac chociaz jedną rozgrywke. Mowie o tym, bo w jednym z ostatnim artykulow autor nazywal te gre popularna, co ponownie jest jakims zartem patrzac jak niewiele osob w to gra.
Poza tym 4 frakcje w pełnej wersji to nieśmieszny żart. 25 letni heroes 3 oferował ich o 4 więcej. Wygląda to jak simsy tj. biedna wersja podstawowa i masa dodatków do kupienia osobno.
Kupiłem, skończyłem te cztery kampanie z podstawki, dodatków nie kupię.
Nawet miło się grało, ale wystarczy.
Po pierwsze, jak byś miał jakiekolwiek pojęcie o achi na steamie i porównanie do innych gier, to byś sobie zdawał sprawę, że tak sytuacja wygląda w każdej grze...
W najbardziej popularnych grach jakieś śmieszne achi, które zajmują kilka godzin ma po 50% ludzi.
Po drugie, jak jesteś "pro", to na wielu mapach tego 8ego lvlu nie będziesz miał, bo rundę się gra po 12-14 tur a nie 30. Więc twoje założenie jest podwójnie z dupy aby tylko ponarzekać.
Po trzecie, jest to prawdopodobnie (nie chce mi się teraz sprawdzać czy na pewno) druga co do popularności gra ala Heroes. To, że gra w nią tyle ludzi ile gra tylko pokazuje jak duże wzięcie ma ten gatunek w dzisiejszych czasach.
Więc skończ płakać, bo jak nigdy, akurat na temat tej gry się wszystko zgadza w tytułach. Jest to ala Heroes, jest dobrze oceniany i jest popularny (w danym gatunku) ;)
Po pierwsze, jak byś miał jakiekolwiek pojęcie o achi na steamie i porównanie do innych gier, to byś sobie zdawał sprawę, że tak sytuacja wygląda w każdej grze...
Gdybys mial jakiekolwiek argumenty to wiedzialbys, ze nie ma to zadnego znaczenia dla wątku w ktorym probujesz sie wypowiadac. Nie zmienia to tego o czym pisalem czyli niewiele osob wrocilo zeby zagrac od dodania osiagniec (rok czasu) i rowniez niewiele nowych osob bylo zainteresowanych graniem co powoduje smiesznie niski wskaznik zdobydego osiagniecia ktore osiagnieciem jest tylko z nazwy.
W najbardziej popularnych grach jakieś śmieszne achi, które zajmują kilka godzin ma po 50% ludzi.
No widzisz, a w tej "popularnej" produkcji, nie ma nawet tych 50%.
Po drugie, jak jesteś "pro", to na wielu mapach tego 8ego lvlu nie będziesz miał, bo rundę się gra po 12-14 tur a nie 30. Więc twoje założenie jest podwójnie z dupy aby tylko ponarzekać.
Czy ty wlasnie argumentujesz to, ze w grze jest kilka naprawde malych map, serio musisz isc w taka skrajnosc? No ale tak, jezeli ktos nowy wejdzie i z jakiegos powodu odpali jedna z kilku najmniejszych map, a jednoczesnie bedzie mial skilla w grze w ktora gra pierwszy raz i ogarnie przeciwnika 12-14 tur, a potem postanowi wylaczyc gre i nigdy nie wracac to tak, jest spora szansa ze nigdy tego latwego osiganiecia nie zdobedzie.
Az sprawdzilem wlasne save z gry, mialem 5 rozgrywek zapisanych w roznych momentach.
27 dzien - 10lvl
23 dzien - 8lvl
29 dzien - 11lvl
28 dzien - 12lvl
31 dzien - 13lvl
Dla niewtajemniczonych 1 tura to odpowiednik 1 dnia z heroesów.
Po trzecie, jest to prawdopodobnie (nie chce mi się teraz sprawdzać czy na pewno) druga co do popularności gra ala Heroes. To, że gra w nią tyle ludzi ile gra tylko pokazuje jak duże wzięcie ma ten gatunek w dzisiejszych czasach.
Tyle ludzi? 200-400 osób to dla ciebie sukces? Zdobycie 1/4 mniejszego peaku na premiere niż na premiere EA to dla ciebie sukces?
To, ze nie ma wiele gier w tym gatunku nie oznacza, ze cos jest popularne xD.
Ba nawet heroes 3 HD edition (tak ten slaby skok na kase, ktory nie ma nawet dlc z oryginalnego heroes 3) ma tych graczy srednio 1300-1500 tj. co najmniej 3 razy wiecej niz ten twoj popularny soc.
Więc skończ płakać, bo jak nigdy, akurat na temat tej gry się wszystko zgadza w tytułach. Jest to ala Heroes, jest dobrze oceniany i jest popularny (w danym gatunku) ;)
Oczywiscie, w koncu ciezko inaczej promować grę bez wlasnej tozsamosci ktora bez przerwy musi byc popychana do przodu przez wspominanie o heroes3. Jak to swiadczy o samej grze? Chyba nie musze odpowiadac na to pytanie.
Ja pitole ale ty lubisz naginać fakty do własnej błędnie postawionej tezy. Nieźle musisz mieć pod sufitem.
Ale po co mam znalezc inna? To, ze nie ma wielu gier ktore próbuja kopiowac rozwiazania z h3 nie oznacza z automatu, ze cos w co gralo przez wiekszosc czasu srednio ~200-300 ludzi dziennie, a teraz 300-400 jest popularne. Popularnosc nie zalezy od tego, ze Przeciez ten argument jest zwyczajnie niedorzeczny.
gracze w najprostszych grach nie zdobywają podstawowych osiągnięć.
Tak, gdy nie grają w gry które posiadaja, to nie zdobywają, a to swiadczy o twojej popularnosci.
Ja wymienilem jedno osiagniecie, ktore jest osiagnieciem tylko z nazwy, ktorego nie da sie przegapic grajac w gre, a nie wspominalem o innych "nieco" trudniejszych
Widocznie łatwy dostęp do gier poprzez dystrybucję cyfrową powoduje, że gracze mają coraz większą kupkę wstydu, sam się łapię na tym, że na wszystkich platformach tj. PC(Steam, gog, Epic) i Switchu mam tyle gier, że nie ma czasu w to wszystko grać, trzeba wybierać.
Pewnie, graja w to co jest warte uwagi, nie bede sie powtarzalas znow ile osob gra w "popularnego" soc.
"W obecnej chwili (6.01.2024, popołudnie), liczba ta wynosi nieco mniej, bo ok. 2800 osób.", to mówi google na temat Heroes 3 po wpisaniu na bęben "ile osob gra aktualnie w heroes 3".
Dane ze stycznia, pytanie ile na dzisiejszy dzień gra. 2800 to ogrom popularności, prawda?
Zestawiając 300-400, a aktualnie 2800 (u króla) jest sukcesem, jak na jeszcze niedokończoną grę, do której dodają nadal kontent. Heroes jest już skończone. 300-400 graczy również się zwiększy jak wyjdzie na konsole, co już jest w planach na ten rok. Kupie na konsolę, sam się przekonam.
Sama gra przypomina budową i konstrukcją Kultowe już Heroes, które było bodźcem do produkcji, stąd porównania i tyle.
"Tak, gdy nie grają w gry które posiadaja, to nie zdobywają, a to swiadczy o twojej popularnosci."
Już ci mówiłem, nie masz pojęcia jak działa świat dziecko, wziąłeś sobie jedną grę bez porównania do reszty całego rynku i uważasz że jest to jakikolwiek wyznacznik.
Oczywiście śmieszne promowanie gierki jak w każdym artykule o niej.
Najlepsza
Cudowna
Wspaniał
Strategia dekady w stylu Heroes 3 XD
Może po prostu tak jak ja czyta większość artykułów i wypowiada się tam, gdzie ma do wtrącenia jakąś uwagę. Zresztą spójrz najpierw na ilość i częstotliwość swoich komentarzy zanim wtrącisz taką uszczypliwość. :) Skoro oni w każdym newsie wklejają swoją prawdę objawioną to dlaczego nie zaprotestować jeżeli ktoś się z tym nie zgadza. Mnie też razi podkreślanie w dosłownie każdym możliwym newsie o SoC, jaka ta gra nie jest świetna/wybitna/wspaniała/wyśmienita/obowiązkowa dla fanów HoMM/itp. Po prostu to robi się męczące, a przy tym jest zwyczajnie niesprawiedliwe. Jest multum argumentów za tym, że ta gra jednak jest zwykłym średniakiem, ja kupiłem ją właśnie zachęcony skrajnie pozytywnymi opisami na portalach, a okazało się, że to wydmuszka wypełniona mikrą zawartością, do tego nudną tak jakby dosłownie została stworzona przez AI. Uważam, że ta gra i sposób jej wydania i rozwoju jest szkodliwy dla branży równie mocno jak wydawanie niedokończonych gier AAA. Więc wychodzi na to, że portale jednak wciskają kit. Oczywiście można mieć różne opinie, ale po co to podkreślanie w każdym miejscu, jak świetna nie jest ta gra? Może jednak każdy powinien to ocenić samemu, a wystarczyłby news, że wprowadzają nową zawartość? Ewentualnie, że została np. "ciepło przyjęta"? Nadmienię, że 86% pozytywnych recenzji to jest w zasadzie poziom, który osiąga KAŻDA w miarę sensowna gra na steamie, o ile nie mierzy się z jakąś gównoburzą jak np. Helldivers po wprowadzeniu PSN. xD Przy tym zaznaczę, że ŻADNA inna gra na tym portalu nie ma takich chodów... jak znasz jakieś przykłady, to poproszę.
Kwestia gustu. Mi się SoC podoba i nie widzę sensu pisania w każdym artykule o grze tego samego. Zresztą znając życie nawet gry nie posiada.
Zresztą spójrz najpierw na ilość i częstotliwość swoich komentarzy zanim wtrącisz taką uszczypliwość. :)
Szukam i nie widzę.
Przy tym zaznaczę, że ŻADNA inna gra na tym portalu nie ma takich chodów... jak znasz jakieś przykłady, to poproszę.
Żadna! Wystarczy spojrzeć pod jaką kolwiek recenzje na tym portalu, żeby przeczytać, że praktyczność każda gra ma chody według graczy :)
Ale ja wyraźnie napisałem Tobie, dlaczego SoC według mnie ma chody i skoro się z tym nie zgadzasz to nie odbijaj piłeczki w taki ogólny sposób, tylko podaj konkrety. Skoro większość gier tak ma, to podaj mi przykład jakiejś innej, która w treści co najmniej kilku newsów/artykułów o sobie jest określana jako świetna albo wyśmienita. Bo w przypadku SoC, to w zasadzie można podać link do dowolnego newsa (których jest z kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt) o tej grze żeby znaleźć takie określenie. Tutaj mamy w nagłówku napisane, że gra jest znakomita, a w treści dodatkowo podkreślone, że świetna (tak jakby nie można było mieć innej opinii). I jeszcze jest to argumentowane tą śmieszną średnią ocen recenzji ze steama. xD No i proszę, żeby Twoim przykładem nie był BG3... A z ciekawości, to ile godzin spędziłeś w SoC i jaką ocenę w skali 1-10 byś jej wystawił?
Dodam jeszcze tylko, że PanKowal według mnie podał sensowne argumenty, bo po osiągnięciach i statystykach widać, że 2/3 graczy (co najmniej) porzuca tę grę po maksymalnie kilku godzinach, co też trochę kłóci się z tą hołubiącą narracją.
Skoro większość gier tak ma, to podaj mi przykład jakiejś innej, która w treści co najmniej kilku newsów/artykułów o sobie jest określana jako świetna albo wyśmienita. Bo w przypadku SoC, to w zasadzie można podać link do dowolnego newsa (których jest z kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt) o tej grze żeby znaleźć takie określenie. Tutaj mamy w nagłówku napisane, że gra jest znakomita, a w treści dodatkowo podkreślone, że świetna (tak jakby nie można było mieć innej opinii).
Dosłownie w trzech newsach o SoC pada świetne, wyśmienite w tytule ->
Nie wiem ile spędziłem. Grałem hot seatsow trochę jeszcze przed wyjściem i bawiłem się dobrze. Czekam na przejście kampanii, jak będę miał więcej czasu wolnego.
A tutaj świetne gry ->
Dużo ludzi ma ból dupy, tylko i wyłącznie dlatego, że gra jest porównywana do HoMM 3, a przecież nie wolno porównywać do świętości i to jeszcze jakiegoś Pixelaetowego badziewia.
"Dużo ludzi ma ból dupy, tylko i wyłącznie dlatego, że gra jest porównywana do HoMM 3, a przecież nie wolno porównywać do świętości i to jeszcze jakiegoś Pixelaetowego badziewia."
W punkt.
Bardzo fajnie, ze w koncu jest info o nowej frakcji i artefaktach. Nie przeszedlem jeszcze kampanii dodanej w 1.0 bo o dziwo ostatnio caly czas mam w co grac ale na pewno do niej wroce. Moze jakies achievementy mi wpadna bo widze, ze to jakis wyznacznik... :D (w EA mam spokojnie ze 120h ugranych solo i w multiplayerze ale w 1.0 pogralem moze z 5-6h)
No w koncu jakies mieso.
Widac ze w moim podejsciem do tej gry (ze rzucaja ochlapy i to powoli) nie bylem odosobniony, bo ta zmiana nie wziela sie znikad.
Good.
Wyjdzie to na dobre kazdemu, a juz samej grze napewno.