Red Dead Redemption na PC można już pobierać. Data premiery, cena, lista ulepszeń i wymagania sprzętowe
Zastanawia mnie co ma dać DLSS i FSR w prawie 15-letniej grze, jakby, nie wydaje mi się aby jakikolwiek komputer nawet kilkuletni z niskiej półki miał problem z grą z ery PS3, to powinno śmigać bez problemu na wszystkim, a w rekomendowanych wymaganiach dysk SSD i RTX 2070?
Nie widze w tym sensu, osobiście nie mam problemu że to 14-letnia gra jak niektórzy wyżej, bo tego można było się spodziewać, jedynie szkoda że pewnie to będzie kosztować ponad 2 stówy, ale poczekam aż stanieje i kupie na Instant Gaming.
Co to sa za wymagania… Gra sprzed dwoch generacji, sprzed 15lat… rynek gier jest fatalny
50 dolców za grę sprzed dwóch generacji. Jak ktoś żartował, że GTAVI może być za 100 dolców, to po dzisiaj wcale bym się nie zdziwił
Nareszcie.
Fajne wymagania jak na grę z 2010 roku. Wyższe niż RDR2.
Szkoda tylko, że Polskiej wersji nie będzie.
Tutaj macie wymagania:
Konfiguracja minimalna:
Procesor: Intel® Core™ i5-4670 / AMD FX-9590
Pamięć: 8 GB RAM
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 960 / AMD Radeon R7 360
DirectX: Wersja 12
Miejsce na dysku: 12 GB dostępnej przestrzeni
Konfiguracja zalecana:
Procesor: Intel® Core™ i5-8500 / AMD Ryzen 5 3500X
Pamięć: 8 GB RAM
Karta graficzna: NVIDIA RTX 2070 / AMD RX 5700
Wersja PS4 oraz Switch ma tłumaczenie, to czemu mieliby tutaj nie dać? Port PC zapewne bazuje na wersji PS4.
Jeżeli będzie za około 100zł to może kupie, jeżeli zawołają 300zł to podziękuje
Będę się śmiał jak oni wzięli na warsztat wersję xbox która jako jedyna nie posiada polskich napisów.
Zwiastun ma polskie napisy więc nie sądzę, że ich nie dodadzą (zwłaszcza, że mają gotowe tłumaczenie w wersji PS4). Poza tym Rockstar ma swój wewnętrzny polski oddział, który od czasów Max Payne 3 tłumaczy chyba każdą ich grę.
Kto by się spodziewał po 14 latach premiery na PC,ja nawet już nie liczyłem na to.
Ja grę wczęśniej czy póżniej zakupię,nawet gbyby grafika była na podobnym poziomie co w 2010 r przy premierze gry ale żeby wymagania były rozsądne co do np. wyglądu gry.
Ciekawe ile gracze PC bedą czekać na GTA 6 od premiery gry,bo póki oficjalnie nie zapowiedzą,zawsze jest ta niewiadoma czy min wogule wyjdzie na PC.
Muza i klimat sugeruje że to musi być świetna pozycja dla starych boomerów jak ja wychowanych na spaghetti westernach.
Jaram się i nie mogę doczekać. Oby tylko dobrze było zportowane i w 60fps.
To że gra jest z PS4 czy PS3 nawet nic nie znaczy dla wymagań dla PC. Jak im się zachce(lub raczej nie zachce) to będą takie jak RDR 2 lub wyższe.
Porty z konsol niemal zawsze miały wyższe wymagania na PC w porównaniu do bebechów konsol. Do tego stare gry teraz rimejkowane też potrafią mieć 5x wyższe niż dawniej.
Ważne że jest oficjalnie. Bo bawienie się w emulowanie takich gier na PC i tak wychodzi zawsze różnie z losowymi spadkami co chwilę.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek nadejdzie dzień, w którym będzie można ograć RDR1 z natywnym wsparciem dla sterowania Mysz+Klawiatura. Mega wiadomość.
To jest przypudrowany port z PS4 (55 sekunda), więc na 99% będzie polski. Bawi mnie dodanie tych DLSSów, przecież to jest zwykły port, wygląda ciut lepiej bo obsługuje wyższe rozdzielczości niż 720p. Ciekawe ile biedny Rockstar sobie zażyczy za ciężką pracę. Niemniej, cieszę się że po tylu latach jednak jest. Jeśli nie zepsują optymalizacji i będzie polski, chętnie wyrwę na promocji i dam jej szansę.
Pytanie dlaczego nie ma polskiej wersji? Na switchu przecież są polskie napisy. WTF?
Może redakcja wyśle zapytanie do Rockstara bo to troche dziwne.
Co to sa za wymagania… Gra sprzed dwoch generacji, sprzed 15lat… rynek gier jest fatalny
Przechodzę teraz ponownie RDR (na PS4) i RDR2 (tym razem na PC) i o ile druga część się nie zestarzała ani trochę, tak RDR odstaje już i graficznie i gameplayowo.
Ale i tak warto :). Świetna fabuła, zapadające w pamięć postacie, sporo nostalgii i (czasem) gorzkich prawd, o historii Stanów Zjednoczonych. Rewelacyjne miejscówki- Meksyk pokochałem szczerze i od razu :). Gra jest też bardziej zwarta niż druga część, mniej "pierdół" mamy na głowie, więc jak ktoś za tym nie przepadał w prequelu, to będzie zadowolony.
Te "ficzery" na PC, to taki śmiech na sali, więc nie będę komentował. Natomiast wisienką na torcie jest polonizacja - grałem też w oryginał, na X360, dawno temu i mimo, że znam angielski dość dobrze, to jednak teraz, grając na PS 4 widzę, ile mi umknęło. Poza tym tłumaczenie jest znakomite, ktoś się naprawdę przyłożył:).
Przymknąć oko na grafikę i grać!
ps. Ten dodatek z zombie, to dla odmiany nic specjalnego.
Gra ma większe wymagania niż Red Dead Redemption 2 - skisłem normalnie:
RDR1 Konfiguracja minimalna:
Wymaga 64-bitowego procesora i systemu operacyjnego
System operacyjny: Windows 10 64-Bit
Procesor: Intel® Core™ i5-4670 / AMD FX-9590
Pamięć: 8 GB RAM
Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 960 / AMD Radeon R7 360
DirectX: Wersja 12
Miejsce na dysku: 12 GB dostępnej przestrzeni
Karta dźwiękowa: Direct X Compatible
RDR2 Konfiguracja minimalna:
Wymaga 64-bitowego procesora i systemu operacyjnego
System operacyjny: Windows 10 - 64-bit
Procesor: Intel® Core™ i5-2500K / AMD FX-6300
Pamięć: 8 GB RAM
Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 770 2GB / AMD Radeon R9 280 3GB
Sieć: Szerokopasmowe połączenie internetowe
Miejsce na dysku: 150 GB dostępnej przestrzeni
Karta dźwiękowa: Direct X Compatible
Grałem w Red Dead Redemption na X360, ba - specjalnie dla tej gry kupiłem konsolę i jak dla mnie bije ona na głowę każdą część GTA, a z "GTA-podobnych" gier Rockstara tylko Bully mi się bardziej podobała, tak że nie ma opcji, abym nie kupił RDR również na PC, bo gdy mam do wyboru myszkę + klawiaturę, to zawsze wybiorę myszkę + klawiaturę.
W końcu! Nie grałem nigdy w dwójkę, bo wolałem zacząć od jedynki, której nie było na PC choć wiem, że dwójka to prequel. Ciekaw jestem teraz jaka będzie cena.
Nie, nikt nigdy nie grał najpierw w 1 - gra wyszła, a następnie podjęto decyzję o sequelu. W 2 grali za to wszyscy i to właśnie po to, by potem móc zagrać w 1. Tak było, nie kłamię.
RDR2 to prequel RDR1, wiec wydarzenia w RDR1 dzieją sie po RDR2. Wiec smiało mozesz grac jak chcesz.
Odlecieli z wymaganiami XD
Cena też pewnie 250 zł...
Tak czy siak, wreszcie po X latach się zagra.
Na PSN kosztuje 220 więc na pewno nie mniej będzie kosztować na PC. Z taką ceną to niech spadają na drzewo. Poczekam aż stanieje albo skorzystam z innych źródeł. Już raz kupiłem tą grę ponad 10 lat temu w wersji na PS3, przez tą ich posraną politykę olewania PC. Gdyby nie to to już dawno moglibyśmy w to grać w 4k 144Hz i ultrawide bo moderzy na pewno by to ogarnęli. Nagle obudzili się po 15 latach że istnieje taka platforma jak PC i wypuszczają starocia za którego życzą sobie cenę jak za nową grę.
Z tymi wymaganiami to jakaś pomyłka bo nie wierzę, że aż tak mogli olać optymalizację. Przecież to chodzi na Switchu w 1080p w docked mode.
No Pc-towcy doczekaliście się brawa dla was. Dobra gierka, ale RDR2 podbił mocno poprzeczkę.
Jaki żal, liczyłem na remake, przecie to jak gónwo wygląda teraz.
No trochę słabo to wygląda na te wymagania. Graficznie nie zachęca nawet za -50%
Trochę się nie postarali. Taki port byłby w sam raz z 5 lat temu ale teraz to wygląda źle jak człowiek już przywyknął do gier na UE5 i nowszych pozycji.
Grałem w RDR2 i była to solidna gra tyle że ona wyglądała, tu pozostaje liczyć jedynie na arcydzieło fabularne/gameplayowe bo wizualnie gdy się dawniej nie grało to nie ta epoka a szkoda liczyłem na coś więcej.
Eeee.... Od kiedy dodanie DLSS i FSR jest "ulepszeniem"? Co w ogólne te techniki robią w tej grze? Po co to komu? Jak już dodają takie "cuda" mogliby zachować jakąś równowagę, a nie DLSS w najnowszej wersji a FSR w 3.0 gdy wersja 3.1 jest od dawna dostępna i znacznie lepsza.
Grafika to nie wszystko, ale to jest cyrk, wydawać grę bez odświeżenia po tylu latach.
"Cokolwiek ruszy Windows10", to powinny być jedyne wymagania dla tak starej gry w takim stanie.
Zastanawia mnie co ma dać DLSS i FSR w prawie 15-letniej grze, jakby, nie wydaje mi się aby jakikolwiek komputer nawet kilkuletni z niskiej półki miał problem z grą z ery PS3, to powinno śmigać bez problemu na wszystkim, a w rekomendowanych wymaganiach dysk SSD i RTX 2070?
Nie widze w tym sensu, osobiście nie mam problemu że to 14-letnia gra jak niektórzy wyżej, bo tego można było się spodziewać, jedynie szkoda że pewnie to będzie kosztować ponad 2 stówy, ale poczekam aż stanieje i kupie na Instant Gaming.
W przypadku dysków SSD nawet 15 letnie gry potrafią lepie działać niż na takim zwykłym hdd. Co do tego DLSS i FSR też tego nie rozumiem.
Bo posadzili starego kapcia na nowym silniku i stąd te wymagania. Wymagania by nie spadły nawet gdyby pogorszono tą grafe jeszcze bardziej
Bo już wersja na PS4 miala zaimplementowany FSR 2 który robił jako antialiasing i zdaje się dawał lepsze rezultaty niż w wersji xboxowej. Poza tym dodanie obsługi tych technologii to jest żaden problem więc nawet mogliby to dodawać do 30 letnich gier i nie rozumiem czemu ktokolwiek ma z tym problem.
Owszem gra ma prawie 15 lat. Ale przecież możesz mieć wyświetlacz powiedzmy 3440x1440 144hz podłączony do jakiegoś GTXa 1660, który w natywnej Rozdzielczości już może sobie nie poradzić, a z FSR 2 i owszem. A może chciałbyś zrobić supersampling żeby obraz był jeszcze lepszy i renderowac w jakimś 5400x2400?(sam tak robię). I tutaj znowu FSR czy DLSS może się przydać. Nie każdy gra w Full HD 60 FPS :)
No i jest jeszcze kwestia Steam decka i podobnych urządzeń czy nawet laptopów. Upscaling to mniejszy pobór prądu. A mniejszy pobór prądu to dłuższy czas pracy na baterii i lepsza kultura pracy.
Owszem nie wszyscy, ale ponad 65% to wciąż nie jest mała liczba. Na pewno więcej niż ci co grają w 800X600 :-P
Do tych co grają: Jesteście dziwni, ale was rozumiem...trochę
Nie martw się, na pewno optymalizacja będzie gorsza niż w "porcie" tj. fanowskim emulatorze z ps3 :D
A co do kolegi wyżej obecnie już tylko 55% gra w 1080p. Niestety nie wiem ile % z tego to 60fps.
Ja zamierzam najbliższe 20 lat grać na 1080p bo mi to po prostu wystarcza. Pomimo 3070 i tak coraz mniej gier daje mi stabilne 100fps na medium, więc zaraz trzeba będzie znowu zmieniać gpu. Gdybym do tego chciał przejść chociażby na 1440p to musiałbym podwoić budżet, a nvidia tylko ceny podnosi, oferując minimalne przyrosty wydajności, więc coraz trudniej o efektywny kosztowo sprzęt.
Bo DLSS ma najlepsze AA czyli DLAA, FSR też ma FSR NATIVE
To już dawno nie są tylko skalery, a techniki AA
A ci co grają w 1440p na steam to grają z DLSS, więc bliżej 1080p albo nawet mniej tylko tego nie kumają lub nie chcą kumać, ot taka ciekawostka :-)
Wiele osób zapomina że DLSS to nie tylko skalowanie obrazu... Nie wiem jak w 1080P ale w 1440P ustawienie DLSS na jakość sprawia że obraz jest ładniejszy niż natywny, wielu myśli że DLSS tylko pogarsza obraz co jest w obecnych czasach błędem, DLSS 1.0 faktycznie było tragiczne ale od tego czasu minęły lata, ja sam zawsze korzystam z DLSS nawet jeśli więcej FPS nie jest mi potrzebne, DLSS robi świetną robotę jeśli chodzi o anti-aliasing, tak naprawdę DLSS to obecnie najlepszy anti-aliasing jaki jest dostępny.
"Nie wiem jak w 1080P ale w 1440P ustawienie DLSS na jakość sprawia że obraz jest ładniejszy niż natywny"
Hahahaha toś mi zrobił dzień
DlAA owszem poprawi obraz ale skalowanie z niższej rozdzielczości do wyjściowej według Ciebie jest lepsze niż native?? Wielkie LoL
a mnie zastanawia coma dac taki komentarz i wypisywanie w necie skoro lepsze życie jest za oknem ? :D
ADrem, nigdy, przenigdy obraz skalowany nie będzie takiej samej jakości jak w natywnej rozdziałce. Może kiedyś, kiedy technologia pójdzie do przodu ta różnica w końcu nie będzie zauważalna, ale jak na razie w żadnej grze jeszcze tego nie spotkałem żeby DLSS dorównał natywnej rozdzielczości, a tym bardziej ją ulepszył, bo to już jest z kolei niemożliwe.
Ja wskazałem, że nie 65 tylko 55%, a ponadto nie wiadomo ile w 60fps - większość pewnie gra wyższym klatkażu.
Chodzi o to, że 1080p 60fps to już jest takie bare minimum, a ludzie to nadal traktują jako docelową wartość i nadal konsole nie potrafią tego osiągnąć pomimo astronomicznych cen porównywalnych z komputerem.
Już przeszedłem na PC bo odkąd ta gierka wyszła na Switcha dało się ją emulować, a emulacja Switcha jest doprowadzona do perfekcji. 4K/60fps bez problemu na Ryujinx.
Ale fajnie że w końcu będzie można w to pograć na myszce i klawiaturze bo granie w strzelanki na padzie to jakiś nieśmieszny żart.
Być może nie będzie miała wersja PC zabezpieczeń, to bez problemu drugi raz sobie ukradniesz- złodzieju ;)
A no pewnie że ukradnę i co mi zrobisz. Odpalę sobie grę jednym kliknięciem na cracka podczas gdy ty bedziesz potrzebował 5 launcherów i jeszcze konta PSN żeby włączyć grę którą rzekomo posiadasz. Już rozgrzewam qBitTorrent a ty wyciągaj portfel
Ja to ograłem 14 lat temu. Nie jestem takim nieudacznikiem, że muszę na taką pierdołę jak gra czekać 14 lat, czy pewnie podobnie tyle ile Ty masz obecnie lat :D
Boże, w końcu się skończyłą szopka, czy wyjdzie, czy nie, ale pewnie znając partactwo R* odnośnie gier na PC, będzie masa dyskusji, jak bardzo zły ten port jest.
Chyba się bali że jak całkiem odświeżą wersje to może być jak w przypadku trylogii gta. Woli tego nie ruszać i wydać takie jakie jest podbijając tylko rozdzielczość i ilość FPS. Jakby cokolwiek zrobili to pewnie znowu były by narzekania że to czy tamto zwalone, niedorobione czy okropne.
Właśnie dobrze że tego nie ruszali graficznie, wpieprzyli by jakiś filtr zadymiony z RDR 2 i by to męczyło tylko
Chyba się bali że jak całkiem odświeżą wersje to może być jak w przypadku trylogii gta.
Wypuścili to niemal dokładnie w takiej formie jak rok temu na PS4 i Switchu. Nie wiem po co dorabiasz sobie do tego jakieś ideologie. Dlaczego PC miałby nagle dostać remaster skoro pozostałe platformy dostały port? Z ekonomicznego punktu widzenia to nie miałoby najmniejszego sensu.
Czyli teraz mam dylemat, ponieważ jeszcze cały czas czekam z RDR2 w kolejce i się zastanawiam w jakiej kolejności powinienem to grać. Chyba jednak poczekam na remake jedynki i zacznę od niej, pomimo że podobno w chronologii akcja rozgrywa się po drugiej części. No ale dwójka to jest przecież o wiele większa i dłuższa gra, więc chyba dobrze zrobię jak zacznę od jedynki. Co myślicie?
Graj w dwójkę. Nie ma co czekać. Tym bardziej, że jest jak piszesz. Jedynka dzieje się po dwójce
Jak będziesz odkładał i odkładał to może się okazać że wcale nie zagrasz a szkoda by było RDR2 nie ograć bo to ładna i solidna gra :) Nie ma na co czekać.
Nawet nie wiemy czy w tą jedynkę da się grać w końcu to port a z portami u R* zwykle przeciętnie bywało.
Jeśli się okaże, że konkretnie podrasowali pierwszą część i że nie odstaje aż tak bardzo od dwójki pod względem technicznym, wizualnym i fabularnym, to chyba zrobię tak jak radzisz cycu, a jeśli nie to na odwrót. Boję się, że jedynka jest jednak zbyta mała i krótka, i że potem będę płakał jak po dwójce za szybko się skończy. ; )
Wwad najzabawniejsze jest to, że ja mam już dwójkę dawno kupioną(wiosną 2023) na Steamie za 75zł w promo, tylko wstrzymuję się cały czas, bo kiedy widzę jakie FAIL'e i niedoróbki ostatnio wychodzą, to utwierdzam się w przekonaniu, że RDR2 jest w dalszym ciągu arcydziełem nie do pokonania pod prawie każdym względem.
Z drugiej strony..., może dobrze by było zamienić się w jeżozwierza i zniknąć z tej planety na całą zimę aż do wiosny. XD
Jeśli się okaże, że konkretnie podrasowali pierwszą część i że nie odstaje aż tak bardzo od dwójki pod względem technicznym, wizualnym i fabularnym, to chyba zrobię tak jak radzisz cycu, a jeśli nie to na odwrót
Stary przecież to jest ten sam port co na PS4 dali w zeszłym roku xd Między 1, a 2 jest przepaść wizualna. To tak jakby porównywać gry z początku przejścia 3D do obecnych.
Fabuła najpierw dwójka potem jedynka. Ale jak zagrasz w dwójkę, to granie w jedynkę może nieco zaboleć.
Cord, czyli to będzie ogólnie wyglądać mniej więcej jak na PS4 tak? Jeśli tak, to o wiele lepiej chyba najpierw zagrać w jedynkę, bo po dwójce mogę już nie dać rady, i tak mi właśnie podpowiada intuicja... No nic..., trzeba poczekać aż wypuszczą, sprawdzić jak to wygląda, i wtedy podjąć decyzję. Tyle że kiedy to nastąpi, to na razie nie wiadomo, a zbyt długo już czekać nie chcę.
"...ale jak zagrasz w dwójkę, to granie w jedynkę może nieco zaboleć..."
No właśnie toyminator, to jest bardzo prawdopodobne, że właśnie tak będzie, dlatego jednak zacznę od jedynki, żeby potem nie płakać. Pytanie kiedy ta jedynka wyjdzie, bo jeśli to ma być tylko czyste przeniesienie gry na inny port, to obstawiam, że nie będzie to aż takie długie do ogarnięcia. Stawiam, że wiosna 2025.
Cord zgadza się, chwilkę później doczytałem ten nagłówek ; ). To tylko trzy tygodnie, więc poczekam i sprawdzę, ale na 99% wezmę się najpierw za jedynkę, skoro to i tak będzie gra z PS4 a nie żaden remaster.
"...ale jak zagrasz w dwójkę, to granie w jedynkę może nieco zaboleć..." i odwrotnie też może być. Jak od jedynki się odbije to w dwójkę może nie zagrać wcale, zakładanie w tych czasach dobrego wykonania gry ( portu ) na premierę to lekka naiwność. Pooglądać radzę gameplay z ps4 i ocenić czy aby na pewno przy tej jedynce wytrwasz. Ja mam spore obawy czy będę w stanie w nią grać jak widzę jak to źle na ps4 wygląda, może jakieś mody z czasem coś wycisną więcej z tego.
Czyli to po prostu jest port? Zero ulepszenia grafiki? Znaczy na 4k to będzie jakaś poprawa. Ale ogólnie nic nie zmienili. Ale pal licho, ja się cieszę z samego portu, bo w końcu w to pogram(chociaż jak tak czytam, to po tylu latach, sam gameplay jest raczej taki se.Jedynie fabuła i postacie dalej dobre) No i nie za 200 zł. Jeszcze trochę poczekam XD Czekałem tyle lat, więc następne x lat mi nie przeszkadza.W ogóle ta gra powinna bez problemu działać na tak słabej karcie jak GTX 1050. I to bez problemów. Choćby w tych 30 fps na wysokich. No ale ok, pewnie port z PS3, trudniej było zrobić. Emulacja też swoje pożerała.
No i po co ta złośliwość? Czy ja kiedykolwiek coś takiego o tobie napisałem? Powiedziałem prawdę, która dla konsolowców jest po prostu bolesna i tyle. Natomiast pisząc takie rzeczy plus sam fakt twoich postow wobec niektorych (już pal licho mnie), sam sie zastanów, czyi mozg (nie)wyszedł z bety . Twoja "historia" tez mowi sama za siebie, ale nie będę juz taki złośliwy, bo to nie chyba o to chodzi, zwlaszcza, jesli się w nia zaglebimy ;) A chcesz tytul idealny? Zagraj w remake SH 2, bo to gra dekady i nie tylko dla mnie :)
Dopóki nie skończysz robić z siebie internetowego idioty albo znudzonego trolla to niestety (lub stety) nie będzie można uznać tego za złośliwość.
Nie, to nie ja robię. Trzymam sie od poczatku tego, co napisalem jakieś pół roku temu i poki co, tylko ty się nakreciłeś, podczad gdy ja przez ten caly czas staralem się min wobec ciebie byc w porzadku. Natomiast w tym wypadku napisalem prawde, z ktora chyba tylko ty wraz z grupą pojedynczych konsolowców sie nie zgadzasz. Widac, ze wyjscie z twoich (ehm) problemow wywolalo w toboe cwaniaczka, a przed tą sytuacją nie byles juz takibhej do przodu. Smutne to.
Skalowanie rozdzielczości zmniejsza zużycie energii gpu co przydaje się niezależnie od gry w urządzeniach działających na bateriach: np. laptopy, steam-decki i podobne.
I to jest news na który czekałem cały czas. Codziennie wchodząc na GOL szukałem jakiejkolwiek wzmianki o RDR1 na PC i oto jest. Spełnienie marzeń! Mimo, że mam tę grę na X360 i PS4 to granie padem czy imitacjami myszek skutecznie mnie odstraszało i czekałem. Czekałem i w końcu się doczekałem. Dla RDR kupiłem X360, ale nic z tego mariażu nie wyszło, i po tylu latach czekania, w końcu spełnia się to co już wydawało się niemożliwe - RDR1 na PC i jedyne słuszne sterowanie w tej grze myszką i klawiaturą! Dzięki Rockstar i oby ten port był grywalny, ale jaki by nie był i tak będę go miał.
No i fajnie, to sobie zagracie w grę 20 lat po nas :))) cute
lol, skoro o tym piszesz, to znaczy, że piecze cię dupa? Bo jakżeby czemu inaczej miałbyś o tym pisać? Nie obchodzi nas twój koment, pogramy i już, ale zdecydowanie nie po 20 latach tak jak ci się zdaje ;).
Za pecetowy port popularnego sandboxa
To jest open-world, a nie żaden sandbox. Kolejna co nie odróżnia podstaw.
Tak się zastanawiam czy nie wydali też tego tylko po to żeby zamknąć ludziom usta. Ludzie od dawna marudzą że na GTA VI się tyle czasu czeka, a tu na PC jeszcze dłużej będzie trzeba poczekać niż na konsolę. Tak to ludzie na PC dostaną coś fajnego. Będą grali przez najbliższe kilka miesięcy albo nawet najbliższe kilka lat i część jak i nawet większość będzie zadowolona i będą siedzieć cicho.
RDR GOTY na PS3 kupiłem w 2011 roku, ale jakoś nie mogłem strawić długich loadingów i niskiej rozdzielczości, później sprzedałem pudełko i kupiłem cyfrową, ale dużo to nie zmieniło (liczyłem na krótsze loadingi) może wreszcie się uda komfortowo ograć w 21:9.
Ale i tak poczekam, aż premierowa cena spadnie.
bo nie mogło nic się nie zmienić, to nie zależało od płyty tylko od gry i sprzętu...
Mimo moich niskich oczekiwań, miałem kupić Dragon Age, ale dzięki rockstarowi tego nie zrobię, więc może uratował moje prawie 300 zł.
To, że RDR wychodzi na kompy to fajnie, problem jest jednak taki: DLACZEGO ZALECANE WYMAGANIA TO RTX 2070, 8 GB RAM I DYSK SSD?! Przypomnijcie sobie, jak gra wygląda na PS3, 256 MB RAMu, RSX (z 2006 roku) i dysk HDD, a i tak pewnie na PC-cie nie będzie wyglądał jakoś dużo lepiej niż na PS3. Drugi problem to cena, serio aż 200 zł? No ale mówi się trudno, przynajmniej zrobili ten długo wyczekiwany port po 14 latach :)
I standardowo - wychodzi gra na PC, to pecetowcy co robią? płaczą jak zwykle o wymagania. Kiedy to się w końcu skończy? Kiedy w końcu gracze pecetowi wymienią te swoje złomy, by nie martwić się takimi pierdołami? Chyba nigdy. Jestem graczem od lat 90. Najpierw konsole, potem po 2000 PC i konsole - od zawsze słyszę na rynku pecetowym płacz o wymagania. Wręcz kultowe pytanie "czy mi pójdzie?"słyszane i czytane na forach pod początku lato 2000.
Co z tego, że gra ma w zalecanych 2070 i i5-8? Przecież to sprzęt sprzed 6 lat! - toż to w świecie growym przepaść. Jakie to ma znaczenie, że taka gra, która wygląda jak gra z 2010 roku ma takie wymagania? Pewnie w normalnym świecie miałaby mniejsze, ale co to za róznica jak i tak w zalecanych jest ziemniak.
Co by to zmieniło jakby gra miał w zalecanych sprzęt sprzed 10 lat? Jak to już w ogóle byłby śmietnik. Zwykły biurowiec współczesnym miałby lepsze parametry.
Osobiście nigdy tego marudzenia nie zrozumiem. Zawsze jak komp już niedomagał, to wymieniałem na mocniejszy. Kompa kupuje się na tak długo, że nie jest to kłopot. A jak już mój PC był w okresie, gdzie należało go wymienić, to sobie ogrywałem dany tytuł na konsoli jak już nie dawał rady komp.
u good?
ludzie narzekają na wymagania, bo to jest port gry z 2010 roku. nóż się w kieszeni otwiera, kiedy człowiek czyta, że poza wysokimi wymaganiami to twórcy się jeszcze chwalą, że gracz będzie miał możliwość używania DLSS i FG.
W. GRZE. Z. 2010. ROKU.
bo nie wygląda to na żaden gruntowny remake ani nawet remaster, raczej jak port wersji z PS4.
"Co z tego, że gra ma w zalecanych 2070 i i5-8? Przecież to sprzęt sprzed 6 lat!" nie pasuje kompletnie do "Zwykły biurowiec współczesnym miałby lepsze parametry." Ty naprawdę wyobrażasz sobie, że jakieś ścierwo komputerowe z 4 rdzeniami powiedzmy na poziomie max 2 Ghz (co za sztuka zrobić przyzwoitego do biurowych za niską cenę) z samą integrą jest lepsze od takiego sprzętu? Nie wiem jakim cudem, ale chętnie poznam wyjaśnienia jak to może być możliwe.
"toż to w świecie growym przepaść." A ty przypadkiem nie utknąłeś w latach 90-2010? Bo wiesz, od dłuższego czasu już nie ma takich przeskoków jak dawniej. Następne generacje już nie robią szału, nie ma takich wrażeń co kiedyś.
btw. "tak w zalecanych jest ziemniak", kurwa ty tak na serio? Ziemniak? 2070 i i5-8500 to ma być ziemniak? Ty poważnie myślisz, że są takie słabe, że nowych gier nie uciągną, choćby na niskich? To, że sprzęt ma kilka lat, nie znaczy od razu, że ziemniak, tym bardziej, że ten sprzęt zdecydowanie nie należy do budżetowego...
Gracze grają A marudy marudza w sieci.
Najgorsza jest ostania grupa złodzieje hejterzy
"Kiedy to się w końcu skończy?"
mozliwe, ze wtedy kiedy polska przestanie byc krajem gdzie prad jest najdrozszy w calej europie.
I co z tego, że gra jest z 2010 - nie ma to kompletnie znaczenia skoro i tak uruchomi się ją na ziemniaku. Gra jak na dzisiejsze czasy ma niskie wymagania, bo bez problemu uruchomi ją sprzęt sprzed 6 lat. Co mi po tym, że gra uruchomiłaby się na sprzęcie np. z 2010 jak i tak nikt już normalny nie ma takiego sprzętu?
Liczy się tu i teraz i to jaki dziś jest sprzęt.
2070 i i5-8700 to przepaść względem dzisiejszego sprzętu. Względem lat, a nie mocy. I5 to jest 7 generacji do tyłu( czy tam która jest teraz), a z kartą 2.
I to jest właśnie dziś autu, gdzie stary ziemniak jest w stanie uruchomić nowe gry jeszcze w dobrych parametrach. Ktoś, kto pamięta lata 2000, gdzie dosłownie po roku sprzęt ledwo ciągnął nowe gry, wie jak dziś jest dobrze.
Napisałem przecież wyraźnie, że współczesny biurowiec miałby lepsze parametry niż sprzęt z 2010, a nie 2070 i i5. Dlatego nie miałoby kompletnie znaczenia, że w zalecanych byłby sprzęt z 2010, bo nikt normalny nie ma takiego sprzętu do grania. Jak Ty czytasz?
Zamiast cieszyć się, że w końcu zagra się w jedną z lepszych gier i do grania wystarczy stary sprzęt sprzed 6 lat, a pewnie i starszy, bo to tylko zalecane.
Pewnie gra ruszy nawet na którejś karcie z serii GTX, to nie, lepiej płakać po forach :D Nawet statystyki steam pokazują, że na aż takich ziemniakach ludzie nie grają, by wymagania RDR stanowiły problem, a i tak płacz.
"Nawet statystyki steam pokazują, że na aż takich ziemniakach ludzie nie grają, by wymagania RDR stanowiły problem" Ale wiesz, że właśnie na takich ziemniakach jedzie najwięcej ludzi? 3060 to jest właśnie mniej więcej 2070, a właśnie najwięcej ludzi używa 3060. 2070 ziemniakiem, co trzeba mieć w łbie, żeby myśleć, że mocniejsza karta jest tylko ziemniakiem.
Ty serio idź na jakieś lekcje z j. polskiego, gdzie nauczysz się czytać prosty tekst ze zrozumieniem.
Jak widać po statystykach steam, najpopularniejsze karty, to właśnie takie, które bez problemu uciągną RDR, więc nie wiem skąd ten ciągły płacz.
Napisałem wyraźnie, że ziemniak użyty jest w kontekście tego na jak starym sprzęcie możemy grać, a nie w kontekście jego mocy.
Ziemniak w kontekście dzisiejszego sprzęt, bo to sprzed sprzed 6 lat. WIec to mega fajne, że w dzisiejszych czasach nie trzeba wymieniać sprzętu co rok, tylko spokojnie na te kilka ładnych lat sprzęt wystarcza.
Oj widzę, że skończyły ci się pomysły na dyskusję, że aż teraz kurczowo utrzymujesz, że ludzie są nieoczytani i nie przeczytali czegoś tak jak należy.
Po 1. minusy i tak pokazują, że nie jesteś aż taki nieomylny.
Po 2. ja wiem o co ci chodziło z ziemniakiem, ale przykro mi, bo to ty mnie nie zrozumiałeś. Nawet już wcześniej podkreśliłem, że wg statystyk steam najwięcej ludzi jedzie na 3060, które jest mniej więcej jak 2070. Żeby nie było, że znowu źle przeczytałem albo nie pomówiono, że zmyśliłem to jest czarno na białym: „w zalecanych jest ziemniak.”. To jasno określa, że uważasz 2070 jako ziemniak.
Po 3. W związku z p. 2 „ Nawet statystyki steam pokazują, że na aż takich ziemniakach ludzie nie grają” jest sprzeczne. To w końcu ludzie grają na ziemniakach, a może jednak 2070 wcale nie jest aż takim ziemniakiem?
Po 4. Nawet jeśli miałeś co innego na myśli to radziłbym nie pisać tekstów „a domyśl się” jak np. „Ta karta jest taka.”. A zamiast tego dobrze jest pisać tekst z szczegółami, uporządkowany, przejrzysty i jasny. Nie będę przy każdym komentarzu domyślał się co ktoś miał naprawdę na myśli. Poza tym chaotycznie napisany tekst nie ułatwia znalezienie odniesień, tak jak w twoim komentarzu gdzie wątki są poprzekręcane ze sobą i to nierzadko. To jest domena ludzi mających gdzieś klarowną komunikację co niestety nagminnie się zdarza w tych czasach pojedynczych słów albo nawet półsłówek.
To nie wygląda zadowalająco. Last of us I z 2013 czy 2014 roku wydane na PS4, wygląda na tyle dobrze, że nadal można w to zagrać bez kręcenia nosem, ale mimo to zrobiono remake. Tutaj mamy surówkę z 2010. Ma to być niby dla graczy którzy w to nie grali, czyli np. takich jak ja, ale po RDR2, ta gra mnie po prostu odrzuca. Tu nie tylko grafika i animacja jest stara, ale także gameplay i sposób prowadzenia historii. Serio nie mam ochoty w to grać za darmo, a co dopiero wydawać 219 zł czyli pewnie więcej niż na premierę 14 lat temu.
Niestety ale miałem to samo. Po przejściu RDR2 postanowiłem ograć RDR1... nie było to najlepsze doświadczenie.
Grafika moim zdaniem się broni - jest chyba najmocniejszą częścią tej gry w tej chwili.
Gorej z resztą.
Jak sam zauważyłeś - prowadzenie historii jest słabe - szarpane, niespójne i często wręcz naiwne czy głupkowate - dosłownie jakbym wrócił do czasu GTA3.
Mechanika niestety też na dzień dzisiejszy mocno się zestarzała - może na PC jak dodadzą sterowanie myszką to jeszcze będzie ok, ale raczej dużo to nie zmieni.
Ogólnie mam zdanie podobne do reszty komentujących - ta gra powinna wyjść dekadę temu.
Cholera, kiedyś człowiek by się cieszył, ale po ograniu RDR2 na setki godzin, jedynka j@#bie trochę naftaliną.
Naftaliną bym nie nazwał, ale fakt, po dwójce jedyneczka wydaje się już dość pusta i archaiczna, mimo że ma genialne postaci z genialnym voice actingiem. Dotarłem do Meksyku i utknąłem tam na dobre. Ciężko się przestawić na skromniejsze doświadczenie gdy zaczynało się od RDR2.
Już nawet na premierę ta gra pod tym względem wypadała słabiej niż dwa lata starsze GTA 4, dzisiaj po premierze GTA5 czy RDR2 jest po prostu kiepsko wchodzić w ten świat (wiem, bo ostatnio w nią grałem).
Tylko ok? Akurat postacie były dla mnie powodem dla którego chciało mi się grać w to, bo mimo pewnego przerysowania zawsze coś ciekawego mówiły i robiły. Eksploracja świata po RDR2 już jednak nie zachwycała, mimo pary fajnych widoków i klimatów.
Ta gra na PC powinna wyjść co najmniej do 2014 roku. Wtedy odbiór byłby inny. A teraz powinni wypuścić remake na silniku RDR 2. Ja tam sobie jedynkę ogram na PS4, jak jeszcze raz przejdę RDR 2, a ceny używek nieco spadną.
Święta prawda,a jeśli już chcą aby ktoś zapłacił ponad 200 zł. to poproszę o remake własnie na silniku RDR 2, a oni upudrowali starocia i to po najmniejszej linii oporu i dawaj na Steam się sprzeda.
remake na silniku RDR 2
Jesteście mocno oderwani od ziemi. Po pierwsze to nie wiadomo czy R* wyrobi się z premierą GTA VI do końca 2025 roku, a gdyby mieli jeszcze przygotowywać remake RDR, to musieliby pewnie przesunąć premierę na 2028. Poza tym silnik RDR2 niezbyt by pasował do ponurego klimatu pierwszego Redemption.
Ta gra wyjdzie przynajmniej o 14 lat za późno. Kto chciał to już dawno przeszedł. Ale kupi się aby mieć jeszcze na streamie w komplecie
Emulator + ISO + Ultra Wide Fix. Stąd stosunkowo wysokie wymagania tego starocia. Może rekomendowane są już pod 4k.
Ponoć była to gra, której się nie dało przekonwertować na PC. A jednak jak widać dla chcącego nic trudnego.
Fajna ta gra, taka niezbyt ładna i nie za nowoczesna.
Brzydka to ona nie jest, owszem odstaje od dzisiejszych standardów, ale jest ok... gorzej z resztą, która niestety mocno się zestarzała.
Jako, ze nie mam zadnej konsoli i nie grałem, to zagram.
Ale nie wiem w którym roku, moze poczekam az zejdą z chorej ceny. Na grafikę lubię spojrzeć, ale gram w rozne gry, dalej odpalę diablo 2 (ale to zwykłe z modami) i inne starocie, więc nie zrobi na mnie wrazenia staroć z dlss.
Ceny chyba jeszcze nie podano, a ludzie już obstawiają że będzie wygórowana.
50 dolców za grę sprzed dwóch generacji. Jak ktoś żartował, że GTAVI może być za 100 dolców, to po dzisiaj wcale bym się nie zdziwił
Jakie tam żarty, każdy kumaty dobrze wie, że będzie to najbardziej zmonetyzowana część serii, przy aprobacie większości graczy
Do tego GTA warto będzie jeszcze doliczyć season pass/abonament i inne mikrotransakcje. Coś czuję że są w stanie wprowadzić pewne standardy do branży tak jak kiedyś to zrobił Oblivion (tylko z większym rozmachem)
To samo z Silent Hill 2. Wiem, że to jest remake a nie remaster, ale jak na 23 letnią grę na kilkanaście godzin, to 300zł to jest jednak trochę za dużo. Pomimo tego że sam uważam, iż dwie pierwsze części Sillent Hill to absolutne arcydzieła, to sądzę, że niecałe 200zł, to by była rozsądna cena.
Do tego GTA warto będzie jeszcze doliczyć season pass/abonament i inne mikrotransakcje. Coś czuję że są w stanie wprowadzić pewne standardy do branży tak jak kiedyś to zrobił Oblivion (tylko z większym rozmachem)
No taaak, bo mikrotranzakcje to pieśń przyszłości, jeszcze ich nie wymyślili, dopiero nowe GTA ma je wprowadzić xD
To samo z Silent Hill 2. Wiem, że to jest remake a nie remaster, ale jak na 23 letnią grę na kilkanaście godzin, to 300zł to jest jednak trochę za dużo.
Przecież remake Silent Hilla 2 nie ma 23 lat, tylko raptem 3 tygodnie. Dlaczego niby mieli by go sprzedawać za pół darmo? Nie wiem z czego się bierze przekonanie że remake'i powinny być tańsze. Niby dlaczego? Przecież nakład pracy jest podobny jak w przypadku "nie-remake'ów". Nawet scenariusze są często pisane od nowa przy zachowaniu tylko pewnych elementów oryginału.
Graficznie wygląda lepiej od RDR2. Dobrze, że dali DLSS i FSR bo nie wiem czy topowe kompy nie uklękną przed tą grą.
Jeśli to nie ironia czy inny sarkazm polecam wizytę u okulisty. Uklękną wszyscy ci, którzy to kupią za pełną ceną. Uklękną do miecza.
219 zł (50 dolców) wołają za 14letnią grę.. Nie wiem jak to skomentować ale, oni wiedzą jak doić graczy na potęgę.
Rockstar jak zwykle w formie, w dojeniu klienta. 219 zł jednak podziękuje i poczekam
Jeżuuuu... Ale beczycie że drogooo... To nie kupujcie, gdzie problem?
Nie na temat, ale mam pytanie. Czy komuś jeszcze na PS5 zniknął save z Dead Space? Próbowałem odzyskać dane z chmury PS Plus, ale okazało się to kompletnym szajsem, bo ostatni dostępny save był z kilku dni przed
No i praktycznie mamy znowu najdrożej. To już chyba przeszło do tradycji.
https://steamdb.info/app/2668510/
Wydawca ustala cenę. Jeśli nie zrobi tego wprost dla naszego regionu, to chyba automatycznie wskakuje taka sama cena jak w Euro, tyle że z niekorzystnym przelicznikiem i zaokrąglona w górę.
Przy zapowiedzi był płacz, że po co to wydawać, bo każdy kto chciał już sobie ograł. Teraz rozpacz, bo za drogo, czyli chyba jednak nie każdy ograł. Jeśli gra jest chociaż w połowie tak dobra jak dwójka, to chętnie zapłacę te 2 stówy. Za dobrą robotę należy się dobra zapłata.
Popłakaliśmy nad wymaganiami, teraz czas na popłakanie nad ceną. Ach ten rynek PC. Tzn. margines płacze jak zwykle, a karawana jedzie dalej. Powoli RDR Idze w górę na liście bestselerów w Polsce na Steam - jest obecnie 17.
DLSS i FSR to nie tylko zwiększenie ilości FPS, ale to również alternatywne filtry antypikselowe bez żadne koszty (nie zabiera więcej FPS), które działają o wiele lepiej niż przereklamowany FXAA lub starsze anti-aliasingu. Może jest MSAA, ale też zabiera mocy GPU.
Jak dokładnie wygląda działanie DLSS w praktyce? AI analizuje obraz generowany przez kartę graficzną, a następnie dostosowuje go do natywnej rozdzielczości monitora, w czasie rzeczywistym. Wygląda to tak, jakby system demontował obraz na składniki, a następnie ponownie go składał w innej rozdzielczości, zachowując wszystkie szczegóły. W rezultacie otrzymujemy obraz o wyraźnie lepszej jakości, co ma znaczenie szczególnie dla komputerów z mniej wydajnymi podzespołami.
Ważne, że graczy mają jakieś wybory. To lepsze niż nie mieć cokolwiek.
PC Masterowie dostają po 14 latach port bez żadnych ulepszeń za 220 zł, czyli resztki resztek ze stołu co nawet pies wzgardził, ale uważają, że jak Sony wydaje swoje exy na PC to po coś innego żeby zarobić na odpadach xD.
Ja tam na zwiastunie widzę płynność i ostrość obrazu jakiej nie ma na żadnej konsoli więc jakieś tam ulepszenia są.
port bez żadnych ulepszeń
Za dużo literek w artykule i nie dałeś rady przeczytać całości? Współczuję...
Przecież CYberTron ma racje. Gra na PC ma jedynie obsługę 4k i 144. Tak to nie różni się wizualnie od ostatniego odświeżenia na PS5.
PC Masterowie dostają po 14 latach port bez żadnych ulepszeń za 220 zł, czyli resztki resztek ze stołu co nawet pies wzgardził, ale uważają, że jak Sony wydaje swoje exy na PC to po coś innego żeby zarobić na odpadach xD.
Z jednej strony masz racje, z drugiej PC dostaną to czego konsole nigdy nie będą miały, wystarczy trochę poczekać.
https://www.youtube.com/watch?v=2blvRGboln4
Nie wiem czy chce psuć sobie wzrok tymi biednymi teksturami. Niech pozostanie w moim sercu jak ogrywałem ją jeszcze na PS3. R.I.P.
Już męczą mnie te leniwe porty w cenie nowych gier. Odświeżyłem sobie ostatnio ten tytuł na Switch i po 2h odpadłem. za 220zł powodzenia, nie będę spierał takiej polityki. Podobnie jak z Legend of Kain, żenujące
Fajnie, że HDR będzie. Po przesiadce na monitor OLED nie gram w gry, które nie wspierają HDR XD
Via Tenor
Ja kupię i zagram, mam sentyment do tej gry, pamiętam że specjalnie kupiłem wtedy konsole na premierę RDR (PS3 chyba), chociaż cena mogłaby być z 180 zł albo coś takiego.
Jak na moje, to sądzę że mój poprzedni komp(i5-4690K, rtx970 i 16gb), który kupowałem na początku 2016 roku spokojnie by sobie z RDR poradził.
Zgadzam się. Ta gra powinna trafić na PC jakieś 10 lat temu... Jeszcze gdyby to był jakiś porządny remake, a nie leniwy remaster z kilkoma usprawnieniami.
Dokładnie. Po tylu latach to już powinien być remake na przykład na silniku RDR2, lub chociaż jakiś konkretny remaster, a tu tylko port z PS'a dostajemy, plus wyższa rozdziałka oraz DLSS'y i inne technologie, które w tak starym tytule nie powinny być, i mam nadzieję że nie są w ogóle potrzebne, bo jeśli tak, to znaczy że port zrobili na odp...dol i na szybko, lecz w to jednak wątpię.
Żeby to była gra zrobiona na silniku rdr2 to by było zacnie, a tak to mogą się chędożyć .
Remake? Od Rockstara? Tu chodzi o to, żeby jak najmniejszym kosztem wyciągnąć od ludzi kasę, a ci pewnie wywalą te ponad 200 zł na starocia. No co kto lubi.
Nvidia DLSS 3.7 i AMD FSR 3.0 oraz
Jeśli autor niczego nie przekręcił, to kolejny raz mamy dowód na to jak nvidia płaci firmom by nie wprowadzali najnowszych rozwiązań konkurencji, czyli dają najnowszy DLSS, ale już nie najnowszy FSR, który ma również FG, ale od wersji 3.1.