Nintendo pozwało go za sprzedaż zmodyfikowanych Switchów. Teraz Ryan Daly staje do samotnej walki
w Ameryce nie znalazł prawnika gdzie się pozywają za byle bzdury? Do tego sam chce się bronić? Jeśli myśli, że przekona kogoś tam do swoich racji to niech się szykuje na ładną karę finansową. Prawo jest zero-jedynkowe, liczą się przepisy i artykuły a kto ma rację i moralny "high-ground" to już mało istotne.
a to przypuszczenie, że nie szukał. Oficjalnie pisze, ze szukał.. ale żeby to wiedzieć to trzeba przeczytać całość :P
" czego jednak nie zrobił, zasłaniając się poszukiwaniami nowego prawnika."
"być może faktycznie szukał prawnika, ale nie znalazł nikogo gotowego do podjęcia się tego zadania"