Sundog, spółka założona m.in. przez Olgę Tokarczuk, otrzyma od PARP blisko 17 mln zł na technologię do tworzenia gier. W projekcie pomoże rzesza specjalistów oraz firma, której akcjonariuszem są Movie Games i Robert Lewandowski - czytamy w "Pulsie Biznesu".
IMHO 17 milionów to za mało aby wesprzeć taki biznes. Natomiast jako kolejna już transza wsparcie dla towarzysko umocowanej autorki ...
https://www.pap.pl/aktualnosci/media-spolka-olgi-tokarczuk-otrzyma-miliony-na-technologie
Już widzę tego rpga o złych krwiożerczych Polakach ciemiezacych inne sąsiadujące narody i mordujących żydów.
dla mnie to wygląda na scum, spółka znikąd zbierają kasę na grę na bazie prozy Tokarczuk podpierając się autorytetem i znajomościami noblistki i uzyskuje 17 baniek dotacji - przypadek?
"Przyznana kwota dofinansowania to 16,9 mln zł. Wniosek złożony przez spółkę otrzymał 21 punktów, co uplasowało go na wysokiej, 18. pozycji w tym naborze"
ciekawe co to za punkty, może jakieś zgodne z DEI?
Przepalanie kasy c.d. wiadomo publiczne czyli nasze są darmowe. Jak czytam na co to poszło to pojawia mi się uśmiech na twarzy. Specjaliści od AI i RPGow ;)
Ale gdyby za te pieniadze wynajela u ciebie powierzchnie pod plakaty wyborcze to juz byloby ok XD
"wyjatkowa sytuacja" c'nie? XD
(co nie zmienia faktu, ze jest to przepalanie kasy)
Jak w 2016 r. CDPR dostaje 30 milionów na GameINN z NCBR-u, to forum dostaje rozwolnienia.
Jak w 2024 r. grupa weteranów z branży gier (np. Flying Wild Hog czy CI Games) dostaje 17 milionów od PARP-u na stworzenie systemu InteGra w UE5, to forum dostaje rozwolnienia.
Sytuacja na oddziale stabilna.
BTW: jak widzicie w tekście słowo "Tokarczuk", to spokojnie możecie stracić rozum i strzelać laserami z oczu. I tak, na pewno nikt nie będzie chciał grać w "nielinowe RPG" w mitycznym uniwersum, które wykorzystuje tego rodzaju technologię i opiera fabułę na pomysłach narracyjnych z książki współtworzącej słynną serię Canongate Myth (zakładając, rzecz jasna, że projekt się uda doprowadzić do końca).
nielinowe RPG" w mitycznym uniwersum pokaz jakaś zależność z Tokarczuk.
Różnica jest taka, że produkt CDPR sprzeda się, a gra Tokarczuk już nie koniecznie - czyli zarobią nie na sprzedaży, ale na produkcji, skoro znaleźli inwestorów w postaci państwa - to taki patent jak filmy uwe bolla drenujące dotacje z niemieckiego ministerstwa kultury - albo inaczej:
- Powiedz mi, po co jest ten Miś?
- Właśnie, po co?
- Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten Miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest Miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi?
- Protokół zniszczenia.
- Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach!
abstrahując od Tokarczuk i możliwej jakości tej gry.
inwestycje państwa w sztukę/technologie nie są po to, żeby się zwrócić finansowo.
Uwe Boll to dobry przykład złej inwestycji, bo nie tylko nie zarobił, ale też miał małą, praktycznie zerową, wartość kulturalną i to ten drugi czynnik jest w takich inwestycjach dużo ważniejszy.
bo czy jeżeli "Kac Wawa" by na siebie zarobiła to byłaby to dobra inwestycja PISFu?
Ja jestem przeciwko dotacji dla firm krzaków bez dorobku na którą wydaje się miliony pod płaszczykiem dofinansowania "kultury"
Zamiast w to g. powinni dofinansować pielęgniarki lub nauczycieli.
Ziele: z tym Uwe Bollem nie chodziło przypadkiem o niemieckie rządowe rekompensaty dla artystów ponoszących straty na działalności?
Nie, Olga Tokarczuk nie będzie robić gier. Caine ja rozumiem że nie umiesz nawet przeczytać artykułu który sam podlinkowałeś?
Nie, Olga Tokarczuk nie będzie robić gier.
Może i nie będzie robiła gier, ale jakby robiła, na pewno byłyby gorsze niż pokaz slajdów za 2 miliony (w tym slajdy o JPII za prawie 800 tysięcy):
https://www.gov.pl/web/edukacja/gra-edukacyjna-dziedzictwo-kulturowe-jana-pawla-ii
https://noizz.pl/spoleczenstwo/men-wydalo-500-tys-zlotych-na-gre-o-janie-pawle-ii/b4gscvd
(...) na opracowanie gry ministerstwo przeznaczyło 1.9 mln złotych, a sam moduł o papieżu miał kosztować 790 tys. W trakcie rozgrywki zawodnik m.in słucha o wydarzeniach z życia papieża, ubiera Karola Wojtyłę w pasujący strój czy układa ustawienie drużyny piłkarskiej, co nawiązuje do ulubionego sportu zespołowego Jana Pawła II.
I żeby była jasność: nikt tego rodzaju "gier" nie wykorzystuje na zajęciach w szkole. No może poza dwiema siostrami i jednym księdzem. Próbowałem zresztą grę uruchomić, ale nie działa. Widocznie nie spełniam wymagań sprzętowych... Może komuś z was się uda? Oto link:
Na szczęście, znalazłem wersję w PDF (razem z solucją!):
https://niepodlegla.mein.gov.pl/assets/knowledge/poradnikORE2021.pdf
O, nie wiedziałem. Dałbym tytuł "Tokarczuk i syn będą tworzyć gry komputerowe".
Fajna ta nowa klasa wyższa, tak dobrze sobie radzi na wolnym rynku.