Moje przygody z okulistami zakończą się prawdopodobnie umiarkowanym failem albo szczątkowym sukcesem - wady nie usunę, być może dodałem sobie kolejny objaw do listy... ale, z drugiej strony, przynajmniej chwilowo pozbyłem się innego, mocno dokuczliwego, a kolejny wyraźnie ograniczyłem... no i ostrość widzenia z bliska mocno poprawiają mi teraz soczewki kontaktowe.
Oczywiście byłem u optometrysty, coś tam dopasował, dostałem gratis kilka sztuk soczewek na próbę... i mam kilka wątpliwości, które być może rozwieją ci, którzy z kontaktami są dłużej za pan brat.
1. Czy musicie używać kropli nawilżających, czy - patrząc na opinie w sieci - to konieczność tylko u ludzi z suchym okiem albo po zabiegach? Mam wrażenie, że oko dosyć szybko mi wysycha. Aczkolwiek zespołu suchego oka nikt u mnie nie stwierdził, testu Schirmera nie miałem - ale w lampie szczelinowej też ponoć widać ewidentne przypadki.
2. Czy z waszych doświadczeń wynika, że - pomimo podawanego procenta uwodnienia - soczewki słabiej uwodnione mogą pozostawać dłużej wilgotne niż inne? Widziałem takie opinie w sieci. Sam dostałem Total 1, które niby są top of the top (z gradientem), i nie wiem, czy pytając o dopasowanie innych mogę rozważać coś mniej uwodnionego, czy to nie ma sensu, bo inne będą tylko gorsze? Różni producenci chwalą się jakimiś specjalnymi dodatkami i pomysłami mającymi poprawiać nawilżenie, utrzymywać/odnawiać film łzowy...
3. Przepuszczalność tlenu. Pewnie w mojej sytuacji im większa tym lepiej, ale źródła twierdzą, że już Dk/t > 20/25 to więcej niż norma dla zamkniętego oka. Tyle mają starsze serie, za to najnowsze produkty to już Dk/t >80/100/120. Brać więc pod uwagę inne, jeśli optometrysta poleci i dopasuje, czy jednak nie? Z drugiej strony wątpię, że ktoś z was sam poczuł różnicę, pewnie to widać tylko przy okazji powikłań...Te starsze serie są tańsze, a do tego niektóre reklamowane jako szczególnie dobre na suche oczy.
4. Kojarzycie, które soczewki poza Acuvue mają oznaczenia lewej i prawej strony? :) Wiem, że w pojemniczku soczewka jest prawidłowo ustawiona, no ale... Total 1 są praktycznie identycznie zakrzywione i na prawidłowej, i na odwrotnej stronie (jedną poświęciłem i się pobawiłem).
Jako, że soczewki noszę na co dzień od ponad 10 lat to myślę, że jestem odpowiednio wykwalifikowany by odpowiedzieć Ci na twoje pytania :D
Zaczynając od najważniejszego:
4. Obawiam się, że nie ma tutaj łatwej odpowiedzi. Trzeba samemu dojść do wprawy by rozpoznawać czy soczewka jest na dobrej stronie. Zdecydowana większość soczewek jest mniej elastyczna po tej "złej" stronie i jest bardziej płaska. Na samym początku to była dla mnie prawdziwa mordęga - stanie przy lustrze kilkanaście minut jak ten debil i próba ułożenia soczewki na palcu. Mój protip jest taki, żeby po każdej nieudanej próbie soczewkę nawilżyć w pojemniku i delikatnie dotknąć ją opuszkiem palca. Jeśli jest na dobrej stronie to powinna się przyczepić do niego.
1. Nie, nigdy nie używałem kropel nawilżających do oczu/nigdy nie miałem problemów z suchym okiem. Pamiętaj, że na początku oko też się musi przyzwyczaić do noszenia soczewek. Pamiętaj tylko by nigdy nie przekraczać terminu soczewek. Jeśli są na miesiąc - noś miesiąc. Jak na 2 tygodnie - noś 2 tygodnie.
2. Coś w tym może być. Jednak moim zdaniem zawsze lepiej jest spróbować kilka różnych opcji.
3. Tak jak wyżej, ale jeśli optometrysta tak Ci doradził to bym się trzymał tego co powiedział. A jeśli kiedyś będziesz chciał zaszaleć, to też nic się nie powinno stać. To czy dane soczewki Ci pasują to dowiesz się kilka sekund po ich załozeniu :)
Z nawilżaniem i dotykaniem spróbuję. BTW - czy najlepiej jest wylać soczewkę na dłoń razem płynem? Wtedy nie dotyka się wewnętrznej powierzchni i nie przewróci się soczewki niechcący samemu.
Co do nawodnienia - no właśnie jak tak sobie czytam, to co człowiek, to opinia, i chyba najlepiej spróbować, bo może ten gradient od 33% do 88% nie jest gorszy niż przykładowo 55%...
Ciekawe tylko, czy te 0,1 mm krzywizny bazowej zrobi różnicę i ograniczy wybór, czy nie.
czy najlepiej jest wylać soczewkę na dłoń razem płynem? Wtedy nie dotyka się wewnętrznej powierzchni i nie przewróci się soczewki niechcący samemu.
Jak Ci wygodniej. W końcu o to chodzi w noszeniu soczewek :D Praktyka czyni mistrza
Noszę z 10 lat L : Acuvue Oasys i P : Acuvue Oasys Astigmatism
1. Nie używam żadnych kropli, na samym początku bodajże pomocny był płyn od soczewek.
2 i 3. Nie interesowałem się z braku potrzeby. Acuvue Oasys daje mi to czego potrzebuje. W zasadzie okulary noszę tylko chwilę. Jestem w tygodniu 18h na dobę na soczewkach. Nie radze zasypiać powyżej 1-2h w soczewkach.
Pływam w basenach i morzu stosując okularki.
Używam 2-tygodniowe od początku przez ok 30 dni. Ewentualne zużycie szybsze widzę i czuje. Wtedy szybsza zmiana. Bywa że wytrzyma 2 tygodnie, najczęściej miesiąc.
4. Zwykłe Acuvue Oasys mają oznaczenie nadrukowane "123" więc na nich stronę łatwo określić, na tych drugich trzeba określić to poprzez krzywiznę soczewki.
Od pandemii używam dużo mniej, ale przed przez kilka lat używałem tylko soczewek. Jeszcze przed tym okresem chwilowo próbowałem nosić 2-tygodniowe, ale nie czułem się w pełni komfortowo. Dopiero jak pojawiły się jednodniowe na astygmatyzm, mogłem używać normalnie. Były to Acuvue 1-day moist na lewym i wersja z astygmatyzmem na prawym. I teraz:
Ad. 1 ja przez pierwszy rok używałem dużo kropli, szczególnie w pracy. Nie wiem czy to monitory, czy światło, czy co, ale krople pomagały, zdarzyło mi się też parę razy siedzieć w okularach przeciwsłonecznych w biurze i też było lepiej. :D W każdym razie, krople nawilżające są jak najbardziej ok i mogą pomóc, szczególnie na początku, zanim się oczy przyzwyczają. Tylko muszą być odpowiednie do stosowania z soczewkami.
Ad. 4 Ja nigdy nie miałem z tym raczej problemu, dość dobrze to widać po krzywiźnie soczewki. Te cyferki zauważyłem po dość długim czasie.
I też nie radzę zasypiać w soczewkach, szczególnie jednodniowych. Raz mi się zdarzyło i miałem lekko zamglone oczy przez 2 dni, ale potem już tego błędu nie popełniłem.
Co do odczuć, to z jednej strony mam wrażenie, że jest lepiej niż było tydzień-dwa po laserze w niezdejmowanej night and day (gdy tamta wysychała, to było czuć wyraźniej) - z drugiej po kilku godzinach jakby bardziej czuję tę Total 1 niż tę pozabiegową przez pierwsze dni - a to była zdaje się starsza konstrukcja niż obecne topowe miesięczne. No, ale wtedy to i łzawienie, i leki, więc nawilżenie miała, że ho ho :)
Jeśli masz problem z odróżnieniem właściwej strony to może sprawdź innego producenta? Sam używam night and day (Dk/t 175) od chyba 10 lat i nie wyobrażam sobie powrotu do zdejmowania soczewek na noc. Kropli używam bardzo rzadko, raczej "na wszelki wypadek" niż z uczucia dyskomfortu. Ogólnie polecam też zasięgnąć rady u drugiego okulisty, bo różnie im wychodzi dopasowanie soczewek.
Chyba tak zrobię, bo jednak bez soczewki jest wygodniej, tymczasem tamtej założonej po zabiegu kompletnie nie czułem.
1. Nie, nigdy nie używałem.
2. Nie zwracam na to uwagi.
3. Nie zwracam na to uwagi.
4. Nie zwracam na to uwagi.
Jeszcze się nie spotkałem z soczewkami w których nie da się odróżnić prawidłowej strony po prostu na nie patrząc...
Swoją drogą... Rozumiem, że soczewki muszą być dopasowane, ale 3/4 miękkich jednodniowych ma tylko jedną krzywiznę i średnicę, zupełnie jakby producent zamykał się świadomie na część pacjentów lub dzielił się z resztą rynkiem (my zrobimy 8,4, ty 8,6...). :) Czy to nie jest tak, że ważniejsze jest to być może w nieco sztywniejszych miesięcznych, a kluczowe dopiero w twardych, hybrydach i (mini)skleralnych?
Oczywiście to takie rozmyślania na marginesie, pójdę na kolejną wizytę...
Tylko jakie są realia - u dowolnego okulisty/optometrysty dostanę pełną ofertę, czy każdy ma jakieś umowy na wyłączność w zamian za tańsze zestawy próbne, i od jednego dostanę tylko Alcon, od innego J&j, a od jeszcze innego B&L czy CooperVision? (inna sparwa, że przy dziennych taki zestaw 5-10 to 15-30 zł, przy miesięcznych para to już ok. 50-100 zł)
1. mam suche oko (stwierdzone kiedyś na bodajże jakimś badaniu dna oka czy innym) i zauważam różnicę - nawet nosząc okulary i kropiąc (o ile sobie przypomnę :P)
Mi Total 1 totaaalnie nie podeszły.
Pierwsze badanie w ub. roku robiłem w Kodano > trafiłem na bardzo fajną optometrystkę. Dostałem od nich bioview > dość przeciętne, w moim odczuciu szybko wysychały (plus suche oko też robiło robotę).
Właściciel mieszkania, które wynajmuje siedzi w branży soczewkowej, polecił mi Acuvue Moist (i jeszcze jakieś inne). Mega cienkie, nawet ok utrzymują nawilżenie.
Znajomy z pracy polecił mi Ultra One Day > rewelacyjne, w porównaniu do Acuvue Moist te jeszcze dłużej nie wysychają, jakiś czas temu miałem je chyba 20h i bardzo rzadko "dokrapiałem" oczy.
O widzisz, dobrze wiedzieć.
W takim razie muszę zapytać, czy mogę dostać inne u obecnego, albo poszukać innego optonetrysty.
Pod względnem parametrów sam właśnie na Ultra zwróciłem uwagę. W dodatku zgadzałaby się krzywizna bazowa - o ile dobrana jest prawidłowo.
