Fani zaczynają się cieszyć, że The Sims 5 nie powstanie. Testy Project Rene odbiły się bardzo negatywnym echem
Czyli coś co już mówiłem od dawna. Kolejne marki od EA upadają. Simsy były tylko kwestią czasu, za dużo konkurencji a EA lubi kroić zespoły tworzące gry, żeby je tylko utrzymywały, a potem liczy na to, że nagle zespół namaluje cacko. Czekam na krach niczym UBI.
Gdyby ktoś mi powiedział 15 lat temu, że The Sims może stracić monopol na life-simy, to kazałbym mu grzecznie wziąć leki, ale jak widzę Paralives i inZOI i to jak ludzie podchodzą do Rene, to niemożliwe może się wydarzyć.
inzoi za bardzo koreańskie i bez polskich napisów a paralives grafika bardziej cukierkowata i komiksowa nie w The Sims 4 i paralives ma być w fazie EA w dniu premiery więc serdecznie podziękuję.
sad994@ W demie były polskie napisy, więc raczej i pełna wersja je dostanie.
typical hater@ Jest jeszcze Vivaland, ma oferować grę samemu lub ze znajomymi.
tja the sims mobile naszpikowane mikropłatnościami że jak nie wygrałeś na loterii to nie instaluj
Project Rene wygląda, jakby był skierowany do młodszych graczy, a nie do fanów dorosłej symulacji życia. Chce zeby The Sims 5 powinno być realistyczne i skierowane do dorosłych graczy, z głęboką symulacją życia, zamiast przypominać uproszczoną grę mobilną.
Pogubiłem się w tych newsach, nie czaje co w końcu powstaje co nie. Ale mniejsza z tym - EA nie podjęło w ciągu ostatnich kilkunastu lat ani jednej dobrej decyzji w kontekście marki The Sims i nie sądzę, żeby to miało się kiedykolwiek zmienić.