Nie ukrywajmy ze zyjemy w czasach gdzie wielu mężczyzn zostalo sfeminizowanych. I moze nawet nie przez same kobiety ale przez wspolczesne mainstreamowe media telewizyjne czy internetowe zarzadzane przez wielkie korporacje Big Tech ktore maja psychologiczny wplyw na cale masy ludzi.
Czy stosowanie przez fecetow praktyk stoicyzmu pozwoli sie wyzwolic ze szpon feminizmu czy innych wartosci ktore sprawiaja ze wielu facetow staje sie zwyklymi mieczakami?
Przyznam ze sam zaczalem ogladac te kanaly jak ''Pancerna Madrosc'' i stwierdzam cos w tym stoicyzmie jest ze jego praktywanie moze polepszyc w jakis sposob jakosc mojego zycia.
A na czym ten stoicyzm polega?
Filozofia stoicka to jeden z kierunkow w starozytnej Grecji, zakładający, ze głównymi czynnikami szczescia sa: kierowanie się rozumem, cnota, dyscyplina moralna, rownowaga duchowa i odciecie emocji od zdarzen zewnętrznych.
Stoicki spokoj, opisuje człowieka niewzruszonego. Takiego, który reaguje spokojem, na wszystko, co się dzieje.
Jak zachować stoicki spokój?
STAN Z BOKU. Nabierz dystansu do sytuacji.
TRZEZWO ZBADAJ SPRAWE. Co sie dzieje tak naprawde?
OGARNIJ MYSLI. Zastanow się nad planem działania.
PRZEJMIJ INICJATYWE. Zacznij działac.
https://www.youtube.com/watch?v=DBcUkEnivRg
Myslalem ze ludzie ktorzy inwestuja z takimi sukcesami w crypto, klepia teraz modelki po tylkach na jakis Malediwach.
Okazuje sie ze jednak ogladaja gowno kontent na jutubie i zakladaja gowno tematy na golu, bo wypili pare Tatr czy innych Dzikow i weszli w etap "tak jestem madry i warto to zrobic".
No coz... nie mnie oceniac wielkie umysly tego swiata.
Nie obejrzę załączonego przez ciebie materiału, bo jeszcze przypadkowo „zauważę” jakiś nieistniejący w moim życiu problem. Właśnie przez ten internet czy telewizję (content) człowiek szuka problemów tam gdzie ich nie ma i daje sobie je wmawiać.
Do tego dodałbym teorie spiskowe i rozbudowywanie pewnych zdarzeń i faktów, ale tylko w głowie gdzie szuka się głębszego sensu prostych zdarzeń czy słów. Przyszło mi żyć wokół osób które po usłyszeniu kilku wyrazów wyciągają z tego kilkanaście zdań czy całe historie, a tym dłużej o tym myślą, tym więcej mogą powiedzieć na temat kilku czyichś słów. Oczywiście robią to błędnie, bo słowo znaczy tyle co słowo i nie ma tu żadnych kompresji czy szyfrów. Zarzucają później autorom kilku słów ich całe toki myślenia czy historie. Niestety sami je wytworzyli i tak się nakręca negatywne emocje.
Pewnie napisałem nie na temat, ale postanowiłem to zahaczyć. Duża ilość myślenia potrafi zaboleć moi drodzy. Dlatego trzeba myśleć o czym myśleć :).
Jeśli o mnie chodzi to po części definicja tego stoicyzmu pasuje do mojej codzienności, ale nie zawsze trzeba starać się coś wciskać w ramy definicji. Faktem tutaj jest, że panowanie nad emocjami i spokój są często bardzo pomocne. Tym bardziej dążę do oddzielania emocji od mojej codzienności, tym mi lepiej. Kto wie czy z perspektywy czasu takie odcięcie będę sobie chwalił czy jednak uznam to za głupotę przez „nudne życie”.
zyjemy w czasach gdzie wielu mężczyzn zostalo sfeminizowanych. I moze nawet nie przez same kobiety ale przez wspolczesne mainstreamowe media telewizyjne czy internetowe zarzadzane przez wielkie korporacje Big Tech
Oesu, tak jakby już nie można było się samemu sfeminizować...