Już 10% akcjonariuszy Ubisoftu popiera opcję sprzedaży spółki
Hahaha co, jednak rynek szybko zweryfikował ich super AAAA gry?? HAHA
Mają za swoje i bardzo dobrze!
Od lat pracowali na to i proszę.
Ja to nie popieram. Ubi może jest jakie jest, ale po sprzedaży może być jeszcze gorsze, jeśli je np. taki Tencent albo EA kupi...
Plus byłoby to tak naprawdę jeszcze gorzej dla nas graczy, bo pewniakiem jest, że Ubisoft kupiłby jakiś inny gigant, a tym samym zwiększyłby jeszcze tylko swój monopol w branży dużych producentów i wydawców.
Giełda - początek końca wielu firm, które na nią wejdą.
Owszem dostaje się gigantyczny zastrzyk gotówki, ale jednocześnie traci się niezależność i inwestorzy "wymuszają pewne zachowania" (pozdrawiam prezesa Black Rock - też są akcjonariuszami) czy naciskają ma szybkie zyski, kosztem jakości (i ważniejszych dla spółki zysków długotrwałych).
Później dostajemy gry których dosłownie nikt nie chce - pełne ideologii, propagandy, a jednocześnie słabe technicznie i miałkie fabularnie.
Później zdziwienie zarządów tych firm, że wyniki kiepskie i nikt nie kupuje.
Buhahaha! Pierwszy raz chyba cieszy mnie taka wiadomość.
Niech cierpią. Jeszcze petycją graczy ich dobić.
Jeśli mnie pamięć nie myli, to już mają jakieś udziały w Ubi, więc jak skorzystają z okazji i poszerzą swoje wpływy, to mnie to nawet nie zdziwi.
I zamknąć.
Tencent? Po co mialby zamykac? Koreanskie MMO Assassins Creed, Koreanskie MMO HOMM, wiecej gier na komorki, wiecej mikrotransakcji, wiecej paskow energii (odnowienie energii tylko 9.99usd), wiecej wszystkiego. Az zaplakalibyscie za "dawnym wujowym ubi" XD
Tencent? Po co mialby zamykac? Koreanskie MMO Assassins Creed, Koreanskie MMO HOMM, wiecej gier na komorki, wiecej mikrotransakcji, wiecej paskow energii (odnowienie energii tylko 9.99usd), wiecej wszystkiego. Az zaplakalibyscie za "dawnym wujowym ubi" XD
Tencent jest chiński i będzie gorzej dla gier, tencent jest rakiem branży takim samym jak ubi czy ea
Dobra wiadomość. Jesli to dojdzie do skutku, to w koncu przestaniemy mieć na siłę sandboxy i gry sieciowe oraz oczywiście brak denuvo. Najważniejsza jednak jest znacznie wieksza szansa na wznowienie marek takich Sprinter Cell, Rayman czy Prince of Persia. Oby to doszło do skutku
Naprawdę dobra? Naprawdę wierzysz w to, co napisałeś? Co najwyżej wykupi ich kolejny fundusz inwestycyjny, pozamyka większość projektów i będzie wyciskał marki jak Assassin's Creed czy Far Cry, jak tylko się będzie dało aż w końcu firma padnie
A skąd taka pewność? Skąd ty zwykły random może to wiedzieć?A może będzie jeszcze gorzej?
Najważniejsza jednak jest znacznie wieksza szansa na wznowienie marek takich Sprinter Cell, Rayman czy Prince of Persia. Oby to doszło do skutku
Ale wy jesteście kutwa naiwni xd Ja pierdziele. Pierwsze co zrobi taki Tencent to masowe zwolnienia, zamykanie projektów oraz dojenie marki AC w postaci MMO/wersji mobilnych gdzie można wdusić więcej mikrotranzakcji. Nie będzie żadnego Splinter Cella czy PoP'a... Te marki zostałby zepchnięte koparką do masowego grobu i tam by dokonały żywota. Mało marek umarło wraz z przejęciem przez te rakowe firmy?
Hahaha co, jednak rynek szybko zweryfikował ich super AAAA gry?? HAHA
Mają za swoje i bardzo dobrze!
Od lat pracowali na to i proszę.
Forum prezesów a nie wiedza jak działają korpo i fundusze inwestycyjne ;)
Napewno po przejęciu zrobią All-hands-meeting gdzie ogłoszą że ekipy pracujące nad grami mogą teraz tworzyć wspaniale gry tak jak chcą, ważne aby były wspaniale ;)
Oj nie... Microsoft to nie bardzo wie co z Activision Blizzard i ZeniMax Media robić i nie potrafi ich wykorzystać przez co sromotnie przegrywa z najsłabszym od lat, pogubionym Sony i Nintendo to po co im jeszcze Ubisoft.
Akurat Nintendo jako jedyne doskonale wie co robi idąc swoim torem i trzepiąc kasę na grach jakiej aktualnie nie potrafi Sony Ani Microsoft. Kiedyś Sony poważnie zlało Nintendo przez dwie generacje, a teraz ten drugi wrócił na tron lejąc wszystkich konsolą poprzedniej generacji.
Ja to nie popieram. Ubi może jest jakie jest, ale po sprzedaży może być jeszcze gorsze, jeśli je np. taki Tencent albo EA kupi...
Plus byłoby to tak naprawdę jeszcze gorzej dla nas graczy, bo pewniakiem jest, że Ubisoft kupiłby jakiś inny gigant, a tym samym zwiększyłby jeszcze tylko swój monopol w branży dużych producentów i wydawców.
A jaka różnica czy zostanie sprzedane czy nie? I tak nic dobrego nie zrobią i szczerze mówiąc chyba raczej też gorzej nie będzie. Także bez różnicy.
Jednakowoż, coś z tego może być. Np. morał, że nie zawsze opłaca się powtórność, napakowanie gry ideologiami czy też ogólnie żerowanie na ludziach i ten morał być może dotrze do świadomości ludzi i niektórych studiów. Więc jednak lepiej niech sprzedają, bo jeśli ten obiekt sprzedaży się nie zmieni, to niech chociaż coś dotrze do tępych głów deweloperskich firm.
Bo widzisz, tak to jednak lepiej cokolwiek niż wieczne nic, nigdy nic nie dzieje się to i potrwa wiecznie i nic nie polepszy się. Tak to zawsze jest jakaś szansa na poprawę świadomości branży pod wpływem motywacji strachem przed losem obiektu sprzedaży. Zawsze w takiej branży ogarniętej beznadzieją i pętlą bezsensownych rzeczy jak w tej, potrzebne są wszelkie porażki wielkich firm.
Nie jestem pewien czy EA byłoby stać na taki zakup zważając na to że jedyne co EA trzyma ciągle na nogach to coroczne odsłony Fify i milion dodatków do simsów.
Nie wiem co by mogło się zmienić na gorsze po sprzedaży Tencentowi czy EA - wczesny dostęp miesiąc wcześniej? Więcej skinów za hajs? Bardziej zbugowane gry wyglądające jak wczesne PS4? Więcej płytkich gier wypranych z treści? Ubisoft odciął większość kuponów jakie mógł odciąć, niech się z nim dzieje co chce.
Monopol to monopol (jeden sprzedawca), gierkowo nie ma nawet oligopolu.
Nie wiesz co mogłoby się zmienić na gorsze? Naprawdę tak brakuje Ci wyobraźni?
Na przykład:
1. Każda nowa gra to gra-usługa, a po roku wyłączamy serwery i musisz kupić nową edycję
2. Każda gra dostaje chiński spyware zbierający o Tobie dane
3. Gry dostają niepomijalne reklamy, boosty typu magazynek za dolara, content dostępny tylko jako subskrypcja
4. Lepsze opcje graficzne dostępne jako DLC
5. Integracja z Tik Tokiem
6. Następny Far Cry i AC jako sieciowa strzelanka albo moba
1) Co to zmieni, jeśli te gry są najwyżej na raz, a tak naprawdę jak przejdziesz jedną część serii to tak jakbyś przeszedł wszystkie?
2) To by trzeba było rozbić na kilka składowych. Po pierwsze - Tencent ma już udziały w wielu spółkach i sporą część z nich kontroluje. Po drugie - mamy mnóstwo chińskiego sprzętu i okazji do bycia szpiegowanym. Po trzecie - najpierw gry Ubisoftu musiałyby być warte kupna, a zdążyli mnie już do siebie zrazić.
3) Masz to w dowolnej grze EA czy Tencentu? Nie? Czyli wymyślasz na siłę biorąc absolutnie najgorsze praktyki z branży, żeby udowodnić mi, że da się gorzej? Ok. Równie dobrze można się tego spodziewać po obecnym Ubisofcie.
4) Oni nawet nie mają lepszych opcji graficznych. Gry z 2017/2018 wyglądają lepiej.
5) Mogą zrobić nawet z VKontakte.
6) A masz gwarancję, że tego nie zrobią? Pchają komponenty multi do gier, degradują mechaniki i fabułę w obecnych tytułach (by wspomnieć Valhallę, FC6 i WD: Legion).
Może "brakuje mi wyobraźni", ale wolę to niż ten niepoprawny optymizm w stosunku do Ubisoftu. Nie widzisz co stało się z niegdyś poważanym wydawcą? Co tu ma się zepsuć bardziej? Już są dla mnie synonimem porażki i nie chcę kupować ich gier. Może pisząc komentarz byłeś już zmęczony i nie zauważyłeś, że głównie o tym pisałem.
Hah, gracze to jednak są beznadziejni.
Nie ma co się cieszyć ze sprzedaży, nic lepiej nie będzie, zapomnijcie, wątpię, że do tego dojdzie, ale jeżeli, to raczej będzie jeszcze gorzej dla graczy, niż lepiej.
Prezesik może nielubiany, ale on to wszystko za mordę trzyma, jak się go pozbędą to już mogą nie mieć żadnych hamulców, a ci inwestorzy to w tyle mają graczy, oni to robią dla siebie licząc na większe zyski.
Pomyśleć, że Ubisoft jak wchodził na rynek z AC1, AC2, FarCry 3 to byli, myślę śmiało można powiedzieć, wręcz innowacyjni, wtedy dosłownie definiowali jak mają wyglądać gry z otwartym światem. Mija 15 lat chyba od Ac1, twóryc gier poszli dalej, a oni nawet nie stoją w miejscu, a wręcz cofnęli się, bo robią gorsze gry niż bardzo powtarzalny wtedy AC1, tylko że obecnei rozwleczony do granic możliwości jeśli chodzi o długość gry, AC1 dało się skończyć w 30 godzin i to było ok, teraz ich gry mają kontentu na 200h, contentu w którym ciągle robimy to samo..
Ich gry obecnie z naprawdę ciekawych historii, napisanych bohaterów, pięknie zaprojektowanych lokacji (miasta i ogólny klimat bliskiego wschodu w AC1 do dziś robią na mnie ogromne wrażenie) do powtarzalnego kopy-paste contentu
Gdy czuli oddech na plecach ze strony Tencentu to jakoś bardziej się starali, ale ich ostatnie gry to same wtopy robione na jedno kopyto, szkoda, bo te 20-15 lat temu dowozili naprawdę świetne produkcje.
nie no, jeszcze ponad 10 lat temu było ok, choć już sporo marek zostało porzuconych, a niektóre marki stawały się gorsze, ale później czasami potrafili zrobić jeszcze coś dobrego jak watch dogs 2, a nawet for honor.
Z innych newsów, twórcy Alan Woke 2, Remedy Entertainment dostali 15 milionów € pożyczki od Tencent.
Kiepska sprzedaż AW2 robi swoje, ale nie bez powodu Alanik kiepsko się sprzedał.
to tencent odkupi reszte udziałów i zmieni prezesa na tego samego za porozumieniem stron
Tutaj raczej nikt nie doszuka się teorii spiskowej co nie?
Przecież sami zapracowali na to wydając słabe gry
Jedyne co mnie trzymało przy tej firmie, to płonne nadzieję na beyond good & eveil 2, ale widzę że nawet lepiej że gra została uśmiercona.
Tak więc... niech zdychają
Tymczasem akcje ubi już po 10.50. Od wczorajszego zamknięcia +6%. Najtaniej można było jednak kupić nawet po niewiele więcej jak 9. Teraz już tylko będą szły do góry.
Jak sprzedadzą ubi to z grami będzie jeszcze gorzej.
Chodziło mi o to, że to był najlepszy czas do zakupu akcji UBI.
Teraz bedzie powoli odbijac i przed wyjsciem asasyna kolejna super okazja do shorta ^^
Ubisoft powinien powrócić do robienia gier liniowych jak Rayman, Sprinter Cell i Prince of Persia
Giełda - początek końca wielu firm, które na nią wejdą.
Owszem dostaje się gigantyczny zastrzyk gotówki, ale jednocześnie traci się niezależność i inwestorzy "wymuszają pewne zachowania" (pozdrawiam prezesa Black Rock - też są akcjonariuszami) czy naciskają ma szybkie zyski, kosztem jakości (i ważniejszych dla spółki zysków długotrwałych).
Później dostajemy gry których dosłownie nikt nie chce - pełne ideologii, propagandy, a jednocześnie słabe technicznie i miałkie fabularnie.
Później zdziwienie zarządów tych firm, że wyniki kiepskie i nikt nie kupuje.
Tak się kończy sprzedaż gier nie robionych dla graczy tylko pod widzimisię menadżerów/deweloperów którzy wiedzą lepiej czego chce klient. Gry to produkt jak każdy inny. Zamiast słuchać się klientów którzy płacą za gry i w nie grają to słuchają aktywistów z X, ResetEra itd. którzy chcą czegoś w grach ale tych gier nie kupują bo nie są graczami, albo jest ich (aktywistów) zbyt mało.
Produkt robi się pod klienta. Klient głosuje portfelem.
No i oczywiście nie zapominajmy o ESG od Blackrock i Vanguard. ESG to rak niszczący firmy. Te firmy muszą robić produkt według ich wytycznych bo są na kroplówce kredytowej od której są uzależnione bo zaciągnęły kredyt w pierwszej kolejności.
Nie popieram. Ubisoft jest firmą z Francji, nie zostać sprzedany poza UE, np. Tencent. Wiem, że tencent ma 49,9% akcji na Ubisoft. Po prostu nie podoba mi sie.
Oby nie sprzedawali tego Chińczykom. Najlepiej jakby kupił ich Microsoft, bo miejsce gier ubisoftu jest w gamepassie co najwyżej, kupować asasyna czy far cry za 300zl nie ma sensu a jako kolejna gra do abonamentu? Czemu nie. Chociaż i tak nawet wtedy nie wiem czy bym zagrał, bo na ich gierki zwykle szkoda czasu
Ten slowacki fundusz to taki troche mem :)
Dla ciekawych, z aktualizacji wynikow na 24-25:
"Paryż, 25 września 2024 – Po posiedzeniu Rady Dyrektorów Ubisoft aktualizuje swoje cele finansowe na rok finansowy 2024-25. Firma obecnie oczekuje rezerwacji netto na poziomie około 1,95 mld euro oraz około zerowego nie-IFRS-owego dochodu operacyjnego i wolnych przepływów pieniężnych.
Firma teraz celuje w rezerwacje netto na drugi kwartał roku finansowego 2024-25 na poziomie około 350-370 mln euro.
Zrewidowane cele są głównie odzwierciedleniem decyzji podjętych w sprawie Assassin’s Creed Shadows oraz słabszego niż oczekiwano startu Star Wars Outlaws.
Słuchając opinii graczy i jako ilustracja naszego podejścia skoncentrowanego na graczach, podjęto następujące ważne decyzje dotyczące Assassin’s Creed Shadows:
Assassin’s Creed Shadows zostanie teraz wydany 14 lutego 2025 roku. Chociaż gra jest już kompletna pod względem funkcji, wnioski z premiery Star Wars Outlaws skłoniły nas do zapewnienia dodatkowego czasu na dalsze dopracowanie tytułu. To umożliwi największej odsłonie w serii w pełni zrealizować swoje ambicje, zwłaszcza poprzez spełnienie obietnicy naszej przygody z podwójnym protagonistą, gdzie Naoe i Yasuke wnoszą dwa bardzo różne style rozgrywki.
Odchodzimy od tradycyjnego modelu Season Pass. Wszyscy gracze będą mogli cieszyć się grą w tym samym czasie 14 lutego, a ci, którzy zamówią grę w przedsprzedaży, otrzymają pierwsze rozszerzenie za darmo.
Gra będzie oznaczać powrót naszych nowych wydań na Steam od dnia premiery.
Dodatkowo, pomimo solidnych ocen (Metacritic 76) i ocen użytkowników w sklepach First Party i Epic (3,9/5), które odzwierciedlają wciągający i autentyczny świat Star Wars, początkowa sprzedaż Star Wars Outlaws okazała się słabsza niż oczekiwano.
W odpowiedzi na opinie graczy, zespoły deweloperskie Ubisoft są obecnie w pełni zmobilizowane do szybkiego wdrożenia serii aktualizacji w celu dopracowania i poprawy doświadczenia graczy, aby przyciągnąć szeroką publiczność w sezonie świątecznym i pozycjonować Star Wars Outlaws jako silnego, długoterminowego gracza na rynku.
Gra będzie dostępna na Steam 21 listopada.
Yves Guillemot, współzałożyciel i dyrektor generalny, powiedział: „Nasze wyniki w drugim kwartale były poniżej naszych oczekiwań, co skłoniło nas do szybkiego i stanowczego działania, z jeszcze większym naciskiem na podejście skoncentrowane na graczach, stawiające rozgrywkę na pierwszym miejscu oraz niezachwiane zaangażowanie w długoterminową wartość naszych marek.
Chociaż namacalne korzyści z transformacji firmy zajmują więcej czasu niż przewidywano, kontynuujemy naszą strategię, koncentrując się na dwóch kluczowych obszarach – przygodach w otwartym świecie i doświadczeniach natywnych dla GaaS – z celem napędzania wzrostu, powtarzalności i solidnej generacji wolnych przepływów pieniężnych w naszym biznesie.
W świetle ostatnich wyzwań uznajemy potrzebę większej efektywności przy jednoczesnym zadowoleniu graczy. W rezultacie, poza pierwszymi ważnymi krótkoterminowymi działaniami, Komitet Wykonawczy, pod nadzorem Rady Dyrektorów, rozpoczyna przegląd mający na celu dalsze poprawienie naszej realizacji, zwłaszcza w tym podejściu skoncentrowanym na graczach, oraz przyspieszenie naszej strategicznej drogi w kierunku modelu o wyższej wydajności z korzyścią dla naszych interesariuszy i akcjonariuszy.
Na koniec chciałbym odnieść się do niektórych spolaryzowanych komentarzy wokół Ubisoft w ostatnim czasie. Chcę potwierdzić, że jesteśmy firmą skupioną przede wszystkim na rozrywce, tworzącą gry dla najszerszej możliwej publiczności, a naszym celem nie jest promowanie jakiejkolwiek konkretnej agendy. Pozostajemy zaangażowani w tworzenie gier dla fanów i graczy, które każdy może cieszyć się.”
https://www.ubisoft.com/en-us/company/about-us/investors#shareInformation
To jest przyszłość branży, będzie jeszcze więcej byle jakich gier a studia produkujące gry będą sprzedawane , wykupowane przez wielkie korpo.
Nie żal mi formy, która z największego gracza w branży na świecie, spadła do roli psa żebrzącego o resztki z pańskiego stołu. Tych 19 tys zatrudnionych również mi nie żal - ambitni i zdolni znajdą pracę w innym studio, a kolorowe potworki wylądują na bruku, gdzie ich miejsce.
Przywiązanie do marki to oznaka dziecinności i strachu przed jakąkolwiek zmiana, szczególnie, że marka do której się kiedyś przywiązywałes, już nia nie jest i praktycznie nie istnieje. Co z tego że to UBI? Tam tylko nazwa po tym została