Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Bohaterka Ghost of Yotei nie wzięła się znikąd. Badacz wskazuje na intrygujący kontekst nowej gry studia Sucker Punch

25.09.2024 12:38
😢
1
2
Halt
21
Chorąży

Jeśli nie zatrudnili Thomasa Lockley, to strzelili sobie w stopę.

25.09.2024 12:46
Wrzesień
2
odpowiedz
Wrzesień
63
Stay Woke

Ja na początku zwiastuna myślałem, że to Yuna z jedynki.

25.09.2024 13:08
Herr Pietrus
3
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

Czyli teraz jako Ainu będziemy wyrzynać japońskich kolonizatorów?
Zaczyna to wyglądać niepokojąco. :)

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-09-25 15:37:12
25.09.2024 13:24
4
odpowiedz
6 odpowiedzi
makaronZserem
39
Generał

Problemem nie jest to, że to będzie kobieta tylko czy będzie tanie efekciarstwo, czy jednak twórcy wysilą swoje szare komórki, by dodać walkom choć trochę realizmu. Liczę na to, że nie zrobią z niej jednoosobowej armii, która rozwala serki mężczyzn. Mogli pójść w bardziej stronę kobiecej kunoichi.

Do dziś uważam, że walka między moim ulubionym kobiecym bohaterem Brienne z Tarth a Ogarem jest najlepiej zrealizowaną walką w świecie fantazy w historii kina. Takie walki chciałbym zobaczyć, a nie że po raz kolejny nagle chudziutka kobitka nie ma problemu z walką w mężczyzną równie doświadczonym gdzie się w ogóle nie meczy a fizyka nie istnieje. W szczególności w grach, które silą się na historyczny realizm.

Liczę na to, że choć w połowie to będzie dobrze zrobiona postać i walki to nie będzie kopia męskiej postaci w kobiecej skórce.

post wyedytowany przez makaronZserem 2024-09-25 13:26:48
25.09.2024 15:23
4.1
Smutny.Pan
23
Konsul

Liczę na to, że nie zrobią z niej jednoosobowej armii, która rozwala serki mężczyzn

Akurat facet który rozwala setki mężczyzn, ma w sobie tyle samo realizmu. A jako Jin byliśmy w stanie to robić w GoT.

Takie walki chciałbym zobaczyć, a nie że po raz kolejny nagle chudziutka kobitka nie ma problemu z walką w mężczyzną równie doświadczonym gdzie się w ogóle nie meczy a fizyka nie istnieje

To ci akurat mogę zagwarantować, że nie zobaczysz :p
W sensie w GoT bohater również się nie męczył, a fizyka była jaka była. Nie ma zatem co oczekiwać, że w sequelu to się zmieni.
W końcu przede wszystkim to gra akcja, a nie dokładna rekonstrukcja historyczna.

25.09.2024 16:38
4.2
1
makaronZserem
39
Generał

Ciężko się rozmawia z osobą, która czytać ze zrozumieniem nie potrafi i wyrywa cała wypowiedź z kontekstu, wrzucając do ogólnikowego worka.

Napisałem o odrobinie realizmu, o kunoichi, o świetnie zrealizowanej scenie walki w fikcyjnym uniwersum miedzy kobietą a mężczyzną udowodniłem, że jak się chce to można to zrobić porządnie nawet jeśli jest to fikcja, a ty zacząłeś jakieś ogólnikowe kocopoły mi tu wypisywać.

Tu nie chodzi, że walka ma być w 100% realistyczna, tylko by kobieta nie była facetem w spódnicy tylko kobietą, która walczy jak kobieta i zachowuje się jak kobieta w np. kontakcie fizyczny(i nie chodzi o sex). To nie ma być Jin w spódnicy, rozumiesz już, prościej tego nie potrafię wytłumaczyć.

W końcu przede wszystkim to gra akcja, a nie dokładna rekonstrukcja historyczna.

Może i grałeś w Ghost of Tsushima nie zwracając uwagi na szczegóły nie znaczy, że inni tego nie robili, gra w wielu elementach jest wierna historii, za co była wielokrotnie chwalona np. przez historyków, to nie jest chłam od Ubi, gdzie w jednej scenie mogą być elementy z kilku epok, czy z dupy samuraj, który nim nie był itp. Gra wiernie łączy poprawność historyczną z akcją, można, można.

Dlatego liczę na to, że ktoś odpowiednio ogarnie tą postać i nie zrobi z niej faceta w spódnicy, nawet jeśli będzie rozwalała całe odziały mężczyzn, tylko zachowa swoją kobiecość nie koniecznie w kontekście wyglądu, ale np. w kontekście choćby fizyki, sposobu walki, itp.

post wyedytowany przez makaronZserem 2024-09-25 16:45:26
25.09.2024 20:11
Persecuted
4.3
Persecuted
148
Adeptus Mechanicus

Liczę na to, że nie zrobią z niej jednoosobowej armii, która rozwala serki mężczyzn. Mogli pójść w bardziej stronę kobiecej kunoichi. (...) nie będzie kopia męskiej postaci w kobiecej skórce.

Taki właśnie był model rozgrywki w "jedynce", tzn. graliśmy jako jednoosobowa armia, więc tutaj się pewnie nic nie zmieni, czego zresztą fani by pewnie nie chcieli.

Tu nie chodzi, że walka ma być w 100% realistyczna, tylko by kobieta nie była facetem w spódnicy tylko kobietą, która walczy jak kobieta

To znaczy jak miałaby walczyć? I jak to przetłumaczyć na język rozgrywki?

post wyedytowany przez Persecuted 2024-09-25 20:13:29
25.09.2024 21:33
4.4
Smutny.Pan
23
Konsul

Napisałem o odrobinie realizmu

No ale właśnie w tym jest problem. Chcesz odrobiny realizmu w walce w grze, gdzie w tym aspekcie realizmu nie ma. I nie mam tu na myśli stylów walki, animacji czy uzbrojenia.

Może i grałeś w Ghost of Tsushima nie zwracając uwagi na szczegóły nie znaczy, że inni tego nie robili (...)

Jasne. Gra w wielu miejscach dobrze przedstawia tamten okres, klimat czy zgodność z realiami, za co faktycznie była chwalona przez specjalistów. Jednak na pewno te pochwały nie dotyczyły akcji typy: Jin wbija sam do obozu i bez zadyszki wycina dziesiątki uzbrojonych chłopów. Jest to jak nazwałeś "tanie efekciarstwo". I nagle w przypadku GoT to było spoko, a teraz oczekujesz jakiegoś większego realizmu, bo akurat gramy kobietą? I ma walczyć jak kobieta i zachowywać się jak kobieta (cokolwiek to znaczy)? No bądźmy poważni.

I tak btw. Podajesz jako dobry przykład walkę Brienne z Ogarem. A przecież Brienne jest idealnym przykładem faceta w spódnicy właśnie. To nie tak, że to była jakaś zwykła laska, która miała po prostu smykałkę i chęci do walki. Jednak przez braki fizyczne i brak nauczyciela, musiała przekuć swoje wady w zalety i potrzebowała się nauczyć walczyć "kobieco".
No nie :D
Fizycznie była bardziej męska niż niejeden chłop w Westeros. Charakter miała typowo męski i nie interesowały jej kobiece rozrywki oraz zajęcia. Gdyby nie fakt, że miała cycki i waginę, to jej by się nie dało nawet pomylić z kobietą. To jest właśnie facet w spódnicy.

post wyedytowany przez Smutny.Pan 2024-09-25 21:52:31
25.09.2024 21:40
4.5
1
dobaczenko
49
Pretorianin

Persecuted Różnie można to zrealizować, ale spodziewałbym się szybszej postaci, nie walącej mieczem na odlew, ale celującej w jakieś słabe punkty. Unikającej zwarcia, bo brakuje jej masy i siły. A jeśli już ją ktoś chwyci, to wyswobodzić się musi waląc jakim ukrytym nożykiem czy czymś a nie że pięścią trześnie i jest wolna. W God of war kratos rzuca głazami dalej niż ja styropianem ale Loki nie ma jego siły i radzi sobie inaczej. Ale to wciąż gra, więc musi to zachować grywalność i pewną dawkę efekciarstwa. Generalnie zgadzam się z tezą tego wątku, fajnie byłoby faktycznie pokierować historią kobiety a nie faceta w kiecce. Niech postać nie będzie zimnym draniem, niech pokazuje jakieś uczucia czy coś. Gdybym wiedział jak to zrobić dobrze, to bym robił gry a nie na nie narzekał.

post wyedytowany przez dobaczenko 2024-09-25 21:43:47
26.09.2024 09:35
Persecuted
4.6
Persecuted
148
Adeptus Mechanicus

spodziewałbym się szybszej postaci, nie walącej mieczem na odlew, ale celującej w jakieś słabe punkty. Unikającej zwarcia, bo brakuje jej masy i siły. A jeśli już ją ktoś chwyci, to wyswobodzić się musi waląc jakim ukrytym nożykiem czy czymś a nie że pięścią trześnie i jest wolna.

A jak to zrealizować w rozgrywce? Dać jeszcze więcej skradania i mniej walki? Dodać QTE albo button mash, w którym tniesz przeciwnika sztyletem? Fani na pewno "pokochaliby" takie zmiany gameplay'u...

25.09.2024 16:20
👍
6
odpowiedz
czochracz
5
Legionista

Oby pokazali więcej na game awards w grudniu.

25.09.2024 17:56
7
odpowiedz
YasonB
48
Centurion

Z początku myślałem, że to Yuna, ale na końcu okazało się, że to nowa bohaterka. Ogólnie jestem za kontynuacją i formą Ducha. Gra pokazuje, że dostaniemy więcej tego co znamy oraz zapewne kilka nowości. Podoba mi się to co zaprezentował zwiastun i czekam na więcej info. Obstawiam, że będzie jakieś DLC. I oczywiście znaczek "PS5 Pro enchanced" :D

25.09.2024 19:14
8
4
odpowiedz
Xim
5
Junior

Po Polsku Ainu to Ajnowie. Mniejszość etniczna, którą Japończycy starali się zasymilować. Ich kulturę badał Bronisław Piłsudski (brat Józefa Piłsudskiego). Nawet miał żonę z Ajnów. Wśród Ajnów panował Matriarchat, stąd myślę, że zasadne jest umieszczenie kobiety jako protagonisty

25.09.2024 20:56
9
odpowiedz
4 odpowiedzi
[email protected]
5
Junior

jak uczy historia zmiana głównego bohatera nigdy nie była dobrym pomysłem i w tym wypadku może być podobnie, obecnie mamy mode na super bohaterów w spódnicy w, filmach kiepsko to sie sprzedaje i oby w tym wypadku nie było podobnie

post wyedytowany przez [email protected] 2024-09-25 20:58:23
25.09.2024 22:11
9.1
1
Terefere85
47
Pretorianin

Moda na "bohaterów w spódnicy" to nic złego, jeżeli takie postacie są dobrze zrobione, wiarygodne i da się je lubić - jest masa kobiecych bohaterek, które zarówno w grach jak i filmach mają rzeszę fanów - wystarczy zrobić to tak jak należy.

Problemem "dzisiejszej" mody jest to, że te bohaterki są po prostu żałośnie napisane i tyle.
Przesadnie silne, wszystkowiedzące, z toksycznym charakterem, pogardzające innymi (zwłaszcza męskimi) postaciami - nie ma tutaj ani wiarygodności, ani dobrej kreacji postaci, ani czegoś, co da się w niej polubić - to jest problem.

25.09.2024 22:43
9.2
Asmodeus
38
Senator

ale, ze mielibysmy grac trzystuletnim jinem, bo "zmiana glownego bohatera nie wychodzi na dobre"? ciagnie cie do nekrofilii czy co?

25.09.2024 23:15
9.3
Smutny.Pan
23
Konsul

jak uczy historia zmiana głównego bohatera nigdy nie była dobrym pomysłem

Akurat mamy całkiem sporo serii, które wręcz słyną ze zmieniania głównych bohaterów co część i jakoś na tym nie tracą.

26.09.2024 10:12
Persecuted
9.4
Persecuted
148
Adeptus Mechanicus

jak uczy historia zmiana głównego bohatera nigdy nie była dobrym pomysłem i w tym wypadku może być podobnie

A jakieś przykłady? Bo serio nie za bardzo kojarzę tytuły, które poniosły porażkę z powodu zmiany bohatera. Za to znam serie, którym zmiana bohaterów nie zaszkodziła np. Assassin's Creed, Far Cry, Stalker, Mafia, KOTOR, Call of Duty, Resident Evil, Silent Hill.

obecnie mamy mode na super bohaterów w spódnicy w, filmach kiepsko to sie sprzedaje i oby w tym wypadku nie było podobnie

Problemem jest obecne pisarstwo, a nie "spódnice". Bo to nie tak, że to akurat protagonistki zawodzą, a protagoniści mają się świetnie, po prostu ostatnimi czasy rzadziej trafiają się dobrze napisane postaci. No ale jak już ktoś wie co robi, to płeć nie ma znaczenia (vide Arcane czy Edge Runners).

25.09.2024 21:26
TerleckiFalcon
10
odpowiedz
1 odpowiedź
TerleckiFalcon
13
Konsul

Sam nie wiem co jest gorsze sterowanie murzynem czy babą. Klocuch

26.09.2024 10:20
10.1
1
pawel 222
67
Szary Jedi

To czas zmienić hobby kolego na układanie puzzli .

26.09.2024 02:35
11
odpowiedz
1 odpowiedź
Rafal.t32
2
Junior

"Czy druga gra okaże się co najmniej równie udana, co epizod na Cuszimie,"

Fonetycznie zapisuje sie po polsku Cusima nie Cuszima. (A najlepiej to Tsusima, jest drobna różnica między c a tsu) Tak samo jak nie mówi się suszi tylko susi, nie szogun tylko siogun.

Japońskie sha, shi shu sho to przekład Hepburna, Amerykanina, który zapisał fonetyke wykorzystując angielski język. Nie jest on jednak idealny z powodu braków w fonetyce języka angielskiego. W języku polskim mamy jednak identyczną reprezentacje tych mor. Prawdziwa ich wymowa to sia si siu sio.

26.09.2024 10:17
Persecuted
11.1
Persecuted
148
Adeptus Mechanicus
26.09.2024 04:28
12
odpowiedz
The Sleeping Prophet
2
Generał

Jeśli będzie wyglądać jak cz.1, to biorę w ciemno. Dodatkową zaletą jest płeć głównego bohatera.

26.09.2024 10:19
13
odpowiedz
Kothe
19
Generał

Niech tylko popracuja nad struktura otwartego świata, bo znowu zrobia gigantyczna mapę, na której można umrzeć z nudów.

Wiadomość Bohaterka Ghost of Yotei nie wzięła się znikąd. Badacz wskazuje na intrygujący kontekst nowej gry studia Sucker Punch