W życiu hobbita najważniejsze jest drugie, trzecie i czwarte śniadanie - najlepiej zjedzone wspólnie. Grałam w Tales of...
Pomysł nawet ciekawy, ale wygląda to słabo(moim zdaniem gorzej niż hobbit, tylko że on ma z 20 lat), a i czarny hobbit ma tyle sensu co czarny elf w pierścieniach władzy, czyli nie ma.
Via Tenor
JEZUSICKU I PANIENKO CZORNY HOBBIT! HALYNA DEJ MNIE RELANIUM I DAMY NA MSZY DZIS WIECEJ NA TACE!
btw. Wyglada to na calkiem fajna gre dla dzieciakow, moze byc dla wielu wprowadzeniem w magiczny swiat Tolkiena.
Na tę chwilę masz najwyżej czarnego Aragorna w Magic the Gathering, Galadriela wygląda tam na Hinduskę. Za to Gandalf wygląda znajomo, w końcu Gandalf Biały.
I zgadzam się z Mitsuki, Arondir to jedna z fajniejszych postaci w serialu.
