AMD przegrało z Nvidią walkę o Switcha 2, bo nie było w stanie spełnić wymagań Nintendo
ARM ma na tym przewagę że nie potrzebuje tyle energii to logiczne że AMD w tym wypadku nie miało szans.
Jednak jestem ciekaw jakby się grało na ARM w gry z PC już tutaj nie będzie tak kolorowo.
Tak sobie patrzę na tego czerwonego Switcha i żałuję, że wtedy gdy kupowałem nie dołożyłem kilka złociszy i nie wziąłem takiej edycji bo akurat była na półce. Mam klasyczną V2 w kolorze czerni, czy szarości kij wie co to za kolor i taki smutny w sumie. Zawsze miałem GameBoye czy stacjonarne jak był wybór w takich żywych kolorach, które zawsze mi się fajnie kojarzyły z grami Nintendo.
Zużywanie 5W podczas pracy na baterii to jest ich własny benefit bo obniża koszta produkcji.
Za nazywanie tego luksusem, żeby skorzystać drugi raz (tym razem ze strony użytkownika) należy im honorowa nagroda imienia wujka sknerusa...
Chodzi raczej głównie o kwestię czasu pracy na baterii w trybie przenośnym.
Dla Nintendo w handheldach zawsze było to ważne.
Czas pracy na baterii = Wh baterii / W systemu.
Mniej W systemu oznacza tylko i wyłącznie mniejsza (czyli też tańszą) baterie na ten sam czas.
A z własnego doświadczenia, ekran/sieć zużywa tyle że te kilka W oszczędzone na SoCu robi niewielką różnice w czasie pracy relatywnie do straconej wydajności...
Kolejna pseudo konsolka o wydajności mniejszej niż telefon.
Pozostanę przy Decku
deck - kolejny pseudo pecet o wydajności mniejszej niż wentylator w moim pececie. Co za bzdury, konsola jest dedykowana pod konkretny target i pseudo to jest tfój intelekt o IQ wartości temperatury w pokoju.
Masz wybór jak każdy ale wydajność nie świadczy o jakości gier dostępnych na N. A przynajmniej kilku, w które warto zagrać
