Nowy Battlefield odświeży destrukcję otoczenia i wyśle graczy nie tylko na Gibraltar. Kolejne szczegóły kampanii solowej i trybu multiplayer
Ja pamiętam jak przed premierą 2042 też dumnie pokazywali filmik zawierający ogromnych rozmiarów destrukcję wieżowca.
Pamiętam zarówno ten filmik, który zachwalał że jest SUPAA, zapowiedzi, że SUPAAA będzie, jak i stan faktyczny destrukcji wieżowców.... którego nie ma do dnia dzisiejszego.
Ba, samych budynków do niszczenia można naliczyć na palcach jednej ręki.
O ile dobrze pamiętam twórcy później tłumaczyli, że z uwagi na wprowadzenie 128 graczy i wiążące się z tym dodatkowe moce obliczeniowe musieli pójść na kompromis i ograniczyć destrukcję.
Jeżeli więc powrócą do 64 graczy jest nadzieja, że tym razem niczego ograniczać nie będą.
Skoro potencjalnie tytuł może brzmieć "Battlefield 6", to musicie poprawić w Encyklopedii, bo tam widnieje "7".
Zmiany mają też czekać system ruchu. Możliwe ma być np. przenoszenie rannych kompanów.
fajny pomysł ....tyle ze nie dla battlefielda, albo przynajmniej nie dla najpopularniejszych trybów takich jak conquest / rush i im pokrewnych, gdzie 90% rannych graczy nie czeka na medyka tylko się natychmiast respawnuje.
Takie rozwiązanie sprawdzi się tylko w trybach gdzie respawnu nie będzie.
Tak czy siak, jak zwykle na kolejnego BFa czekam.
Akcja gry toczyć się będzie gdzieś pomiędzy 2027 i 2030 rokiem, a kampania opowie o konflikcie potężnej prywatnej firmy wojskowej z NATO.
Co? Niby co to miałaby być za firma żeby wałczyło z nią całe NATO? Araska do spółki z Militech? Można wrócić do starych tradycji i nap.....ać do ruskich, nikogo by nie obchodziły ich żale że znów są przedstawiani jako ci źli (bo nimi są).
Boeing do spółki z Lockheedem i Raytheon Technologies.
Zakładając, że by wpakowali fikcyjnego backdora w cały swój sprzęt to wyłączą 3/4 potencjału armii USA z użytku*.
*oczywiście realnie ten scenariusz nie ma sensu i jest niemożliwy, ale to dla serii nic nowego.
Jedno nie wyklucza drugiego... Patrz: Grupa Wagnera
Grupa Wagnera sama jedna nie bardzo mogłaby się mierzyć z armią jednego kraju, a co dopiero z całą potęgą NATO.
Jedno nie wyklucza drugiego... Patrz: Grupa Wagnera
Mówisz o grupie która dostała taki wpi3rdol pod Bachmutem że musieli ją wycofać na Białoruś żeby jako tako zrekonstruowali swoje oddziały, albo od oddziałów Tuaregów w Mali uzbrojonych tylko w kałachy i wiarę w Allaha? Brzmi legitnie.
kampania opowie o konflikcie potężnej prywatnej firmy wojskowej z NATO
Trochę szkoda, że nie odważą się dać tematu IIIWŚ i Chin/Rosji jako przewicnika. Prywatna firma wojskowa otwiera też furtkę znowu na jakieś wymyślone pierdoły, z których można ciągnąć kasę przy mikrotransakcjach.
Póki co cały zarys nowej części zapowiada się zbyt pięknie żeby było to realne. Nie przy aktualnym stanie EA.
Ha ha
widzę promowanie oszukanego gniota ruszyło już w pełni
tym razem na pewno was nie wydymamy, składajcie pre orderki raz dwa
Według Hendersona część akcji rozegra się w USA. Tropikalna miejscówka w Stanach Zjednoczonych ma być także lokalizacją walk w trybie battle royale. Oho pierwszy red flag. Czekamy na więcej doniesień o tym, że znowu dostaniemy w najlepszym wypadku średniaka.
Zobaczymy jak ostatecznie będzie się to prezentować bo obecnie, brak zaufania.
A kiedy ostatnio EA pozytywnie zaskoczyło graczy dostarczając produkt lepszy niż oczekiwano? No właśnie. Wszelki hype pod dywan moim zdaniem.
Znów z uporem forsują zbędny w BF tryb single z kampanią służącą tylko do odblokowania sprzętu.
To powinno wyglądać tak
Battlefield 3 + Battlefield 4 = Battlefield 7
BF3+BF4=BF7
3+4=7
Jak widać prosta matematyka
Widać to gołym okiem
Niech połączą obie gry na świeżym silniku graficznym i dodadzą nowe mapy i bronie
