Nintendo pozywa twórców Palworld, także w sprawie „patentów”. Studio Pocketpair przeprasza fanów i zapowiada walkę
Pozew to piwnno dostać i Nintendo i Pokemon Company za ten chłam co wydali pod nazwą Pokem Scarlet/Violet, co za partactwo.
Zamiast szastać pozwami na lewo i prawo to niech wezmą się w końcu i stworzą dobre Pokemony. Ostatnie edycje to niewyobrażalne badziewia, które cieszyły się ogromną sprzedażą, bo fani mają klapki na oczach i zero oczekiwań. Będą łapać po raz 10 te same potworki w oprawie graficznej z 2010 roku i z fabułą pisaną przez 10 latka.
To pozywa Nintendo (wraz z Pokemon Company) czy Pokemon Company, którego udziałowcem jest także Nintendo? Bo ludzie lubią pisać jakby to Pokemon Company należało do Nintendo.
Ale wiesz, że Nintendo nie zrobiło żadnych Pokemonów? Gry robił Game Freak, który także ma 1/3 udziałów Pokemon Company. To jak pisanie, że Sony zrobił Bloodborne'a.
Żałosne. W takim razie gdzie pozew dla Digimon? Też zbieramy potworki i potworki tłuką się między sobą, zero konsekwencji w działaniu Nintendo (aka Retardo) i Pokemon, a no tak atakują grę i twórców Palword, bo zrobili produkt lepszy od nich, który odniósł sukces i jednocześnie udowodnił jakim barachłem są gry o Pokemonach.
Dragon Quest/Square powinno pozwać Pokemony, bo Gen 1 to jawna kalka potworów z DQ które projektował Sensei Toriyama. [RIP]
Dlaczego Nintendo miałoby pozywać Digimony? Digimony to rip off Tamagotchi. I Nintendo dobrze o tym wie, dlatego nigdy nawet nie próbowali.
Pozew to piwnno dostać i Nintendo i Pokemon Company za ten chłam co wydali pod nazwą Pokem Scarlet/Violet, co za partactwo.
Typowe Nintendo jest typowe. Długo im zeszło szukanie odpowiednich powodów do pozwu.
Nintendo się szykuje do opantowania słowa pokemon tak jak teraz pisze pokemon to po ich patencie każde napisanie słowa pokemon ma kosztować jakąś sumę będzie się kupowało użycia tego słowa by można było pisać na różnych forach dodatkowo chcą opatentować różnych językach.
Patenty to zło współczesnych czasów powinno się tego prawnie zakazać a nie promować.
No ciekawe kiedy Armor Project mająca prawa do Dragon Questa pozwie nintendo za bezczelną zrzynkę z ich gry, hmm.
Pokemony też nie są niczym oryginalnym i są ripoffem z innych tytułów. Dopóki się wzorujesz, a nie kopiujesz, to gdzie problem?
Problem w tym że niektóre wzory są właśnie kopiowane... Niestety (albo i stety) wzorowanie z drobnymi zmianami to również kopiowanie.
Czekali tylko aż hype trochę przycichnie i co dalej zrobią twórcy przy okazji wszystko analizując i ruszyli do ataku.
I mają sporo racji. Zresztą Pocketpair sobie z tego doskonale zdawało sprawę od początku. Bo bardzo dziwne jak na tak popularny tytuł, że nie usiłowali tego jakoś dodatkowo monetyzować przez licencyjne gadżety palworld, tak jak to robi Minecraft, Fortnite, LoL... (figurki, pluszaki, zeszyty, koszulki itd.)
Pocket pair nie wie reddity i 4/chan wie co najlepsze jest to nintendo jak by chciało to może pozwać każdą grę surviall bo pantenty jakie mają to: spanie postaci i gracza npc w skutek czego noc zmienia się w dzień, rzucacanie obiektem w npc łapanie go oraz wypuszczanie, utrzywanie npc jako wiechowca jak pojazdów typu, rower, desko rolka, samchód, samolot, walka czasie rzeczywistym jak turowym, exploracja świata, budowanie schronienia w świecie, interakcja z npc typu dialog, walka tymi npc za pomocą zwierząt, załapanych wcześniej przy pomocy obiektów, nie jest powiedziane że to muszą być pokebolle jest tego więcej. jak by nintedo uparło to by mogło minecrafta pozawać. Pamiętacie jak ktoś kiedyś pisał że bethesda mogła by pozawać każdą grę za wykorzystywanie widoku fps w grach, jak nintendo wygra ten process to będzie precedens wtedy każdy będzie mógł każdego pozwać prawa patentowe.