Recenzja gry Frostpunk 2 - polityka bywa gorsza od apokalipsy
Czyli gra to klasyczny przerost formy nad treścią.
Dla mnie ta gra nie jest tym samym co było wcześniej, więcej polityki w tej grze niż samego budowania gdzie odgrywało dużą role w przetrwaniu miasta, zima która była największym wrogiem ludzkości teraz stała mniejszym zagrożeniem zeszło na drugi plan, ciul z pogodą ważna polityka, ale to moje zdanie na temat tej gry, długo na nią czekałem ale jak zagrałem nie przekonała mnie do siebie nie tego oczekiwałem po FP2
Co za czasy... gra jest trudna, recenzent daje to jako minus... Dochodzimy czasów, gdzie gry będą się przechodzić same...
Ach ten typowy chochoł sprowadzający wszystko do skrajności. Przecież wiadomo, że gra może mieć albo wyśrubowany poziom trudności dla wybranych, albo być banalnie łatwa, nic pomiędzy nie ma prawa istnieć.
No jak gra ma źle wykonany poziom trudności to czemu ma to nie być minusem? Ja np. potrafię się wnerwić niemiłosiernie, jeśli gra nie jest "fair" ze swoim poziomem trudności. I tu nie chodzi o to, że jest "trudna" bo soulslike'i uwielbiam.
Brak zróżnicowanych poziomów trudności jest wadą. Są gry, w których lubię grać na wysokim poziomie trudności, a w inne na bardziej wyważonym, Ty możesz mieć z tymi samymi grami zupełnie odwrotnie. Nie wszystkim każdy gatunek daje tyle frajdy, aby spędzać długie godziny na opanowaniu podstawowej rozgrywki.
Oceniasz grę na 2.0, nie grając w nią, jedynie na podstawie recenzji na GOLU? Pamiętaj, że ten sam GOL dał tej grze o Star Warsach od Ubisoftu ocenę 8.0 więc ich recenzjami to bym się nie sugerował.
Czyli sprawa podobna jak z Dying Light 2. Przeniesienie ciężaru gry na inne tory sprawia, że niby gra ta sama, ale inna i pozbawiona ikry, szczypty geniuszu, szalonego pomysłu sprawiającego, że gra wyróżniała się czymś. Efektu spodziewam się takiego jak w przypadku DL2, czyli niby dobrze, ale jednak część pierwsza o niebo lepsza.
Klikanie opcji politycznych, to nie to samo, co wlasna proba zbudowania miasteczka walczacego o przetrwanie. Najbardziej oczekiwalem "poczucia" trudu zwiazanego z przetrwaniem w, ciezkim, zimnym ubogim w surowce klimacie, a dostajemy do wyboru opcje polityczne? Troche jest to meh, na tyle, ze jednak odechcialo mi sie grac. Dla mnie to zadna frajda czytac kawalek ekranu, by pozniej "na niby" podjac decyzje gameplayowa, a wiem, ze to i tak oskryptowana sciema. Jak mamy dobry sos w kebabie to go nie zmieniamy, a tu jak zwykle chcieli dobrze, mysleli ze bedzie efekt wow, a okazuje sie ledwo zjadliwe Kappa. Mam co robic, mam w co grac w wolnym czasie, no sory, od tego sie ma mozg zeby myslec i wiedziec co bylo dobre w 1 czesci.
Najlepszą recenzją Frostpunk 2 jest brak entuzjazmu ze strony Alexa. Jeśli on nie jest podjarany, to wiedz że coś się dzieje...
spore wyzwanie nawet na najniższym poziomie trudności, a dla graczy, którzy nie mieli styczności z Frostpunkiem, może okazać się zadaniem praktycznie niewykonalnym.
Trochę dziwne - gra nie do ukończenia jak ktoś nie grał w Frostpunk 1? xDD Mocno wątpię.
Zwłaszcza że z recenzji wynika że gra jest jednak inna.
Pograłem około 3 godzin.
Optymalizacja super, działa na ultra w 60 klatkach z włączonym FSR i generatorem klatek wygląda bardzo ładnie.
Ale jak wynika z technicznego opisu recenzji na Golu , recenzent grał na laptopach :) .
Sama gra jest świetna, dużo bardziej rozbudowana niż część pierwsza, trzeba niestety przebrnąć przez bardzo słaby prolog , który nie odkrywa tego z jak rozbudowaną grą mamy do czynienia i wręcz odrzuca na początku.
Modeli budynków i ich rodzajów jest od groma, do tego zależy jaki ich rodzaj odkryjemy itd.
Całość, łącznie z warstwą dźwiękową prezentuje się super i jest to jeden z moich bardziej udanych zakupów w tym roku. Ocenianie tej gry przez autora recenzji beznadziejnego Cities 2 , której to grze dał 6.5 a naprawdę bardzo dobremu Frostpunkowi 2 7.5 zakrawa na sporą krzywdę dla tego drugiego tytułu no ale takie prawo recenzenta.
Tak to już bywa, że w RTS 60 klatek i to jeszcze w marnym FSR 3 uważa się za dobrą optymalizację. Ważne, że gra na ultra xD
To bez FSR i generatora będzie miał 20 klatek, jeszcze nie wiadomo w jakiej rozdzielczości i karcie, bo może sie okazać że to full HD a średnim desktopowym sprzęcie ale za to w ultra :)
Ten artykuł powinien być za paywallem. Jak wszystko co nie jest reklamą szajsu z amazona
drobne błędy techniczne i fatalna optymalizacja
nieprzekonujący system budowania oparty na dużych heksach.
W takim razie ocena powinna być 5-6.
To nie jest gra tworzona przez jedną osobę, by były błędy oraz do tego nie wygląda jakoś nie wiadomo jak by posiadała fatalną optymalizację.
I gra kosztuje 45$ nie 20$, więc czy AAA czy AA trzeba ostro jechać, bo dzieję się właśnie taki burdel, drogie gry nie dorobione w każdym calu.
Wyobraźcie sobie, zamawiacie za 170PLN danie, okazuje się będzie nie doprawione, odrobinę rozgotowane/przypalone, od razu coś by was strzeliło i byście nie zapłacili.
Niestety gracze to cienkie bolki, a redakcję nie mają jaj, co GOL nie raz pokazał dając Outlaws 8/10, Andromedzie 8.5/10, Banishers 8/10, Dragon's Dogma 2 8.5/10, Spider-Man 2 9/10...
O, nie ma tego badziewnego budowania? Super + 1 do oceny.
To tak jak z Dying Light: dodajmy skakanie po dachach, będzie super. Nie było.
Ciekawe że na steam nie ma recek... a powinny. (tak, przy tym wczesnym dostępie też)
OJ zawiodłem się okrutnie nie to nie jest dobra gra masa polityki mróz się nie liczy populacje zwykle mamy w tyś ale i tak nie widać żadnego ludzika na powierzchni 2lata czekania 3 h granie i kosz
No mnie niestety póki co gra lekko odrzuciła...
Niestety ale zmiana sposobu budowania na całościowe dzielnice znacznie gorzej wychodzi. I te heksy... Jak autor recenzji wspomniał to jak Civilization od której zawsze się odbijałem, mimo prób bo uwielbiam city buildery. Dla mnie niedoścignionym wzorem jest seria Anno, szczególnie 1800. A tu już nie czuć tego klimatu jak w jedynce, oczyszczasz parę heksików z lodu, dzielica od razu CAŁA wyrasta z lodu.
Poziom trudności to takie sztuczne podnoszenie poprzeczki, dobrze ze jest trudno, w końcu to gra o świecie "po końcu świata" ale tu widać imo ze często jest to na wyrost, ma być trudno i już, a że sensu to często nie ma. Cóż...ważne ze można sie pochwalić że "jest trudno".
Polityka za mocno przesłania resztę rozgrywki, sam system jest ok ale zbytnia jego rozbudowa i ciągłe związane z tym pierdoły jakimi trzeba się zajmować po prostu zakłócają rozgrywkę, której rdzeniem powinna być walka o przetrwanie, a tu połowa to ciągłe przepychanki frakcji. Jak w polskim sejmie.
Uwielbiam jedynkę i czekałem na II ale moim zdaniem jest mocno przekombinowana. Moze kiedyś spróbuję ale coś czuje ze skończy sie jak z Civilisation - dam sobie spokój.
przy tych minusach to wiele ocenianych gier na GOL to minimum 8 a nawet GOTY. Nie rozumiem z czego wynika te 7,5 (nie mówię, że to źle - mówię, że nie przekonuje mnie uzasadnienie)
ocena na steam to już 72%, a więc recenzja na GOLu okazała się znowu najbardziej rzetelna wśród wszystkich branżowych mediów na świecie. Należą się owacje na stojąco, bo nie poddali się hypowi, nie poddali się presji wielkości pierwszej części, nie obawiali się hejtu jej fanów. Jedyna redakcja na świecie która potrafi jeszcze obiektywnie oceniać gry. Jeszcze raz brawo!
To nie jest Frostpunk, tylko zarządzanie cyferkami i polityką na heksowej mapie.
Nawet odcinając się od poprzednika to jest kiepska gra. UI ssie jak Sasha Grey, początek rozgrywki to domyślanie się w co gdzie kliknąć żeby działało, grafika wcale nie jest taka piękna, po prostu nijakie kleksy z takimi sobie efektami. Obsługa tego wszystkiego, z latającą jak głupia mapą może przyprawić o wk...w i to solidny. Na dodatek całość ma stopień trudności oparty o zwiększenie obszaru zarządzania, a nie realne wyzwania. Robi się więcej cyferek do ogarnięcia i tyle.
Gra po prostu nie wciąga, bo jak ktoś chce strategii to są lepsze, budowanie miast - są lepsze, FrostPunk - jest jedynka... takie nijakie coś zrobione po łebkach, na szybko i licząc chyba na złapanie klientów zauroczonych jedynką.
Parę godzina grania i kosz. Trzeba wrócić do jedynki.
Zbyt szybki tryb fabularny, 15 godzin a pewnie rekordziści zejdą poniżej 10 to trochę mało, plus błędy np. w ostatnim rozdziale miałem wybudować trzy wieże filtracji ale nie były dostępne do wybudowania. Bez problemu można wybudować je w trybie piaskownicy. Liczę na poprawki i mocne DLC .