Ujawniono 3-letni plan rozwoju realistycznego FPS-a z otwartym światem. Twórcy GZW są „zobowiązani do przekraczania granic razem z graczami
mocno spadła to lekkie niedopowiedzenie, nikt w prawie nie gra
ale w sumie to im na rękę nawet, serwery będą znacznie tańsze, a sprzedali już z 1 mln, więc może działać latami
Wygląda na to, że wrócę około 2026.
Malkontenci być może nie są świadomi — gdyby gra nie weszła w EA, to zostałaby zaorana, bo ekipie skończyła się kasa i inwestorzy. EA była jak wypuszczenie akcji - zastrzykiem kasy.
Czy im się uda, czy nie, nie wiem. Nie żałuję, że kupiłem EA niemal na premierę, ale w tej grze, póki co nie ma co robić i szybko się nudzi. Mnie najbardziej ciekawi to skradanie — bo nic tak dobrze mi się coopowo nie kojarzy jak właśnie Ghost Recon Wildlands, gdzie skradanie się było mocno dopracowane jak na tamte czasy.
Gra w której nie ma języka polskiego to nie gra tylko lipa poszła na zwrot niech zrobią języki do niej no to jeszcze ok