Zapomnieć o tamtym, wszystkim należy się pomoc. Ludzie zmienią zdanie, ale dopiero po takich katastrofach jak teraz. Ja jestem w stanie zrozumieć emocje sprzed lat - komentuje dla WP gen. Ryszard Grosset, były zastępca Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej. Podczas powodzi z 1997 roku był koordynatorem akcji przeciwpowodziowej.
^^Też jestem w stanie zrozumieć emocje ludzi, mieszkańców tamtych terenów. Oddanie własnego domu, wysiedlenia (w tym osób starszych), to na pewno boli i trudno jest mieć pretensje, do ludzi, którzy wówczas protestowali w obronie swoich domów.
Od podejmowania takich TRUDNYCH decyzji, ważenia racji jest rząd, władza. To do rządzących należy ostateczna decyzja. Wiadomo kto wówczas rządził - dokładnie ci sami ludzie, którzy przy wysiedlaniu pod CPK, gdzie też opór społeczny był spory, szli jak walec - "lali w pysk i patrzyli czy równo puchnie".
Podjęli decyzję taką, a nie inną - odpowiedzialność spada na nich. Nie na mieszkańców, nie na tych którzy protestowali (w tym ekologów, ale także Konfiarzy, żeby było zabawniej), nie na Wielichowską -opozycja nie podejmuje decyzji, może coś sugerować, ale nie ma sprawczości, ta jest po stronie rządzących. Rok 2019 był rokiem wyborczym, więc łatwo zgadnąć, że PiS nie kierował się tutaj argumentami merytorycznymi ("za" lub "przeciw"), tylko słupkami sondażowymi. Można na to tak spojrzeć, a można nazwać wprost: asekuranctwem i tchórzostwem.
Zgadzam sie, zainteresowanych ludzi moglo byc duzo, jednak warto pamietac, ze w tego typu akcjach wazne jest postawic dobrego prowadzacego, to jest osoba ktora bedzie odpowiednio kanalizowac emocje i prowadzic dyskusje na wlasciwe tory. Czemu w jednych miejscach sie da a w innych nie? Czy to zalezy od samorzadow i ich bezposrednich interesow na takich terenach? To samorzady a nie pojedyncze pspby maja najwiecej do powiedzenia.
Warto zwrocic uwage, ze tutaj rozmowca byl zaskoczony ze PiS ugial sie pod naporem argumentow protestujacych i zgodzil na odlozenie rozbudowy.
A wczesniej w tym czy innym watku lordpilot (dokladnie taka "stymulujaca" konwersacje osoba tylko tutaj na forum) wrzucal informacje ze to PiS jest glownym winowajca tego zaniedbania. Zreszta w poscie powyzej po raz kolejny wywraca kota ogonem
Herr Pietrus229Ficyt
Czyli PiS się ugiął, ale winni są TYLKO protestujący?
Ty to stwierdzasz czy zadajesz pytanie do stwierdzenia ktore nigdzie nie padlo?
No moze oprocz naszego forumowego silniczka ktoremu sie juz konkretnie plyta zaciela, tylko on twierdzi przeciwnie.
Och, faktycznie, mój błąd.
Czyli uważasz, że skoro lord nie ma racji i winny nie jest GŁÓWNIE PIS, to winni są GŁÓWNIE protestujący mieszkańcy?
Warto zwrocic uwage, ze tutaj rozmowca byl zaskoczony ze PiS ugial sie pod naporem argumentow protestujacych i zgodzil na odlozenie rozbudowy.
A wczesniej w tym czy innym watku lordpilot wrzucal informacje ze to PiS jest glownym winowajca tego zaniedbania.
Pisałem wyżej, załączając wypowiedzi polityków i screeny.
Protestowali "ekolodzy", opozycja i mieszkańcy. Konsekwencje ponieśli tylko ci ostatni.
A np taki profil "Nie dla zbiorników na ziemi Kłodzkiej" to zdążył obskoczyć ekologię, protestować przeciw szczepionkom, przywracać praworządność - pełen zestaw przekazów pułkownika Gonzalesa xD
U nas jest Alex, gdzie indziej jest knur Jakubiak.
"Co to za pomoc, gdy dobry rower kosztuje 8 tys zł!“
Do tego też zna się na wszystkim, jest np. naczelnym meteorologiem.
Wszyscy ostrzegali, a nikt zaworu u źródła Nysy Kłodzkiej i Odry nie zakręcił! I te chmury, po kilkanaście kilometrów! Pierwsze takie na świecie!
https://dorzeczy.pl/amp/634176/jakubiak-o-powodzi-nie-zauwazono-tego-nie-zlekcewazono.html
Ta część wypowiedzi rzeczywiście jest dziwna, ale reszta jest ok. Mowi o tym jak to PiS ukradł pieniądze zamiast zainwestować w prewencję. Jakby inwestycja była, to prawdopodobnie problemu na taką skalę by nie było
A z tym rowerem to wiadomo że podkolorowane, większości ludzi wystarczy za 2-3k, ale chodzi o sam przekaz że to mało
No za niecałe dwie godziny się okaże czy Wolf będzie pływał czy nie. Bo jeśli nie kręcą, to koło północy Wrocław wita atak wodnych pokemonów.
Co ciekawe dzisiaj sobie zdałem sprawę że ktoś miał łeb bo budując na moim osiedlu nowe bloki prawie nad samą Odrą to poza zbudowaniem dodatkowych wałów to zrobili jeszcze idealne wanny na takie nieszczęście, bo każdy z tych budynków ma bardzo głębokie parkingi podziemne. Więc co się uleje, to prawdopodobnie tam zostanie, nie zazdroszczę tym co dopiero świeże chaty sobie tam kupili. Ale z drugiej strony muszą się liczyć z takim ryzykiem inwestując w mieszkanie na takim terenie, bo mimo że jest tam fajnie i klimatycznie to pamiętając 1997 rok to nigdy bym nie kupił tam mieszkania. Właśnie dlatego uciekłem jak najdalej w drugą stronę osiedla gdzie nigdy nie zalewało.
https://wgospodarce.pl/informacje/145437-niemieckie-wojsko-w-polsce-tusk-nie-wpadac-w-panike
Jak zobaczycie niemieckich żołnierzy, proszę nie wpadać w panikę. To jest pomoc
Ale po co nam Volkssturm, skoro jak dotąd zaangażowano jedynie ułamek polskich Sił Zbrojnych?
Bo mają potrzebny sprzęt a my już zwieźliśmy co mieliśmy.
Plus doktryna obronna nie pozwala wykorzystać całych ze względu na bezpieczeństwo kraju.
A jak unijna pomoc nadejdzie z niemiec to beda to uniści czy dalej niemcy?
Niestety rząd Tuska słabo zareagował wiedząc, że tereny zagrożone są powodzią. Nie spuszczona woda ze zbiorników zanim przyszła wielka fala, brak wsparcia wojska już w piątek i sobotę. Wszystko na barkach strażaków. Mała liczba policjantów, żandarmerii, ochrony czy kogo by tam powołali do ochrony mienia. Szabrownicy buszują do woli. Słabo to wygląda jak się ogląda serwisy informacyjne i taka opóźniona pomoc. Nie dziwię się, że ludziom puszczają nerwy.
https://www.youtube.com/watch?v=2RLAB7zNUjI
Tutaj trochę krytyki na temat tego jak prowadzone są zbiórki. Trzeba wreszcie uświadomić społeczeństwo, że jak przyniesie 10 pojedynczych rzeczy to więcej roboty z segregowaniem tego niż to jest warte. Po cholerę wozić wodę z Gdańska jak można ją kupić bliżej Kłodzka i tam dostarczyć. Ludzie bardzo chcą pomagać i to jest super, ale to trzeba robić tak aby to miało ręce i nogi.
Ręce opadają, przed chwilą migawka z tvn24:
- Jak wygląda sytuacja - no zalało mi wszystko, nie do odratowania.
- A był Pan ubezpieczony - no nie bo drogo.. kurtyna
Boże, jaki wstyd. Prawie tydzień po czasie, po wszystkich dożynkach, forach i kto tam wie czego jeszcze....objawia się
https://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/andrzej-duda-w-ladku-zdroju-to-jest-najwieksze-zmartwienie/7j2fr4j
Niewiele osób do niedawna wiedziało, że istnieje Międzyresortowy Zespół ds. Odry (powołany zarządzeniem Bestii z Zopott...)
Ale uwaga - tenże zespół nie zajmował się powodzią. Wiecie czym się zajmował?
Komunikat z obrazka, opublikowany na stronie zespołu 12 września dotyczy... walki ze złotą algą. Cały ten ich międzyresortowy zespół w ogóle nie odnosi się do nadchodzącej powodzi. Nic. Zero. Ale za to chwalą się, że 2 lipca 2024 r. odbyło się spotkanie minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski z niemiecką minister środowiska Steffi Lemke w ramach regularnych polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych.
Mamy też oczywiście konsultacje z "partnerami społecznymi". Trzy minuty w Google i już wiecie, że "partnerów społecznych" finansują m.in. niemieckie Stiftung Mercator, Robert Bosch Stiftung oraz rządowe Deutsche Bundesstiftung Umwelt.
©JohnBingham
A teraz clou historii: wskutek wytycznych Zespołu powstrzymano zrzut wody ze zbiorników na Nysie Kłodzkiej. Komunikat z 10 września:
Kontynuowane są działania związane z zarządzaniem przepływami w rzece poprzez retencjonowanie, ograniczenie zrzutów oraz wykorzystanie możliwości gospodarki wodnej”
– poinformował Zespół.
Działali zgodnie z prognozami, według których rezerwa mogła pozostać w zbiornikach.
Gdzie ty tutaj dzbanie widzisz problem, poza tym, że faktycznie prognoza i kalkulacja były jak widać błędne, co niewątpliwie mogło niestety wpłynąć (nie wiemy jeszcze w jakim stopniu przy takich opadach) na sytuację w Kotlinie?
Czy ewentualna błędna prognoza przed absolutnie katastrofalną powodzią podważa sens zarządzania przepływem wody w rzece tak, by mieć rezerwy na okres suszy i wtedy spuszczać wodę ze zbiorników?
Ile miejsca konkretnie można było zrobić w zbiornikach w ten jeden-dwa dni?
Wreszcie - nawet jeśli WP/Ministerstwo popełniły tu błąd, wierząc błędnej prognozie i nie działając zapobiegawczo, zachowując zbytni optymizm (bo oczywiście, że ludzie i ich dobytek zagrożone powodzią mają pierwszeństwo przed zakwitami alg i rezerwami na okres suszy), to czy twoim zdaniem można pier...ć całe życie w rzece i w ogóle nie retencjonować wody?
Każdy pomaga, jak może i umie. Opozycja daje z siebie wszystko, w tych trudnych chwilach!
https://x.com/MarcinTyc/status/1837238611101540821
Ciekawe który PRowy strateg to wymyślił.
Postawmy pięciu panów, każdy z nich zarabia grubo ponad 100k rocznie (sam Suski to 300k+ ale już nie bądźmy tak małostkowi) i postawimy im rekwizyty za jakieś 200-300zł żeby pokazać jak bardzo pomagamy.
Żeby było jasne, dali więcej niż ja, ale beka z tego który wpadł na pomysł żeby tachać te kilka zgrzewek na pokazówkę.
Edit: z ciekawości pogrzebałem więcej, jeden z tych Panów w samych dolarach i zgniłych euro ma ponad 5 milionów (po konwersji na PLN), do tego 2 nieruchomości, 2 samochody, ponad milion w papierach wartościowych. Przypominam, stoi obok fantów wartych jakieś 250 ziko.
Tymczasem: Youtuber Budda w Paczkowie. Przekazał wsparcie o wartości 1,5 miliona złotych dla powodzian
https://nto.pl/youtuber-budda-w-paczkowie-przekazal-wsparcie-o-wartosci-15-miliona-zlotych-dla-powodzian/ar/c1-18823965
W przeciwieństwie do łgarza Czarnka i jego hołoty.
W roku 1554 w Maniowach powódź zabrała wszystko od 48 zagród kmiecich przez pola uprawne wyrwane z takim mozołem puszczy po kościół. Dunajec zmienił koryto i podzielił dotychczasową osadę na pół, mieszkańcy przenieśli się więc wyżej, na tereny bezpieczniejsze. Król Zygmunt I Stary uwolnił po tej katastrofie osadników od powinności na rzecz starosty na lat osiem.
Tymczasem pan minister >>>>>>>>>
Zdaje się, że koszt takiej kasy to ok 1300-2500 zł.
Natomiast faktycznie można mieć wątpliwości, czy takie wsparcie wystarczy, bo 2x tyle kosztuje drukarka fiskalna. Z tweeta trudno wywnioskować, czy będzie oddzielna pula na drukarki.
Tutaj też mamy doskonały przykład jak robienie wszystkiego online może doprowadzić do praktycznie zablokowania jakiejkolwiek działalności jeżeli, np. choćby zaleje te cudne wynalazki jak kasy fiskalne.
To tylko duża kropla w morzu tej krainy z g..a i patyków, jaka nam się objawiła po 13 grudnia.
Przypominam że Policja i Straż Miejska karzą za złe parkowanie uratowane przed powodzią samochody.
Że Policja zwinęła na dołek typa, co na Facebooku pisał że jest chaos, wały puszczają a TVP Czysta Woda robi ustawki jak u Barei.
Że we Wleniu dwa dni po koncertowo spi***lonej akcji powodziowej, spóźnionej ewakuacji itp państwo postanowiło okazać sprawczość i do lokalnej picerni wysłało sanepid na kontrolę
A teraz jeszcze kontrola skarbowa w PSB Mrówka w Nysie, którego dyrektor wyłożył 40tys na wsparcie powodzian. Miało iść przez Owsiaka, czy co?
Kto niby uwierzy w twoje fejki o mandatach czy kontroli zalanej pizzeri? Idź szukać głupków na niezależną.pl
O tych mandatach to też czytałem już wcześniej tylko z tym było tak że ktoś podkablował że tu i ówdzie zostały zaparkowane samochody. Między innymi w niedowolnych miejskościach. Policja i straż miejska tak czy siak takie coś musi sprawdzić i zweryfikować. Ostatecznie po wezwaniu i udokumentowaniu że nie było innej możliwości zaparkowania pojazdu i dlaczego tak zaparkowali żaden kierowca ponoć ostatecznie nie dostał mandatu.
Staram się powstrzymywać od wypowiedzi w tym wątku, ale liczba kłamstw, manipulacji i dezinformacji ze strony niektórych sprawia, że jako osoba, która również kiedyś była mocno poszkodowana wskutek powodzi, odczuwam przede wszystkim zażenowanie. Zastanawiam się, czy niektórzy działają świadomie na rzecz wschodniego i zachodniego sąsiada, czy też pełnią po prostu rolę pożytecznych idiotów.
Aby nie ulegać fake newsom i partyjnej propagandzie, zachęcam do zaglądania czasem na stronę:
https://www.gov.pl/web/powodz2024
Warto też śledzić doniesienia medialne (ale nie na portalu X, gdzie różni politycy - zwłaszcza z PiS-u i Konfederacji, choć osobom z rządzącej koalicji też się zdarzają wpadki - codziennie wprowadzają Polaków w błąd), bo można się wtedy dowiedzieć między innymi, że zakup kas fiskalnych to nie jedyne udogodnienie dla poszkodowanych przedsiębiorców. Np.:
https://www.money.pl/podatki/odroczenie-podatku-dla-firm-powodzian-opublikowano-projekt-rozporzadzenia-7072482522590144a.html
https://www.money.pl/gospodarka/powodzianie-moga-zaplacic-zus-pozniej-jest-deklaracja-7072147327814592a.html
Z przekazywanych przez rząd informacji wynika, że prace nad kolejnymi rozwiązaniami, które mają na celu pomoc powodzianom, wciąż trwają:
Skoro Caine wspomniał o Maniowach, czyli miejscowości znajdującej się w moim regionie, to w ramach ciekawostki dodam, że budowa zapory niedzickiej (ukończona pod koniec XX wieku), która miała uchronić (i uchroniła już w 1997 r.) okolicę Maniów (i cały region) przed kolejnymi powodziami (i śmiercią ludzi), wiązała się z przymusowym wysiedleniem (już od lat 60.) mieszkańców wielu wsi (stare Maniowy i stary Czorsztyn, a także Dębno, Falsztyn, Frydman, Kluszkowce, Mizerna, Sromowce, Szlembark). W Maniowach znajdowało się aż 36 uznanych pomników kultury (wieś unikatowa w skali całego kraju), a mimo to została w całości zalana, aby mogła powstać zapora. I dziś nikt już nie twierdzi, że to był błąd. Można powiedzieć, że - w obliczu różnych protestów - decyzja o budowie zapory wymagała od dawnych władz swego rodzaju odwagi. Niestety, naszym dzisiejszym populistom mądre decyzje czasem nie przychodzą do głowy, bo nie stanowią "politycznego złota".
Miłej zabawy! :P
W firmie, od lat, ogarniam kontrole Sanepidu. Na tyle dobre mam w tym rozeznanie, że podczas covidu (kiedy z Sanepidem trzeba było dość ściśle współpracować), to panie urzędniczki dzwoniły do mnie, żebym się tym zajął, bo ze mną im się dobrze współpracuje, bo nieźle już mam opanowane przepisy.
Zawsze (NIGDY nie było wyjątku) info o kontroli dostaje NA PIŚMIE z miesięcznym wyprzedzeniem, ale oczywiście są też telefony, maile- po drugiej stronie są normalni ludzie, jak się nie jest jakimś kombinatorem, to spokojnie można się dogadać, przesunąć termin i tak dalej. Podczas covidu, był taki moment, że grubo ponad połowę załogi miałem na zwolnieniach lekarskich, panie przyjechały na kontrolę, wcześniej zapowiedzianą, po minie widziały, że nie mam do tego głowy i same zaproponowały, jak wypisać odpowiedni protokół, żeby kontroli nie było. A już poza konkursem przypomniały, żeby zawsze wcześniej zadzwonić :)
A tu wchodzi taki RUSKI debil i wciska kit, że urzędnicy Sanepidu skontrolowali zalaną pizzerię* i jeszcze,że to była jakaś nagła kontrola, uhm już ci wierzę ruska spierdolino, z Olgino - idź być gamoniem i manipulatorem gdzie indziej, tutaj nie ma zbyt wielu frajerów, mało ludzi się na to nabierze.
Raczej mamy Caine "bekę" z ciebie, można znajomym pokazywać jak wygląda prawiczkowy głupek :)
*Drogi zniszczone, mosty zarwane, budynki potopione albo podtopione (urzędy też ucierpiały), dojechać nieraz nie ma jak, brakuje tylko, żeby ten matoł napisał, że Sanepid do tej pizzeri to łódką dopłynął, bo "kontrola rzecz święta ". I zdziwiony jeszcze wielce, że NIKT poza nim nie łyka tak oczywistych fejków...
O właśnie, zapomniałem - Caine jak widać broni swoich:
Że Policja zwinęła na dołek typa, co na Facebooku pisał że jest chaos, wały puszczają
Cóż za oburzenie, że zajęli się jakaś spier....ą od fake newsów, i to w sytuacji dalszego zagrożenia powodziowego.
Tuskmenistan.
https://x.com/Rybitzky/status/1837249539406786758
Sztab operetkowo-kryzysowy nie podaje liczby ofiar powodzi, by nie kojarzyć jej z Bestią z Zopott.
Trole Giertycha i Brejzów pompują hasztagi, aby przykryć niekompetencję urzędników koalicji:
https://x.com/HubnerrMax/status/1837480959123366234
Ogłupiałe lemingi ślą ciężarówki z pomocą do miejscowości, gdzie jest już bieżąca woda i działają sklepy.
https://x.com/Magosia26015142/status/1837599054446186895
Na szczęście plaga znikających wypowiedzi nie dotyczy Twittera
,
Cholerny Tusk, nie przewidział, że tama w Stroniu pęknie...
Ale w Radiu Maryja to chyba ostrzegali, prawda? Prawda?! Tam chyba mieli info z góry?
I jeszcze te manipulacje tagami! Mam nadzieję, że nadzieja prawicy, walczący z cenzurą,, botami i manipulacją Musk już o tym wie i przedsięwziął odpowiednie kroki, by wyprostować sytuację?
Co do ostatniego wpisu: Gocha S sama przyznaje, że
"To tutaj to efekt pospolitego ruszenia z początku kataklizmu. Zanim powstały magazyny"
O, patrz, tę wodę to chyba popaprańcy z PiS zwożą :D
https://x.com/i/status/1837491339182985555
A teraz wracaj na niezależną.pl
TVP- to kiedy były te ostrzeżenia alarmujące ?
IMGW - W środę (11 września) wydaliśmy ostrzeżenia 3 stopnia
Był czas opróżnić zbiorniki, zmobilizować wojsko i straż pożarną, zorganizować sztab kryzysowy.
https://x.com/Rybitzky/status/1837415470036570283
Obawiam się, że te głowy z zapowiedzi Bestii z Zopott to spadną w IMGW. Bo przecież nie u kochanych samorządowców, zawsze po linii Partii:
https://x.com/JanMolskiIII/status/1837068046126465335
xD
No to jak, Caine, zbiorniki są psu na budę potrzebne?
https://x.com/i/status/1836313453931225158
https://x.com/i/status/1837552509185151289
Tak patrzę na relacje i czytam co ludzie którzy tam są na miejscu mówią i w kwestii pomocy to już naprawdę nie ma co zbierać żywności, wody, papieru totaletowego. Oto fragment wypowiedzi osoby która była tam na miejscu.
Gdy dojechaliśmy na miejsce, odwiedzaliśmy także te mniejsze miejscowości, ale nawet tam tych darów było już tak dużo, że trudno je było rozdysponować wśród potrzebujących. Tam już nie ma gdzie tego magazynować - przyznają wolontariusze z kędzierzyńsko-kozielskiego konwoju. - Nikt tego tak do końca nie koordynuje. Jest już za dużo żywności i chemii, o wodzie mineralnej nie wspominając. Nawet z przekazaniem wiaderek czy rękawic i kaloszy wystąpiły pewne problemy, bo najwyraźniej nastąpiło zaspokojenie najpilniejszych potrzeb. Na jakiś czas trzeba ograniczyć skalę tego rodzaju wsparcia, żeby te dary, których transporty skumulowały się w jednym czasie, nie zostały zmarnowane. To wszystko trzeba lepiej rozplanować i rozłożyć w dłuższej perspektywie czasowej. Jestem pod wielkim wrażeniem, że z pomocą ruszyła cała Polska, ale logistycznie się to wszystko przytkało i dowożenie na tę chwilę kolejnych wielkich transportów nie ma większego sensu. Trzeba trochę odczekać, bo wszystkie remizy OSP czy hale magazynowe, które przetrwały powódź, są już zapełnione. Prywatne gospodarstwa też w większości zostały nasycone darami.
Jeśli widzę dziś w sklepach kosze pełne jedzenia to niestety ta pomoc jest już bezsensowna. Tam już nikt nie potrzebuje żywności, wody a nawet chemii. Warto wstrzymać się teraz z zakupem tych rzeczy a zaoszczędzone pieniądze przekazać organizacjom które na pewno lepiej je spożytkują, albo kupić za miesiąc inne rzeczy które będą wtedy potrzebne.