GTA 3 wraca tam, gdzie zaczęło. Fanowska konwersja na Dreamcasta robi ogromne wrażenie
Dece Shenmue "udźwignął" a tego nie? Sranie w banie, bo kasa by się nie zgadzala, przyszłość dreamcasta jaka była każdy wie...
Z perspektywy czasu widać, że decyzja Rockstara o przesiadce na PS2 była trafna. Sega ogłosiła porzucenie Dreamcasta w styczniu 2001 roku, więc GTA 3 nigdy nie miało szans uratować tej konsoli.
Czy ja wiem ? Może wzrosła by wtedy popularność DC i wtedy inne devsi by się zainteresowali robieniem gier na nią.
Najpierw to sama Sega musiałaby zacząć interesować się swoją konsolą. Mogli być poważnym graczem dla Sony, a nawet sporym zagrożeniem dla PS2 bo byli pierwsi. Masa świetnych gier była na to zapowiadana, co prawda mieli zacofany kontroler ale można było wypuścić rewizję z drugim analogiem. Ale po co? Mając takie doświadczenie, staż i marki stosowali doskonałą politykę jak się zaorać. Teraz sytuacja się powtarza, ale w obozie zielonych.
Jakby zmniejszyli wymiary pada, dodali drugi analog i zaimplementowali system wibracji w padzie to mielibyśmy pada na miarę tego z Xboksa.
Zaraz ich T2 i R* zniszczą za ten port. Ale i tak gratulacje za robotę dla nich.
