Pilot Pirx Stanisława Lema dostanie nowy film. Po ponad 45 latach powstanie anglojęzyczna adaptacja słynnego opowiad...
O to jest świetna wiadomość. Powieści Lema, to majstersztyk, kopalnia dobrych potencjalnych scenariuszy. Gdyby Lem urodził się w USA, to już dawno większość jego dzieł byłaby zekranizowana niczym powieści Kinga.
Mało kto wie, ale Dead Space mocno czerpał z Solarisa, p. Lema.
Dobrze, że książki Lema trafiają do lektur szkolnych, ale moim zdaniem powinny być obowiązkowe, a nie jako dodatek.
Solaris też chętnie bym ekranizacje obejrzał. W roli Kelvina widziałbym p. Roberta Więckiewicza.
Wow, ale super! Kocham Lema. Tschaikovskiego "Dzieci czasu" to również świetna literatura, polecić mogę z całego serca.
Aha- Test pilota Pirxa, moim zdaniem, nawet dzis oglada się świetnie (moja ulubiona adaptacja Lema oprocz serialu o Tichym)