Olbrzymi Patch 7 do Baldur's Gate 3 już dostępny na wszystkich platformach. Larian wypuściło też mniejsze aktualizacje do hitowego RPG
posiadacze konsol oraz Maców muszą na nią poczekać do października
Szkoda. Czekałem na tego patcha, bo może naprawi ten sklep z fajerwerkami, który jest u mnie mocno zabugowany.
Dziwne, ze 10/10 gra bez bugów juz tyle czasu patche dostaje, chyba jakis content tam dodają czy cos, prawda? No bo przeciez w grze 10/10 i mesjaszu gejmingu nie ma co naprawiac?
Via Tenor
A uj tam... odpowiem normalnie.
Po to zeby super dobra i rozbudowana gra, stala sie jeszcze lepsza i jeszcze bardziej rozbudowana.
Jak obsesyjny artysta pisarz, ciagle nieoddajacy rekopisu do wydawcy, bo codziennie cos zmienia, dodaje, tu naprawi, tam pokoloruje. To sie nazywa perfekcjonizm (w przeciwienstwie do wyjebki wiadomo kogo), i jest dosc symptomatyczne dla Lariana i Svena Vincke (o ile maja kase, bo z pustego i Salomon nie naleje, ale jak maja to dopieszczaja latami).
Dodam tez ze np w grach (no oczywiscie ze nie moglo zabraknac porownania) Beczezdy (a czesto i w RPGach innych firm, nie zawsze, nie kazdej ale zdarza sie) odbywa sie dokladnie ten sam proces, tylko ze jest robiony za frajer, przez frajerow... sorry moderow. I wystarczy miec dwie sprawne komorki mozgowe zeby sprawdzic ile wersji, fixow i slow patch notes maja "unofficial patche", po czym dojsc wlasnie do takich wnioskow.
Tak samo jak Larian do latania swoich gier podchodzi np Owlcat (i rowniez jest co latac ze wzgledu na ich kolosalnosc i rozbudowanie).
Oglnie jak gry sa skomplikowane i rozbudowane to trzeba je patchowac bo gracze znajduja rzeczy o ktorym sie tworcom nawet nie snilo, bo by musiali spedzac przy tym po 45 godzin na dobe.
Mam nadzieje ze pomoglem choc jestem pewny, ze w nastepnym watku dotyczacym BG/Lariana nie zabraknie tego pierdololo.
Kiedyś błędów nie naprawiano i wszystko było dobrze. Miałeś swoją płytkę i już, a jak pojawiał się błąd to stawał się on częścią gry, wzbogacał ją. Komu to przeszkadzało.
Nie ma w tym nic złego, że gra się zmienia i rozbudowuje. Na przykład Pathfinder: Wrath of the Righteous dostał już kilka DLC od momentu pierwszego wydania tej gry. Kiedyś Baldur's Gate 2 też się zmieniał - dodano nowe postaci (do których nie było polskiego dubbingu), a następnie wydano Tron Baala.
Otóż nie. Tron Bhaala wydano kilkanaście lat wcześniej, nim Beamdog wprowadził nowe postacie w swojej wersji Enhanced.
Nie ma sensu porównywać DLC, a więc opcjonalnych dodatków i rozszerzeń z patchami mającymi za zadanie załatać bugi i przywrócić na raty wycięty content po premierze, ze względu na wydanie gry z zakończeniem zrobionym na kolanie.
Od stycznia nie grałem w BG3, ale jestem ciekaw, czy rozwiązali już problem z AI przesadnie długo zastanawiającą się nad kolejnym ruchem i z pustymi animacjami ataków, które nie wywoływały attack rolla w combat logu, przez co nie wywierały żadnego efektu w walce, a zużywały akcję. Ktoś może wie, czy te błędy dalej występują?
Baldur's Gate 3 to wspaniała gra, ale nawet pół roku po premierze była niemiłosiernie zabugowana.
Grałem w to cudo na premierę i przejdę jeszcze raz z przyjemnością skoro już koniec wsparcia i gra jest dopracowana do granic
