„Co za fajny sposób na spożytkowanie RTX 4090”. Przełomowy symulator sztucznego życia wzbudza podziw u twórców gier
A co jak MY jesteśmy w takim symulatorze? Powinniśmy się modlić żeby crusha nie było?
Fajnie jakby powstało coś w rodzaju Spore, tylko z użyciem nowoczesnej technologii. Dziwię się że nikt nie próbował zrobić drugiej takiej gry. Może i miała swoje wady, ale co by nie mówić, to jednak była czymś wyjątkowym.
Właściwie, to są projekty, które próbują swoich sił, np taki thrive ( jest na steam i powoli sie rozwija to)
Głównym problemem jest to, ile czasu jest potrzebne na zrobienie czegoś sensownego i wyglądająco wystarczająco dobrze, żeby nie zostać od razu zlinczowanym za braki w dziale artystycznym albo si
Jak nazywał się RTS w którym walczyliśmy bodaj bakteriami-komórkami we wnętrzu naczynia-organu. Coś ala Starcraft tyle że komórki - bakterie to były jednostki. Kiedyś grałem w demo z cdaction w latach 1999-2003
Od dawna czekam na taką grę/projekt/program/symulację gdzie nadaje jakieś wartości i cele początkowe obiektom i potem mogę obserwować tego efekty.
Np tworzę dwa typy organizmów prostych coś jak bakterie. Obojgu gatunkom nadaje priorytet reprodukcji, przetrwania i walki z drugim typem bakterii, ale jednym nadaje strategie łączenia się w grupy do przetrwania, a innym jak najszerszą ekspansje i odizolowanie się od reszty, aby potem obserwować które podejście będzie bardziej efektywne. Z jakimś prostym lub wręcz symbolicznym interfejsem graficznym.
:D
no tak prawda.
To inaczej XD oby nie skasowali symulacji uznając ją za niewypał.
Ja jeszcze czekam na odkrycie cywilizacji pozaziemskiej!!