Słodkich kotów nie ma, ale jest cyberpunkowe miasto i postapokaliptyczny klimat. Kyoryu przypomina Stray z dinozaurami
Wow, to już wymaga talentu, żeby zrobić grę tak z założenia podobną do Stray, przy okazji odzierając ją dosłownie ze wszystkiego co było w niej ciekawe.
Od ciebie wzięli.