Rok po premierze Ahsoki fani Star Wars rozwiązali wielką tajemnicę, która będzie bardzo ważna w 2. sezonie
Kompletnie zepsuli postać Ahsoki i reszty postaci z Rebeliantów.
Chcą wyrównać do poziomu Akolity. Fani muszą zrozumieć, że jest tylko jedna prawdziwa moc i jest ona tylko po stronie silnych niezależnych kobiet. Które wiedzą co jest dla fanów najlepsze.
Zgadzam się. Jej historia powinna była się zakończyć w Rebeliantach.
Eh... Jak zawsze wszystkiemu winne są te mityczne "silne kobiety" a nie Dave Filoni który wpycha swoją waifu do niemal każdej produkcji od czasów początku Wojen Klonów (czyli jeszcze na długo przed czasami Disneya) i nie pozwolił jej zginąć w Rebeliantach gdy była ku temu dobra okazja.