2. sezon Pierścieni Władzy jeszcze się nie ukazał, a gwiazda serialu już mówi o 3. sezonie
Juz pomijam kwestie czy serial jest dobry/zly.
To czekanie 3 lata na nowy sezon, kompletnie ubija hype do poziomu 0.
Podobnie jak ze Stranger THings gdzie juz nikt nie pamieta o co chodzilo a wielu mysli ze serial sie juz dawno temu skonczyl.
Stranger Things to troche inna sytuacja. Bo tam ciągle fabuła rodzi się z jednego :P i ciężko spamiętać co było w jakim sezonie. Tutaj myślę że prędzej jesteś w stanie określić wydarzenia. Co do malejącego hypu to zależy co jaką ma bazę. Wiadomo że np one piece dostanie to 15 sezonów faktycznie z tego co zapowiadają, bo tam jest baza od razu wielu milionów ludzi (może zmniejszą kiedyś budżet jedynie). Problem może być ze słabymi adaptacjami, bądź nie spójnymi z wizją oryginału. I myślę że tu można zaliczyć pierścienie. Chociaż ciężko mi się wypowiadać bo nie czytałem oryginałów innych histori niż główna trylogia. Może też dlatego mi sie podobało i jestem pewnie mniejszością w tym. Na 2 sezon czekam o wiele bardziej niż nie pamiętam nawet który finału thingsów
Pierwszy sezon był beznadziejny a ta baba Ga... coś tam żałosna. Dziwne ze tego syfu nie anulowali po 1 sezonie.
Rasistki z Acolyte też mowily o drugim sezonie. Az milo patrzeć jak się wszyscy po kolei wypierdzielaja
1 608 000 niewolników Amazona uwielbia to. Mają na co tyrać. Na lans jednej lalunia i kaprys wyzyskiwacza. Fantastyczna zabawa. Nie mogę się doczekać napisów końcowych trzeciego sezonu. Oby ostatniego.