As Far as the Eye | Switch
Wersja na Nintendo Switch to zbrodnia. Tak skopanego UI to jeszcze nigdzie nie widziałem. Często brakuje podświetlenia aktualnie wybranej opcji (np. gdy jest zablokowana), brakuje elementów interfejsu, klawiszologia jest skopana, większość rzeczy jest nieintuicyjna, a żmudne i zajmujące kilka minut przenoszenie ekwipunku można stracić, bo się kliknęło zły przycisk, przez co trzeba zaczynać od nowa (brak okna z potwierdzeniem, czy chcemy anulować proces).
Gra ma jakiś pomysł na siebie, ale kampania to tak naprawdę samouczek (5 krótkich misji), potem gramy grę swobodną. Tam mam wiele opcji do wyboru (można piec chleb ze zboża, robić dania z ryb lub innych zwierząt), albo po prostu zbierać podstawowy surowiec do jedzenia (co jest najprostsze) i olać bardziej zaawansowany rozwój.
Może i dałbym szansę, ale za to co zrobiono na Switchu to studio dostaje ode mnie czerwoną kartkę.