Tworzenie gier wideo jest „praktycznie nieprzewidywalne”, dlatego pogoń dużych korporacji za kwartalnymi zyskami nie...
Niech lepiej dokończy to demo za ktňre skasował już hajs bo chce zagrać a nie pieprzenia słuchać
Jako osoba która nie interesowała się jakoś specjalnie boomer shooterami, do wczoraj myślałem że takich gier wyszło ostatnio 2-3 bo nie szukając bezpośrednio terminu, nawet jeśli szukasz właśnie takich gier, algorytmy wypełnią wyniki wyszukiwania niezwiązanymi z tematem promocjami (reklamami), battlefildami czy innym concordem i na pierwszych kilku stronach wyszukiwania znalazłem jedną! taka grę, kolejna znalazłem przy okazji wyszukiwania bardziej technicznych projektów po tym jak trafiłem na YT na ThePrimeTimes reagującego na 13kb klon quaka...
A wczoraj odkryłem 2-3 letnie to:
https://www.youtube.com/watch?v=xqr9EYoOTUs
Self-publishing wygląda może fajnie, ale podejrzewam że megacorpy bez większych problemów mogą zadusić konkurencje w zarodku jeśli akurat mają taki kaprys byle "drobniakami z kanapy" wydanymi na promocje jakiegoś szrotu, zasypując potencjalnych konkurentów hałdami badziewie z pod których się nie wygrzebią przez lata jeśli w ogóle, z racji braku wystarczającego zaplecza finansowego.
Ps. I to jest rola i okazja dla niezależnych mediów, ale po co kombinować jak można wsiąść kasę i siedzieć cicho (wyprzedając kapitał zaufania czytelników).
PPs. A żadnej z trzech wspomnianych nie ma nawet na liście wymienionych tutaj...
Nie ma co ukrywać: najwięcej zysku i tak przyniosą gry tunelowe. Sandboxy i open worldy to tylko strzał stopy dla twórców, ale także i dla graczy, ktorzy maja juz gdzies open worldy i chcą dobrej wciągającej gry.