Andrzej Sapkowski skończył już pisać nowego Wiedźmina
Na screenie wygląda na niezwykle zadowolonego z rezultatów.
No nie... chyba to raczej było na odwrót :P
To świetnie! Mam nadzieję, że Percival niedługo skończy robić swoje i dostaniemy taki zastrzyk na następne 10 lat :)
Szkoda, że Fonopolis już nie istnieje, bo ich słuchowiska, to był majstersztyk.
jak sie zachciało rozwofu to mamy co mamy Pani Jeziora jest w 100 % nagrana a Wieża Jaskółki nagrali tylko Krzysztofa Gosztyłe i tak w próżni jest od 2019 roku.
Na screenie wygląda na niezwykle zadowolonego z rezultatów.
Uśmiechnie się jak przelew dostanie ;)
To inteligentny facet, ale butny i arogancki. Ma się za nowego Tolkiena, choć mocno się "inspirował" innymi dziełami tworząc Wiedźmina :). Bezpośredni. Specyficzny charakter. Kocha pieniądze.
Tak długo jak pisze dobre książki i nie blokuje gier, to mi to nie przeszkadza. Niech żyje i pisze jak najdłużej.
Pytanie, czy wróci do lat swojej świetności, czy napisał przeciętniaka jak Sezon Burz.
Oj tam Sapkowski to po prostu stary dziad, cham i alkoholik ktory wstawiony czy pijany przychodzil na wlasne panele czy sesje QA na jakichs konwentach. Do tego hipokryta ktory atakuje CDP, klamie o tlumaczeniach ksiazek, twierdzi, ze historia jest skonczona a pozniej pisze jakies niepotrzebne opowiadania w stylu wlasnie Sezonu Burz czy sciemnia na temat Netflixowej adaptacji, gier robiacych mu gowniany smrod.
Bylby butny i arogancki gdyby mogl obronic swoje co bardziej kontrowersyjne wypowiedzi ktore wynikaly ze zlosci, jakies dziwnej checi zemsty, negowania tego, ze adaptacje wypromowaly jego tworczosc.
Gdzie mu do Tolkiena a przeciez mial inne ksiazki jak Trylogie Husycka.
Oj tam Sapkowski to po prostu stary dziad
W tym akurat może coś być. Mój stary poszedł teraz na emeryturę i coraz częściej wygląda jak Sapkowski na zdjęciu. A zrzędzić tak zaczął, że się tego kurwa nie da słuchać. Starość tak chyba po prostu działa na ludzi.
Nie zaczal, zawsze taki byl. Wiek to jedno ale Sapkowski nie jest jakims menelem spod budki z piwem pomimo tego, ze tak sie zachowuje, przychodzenie pijanym na publiczne umowione spotkania tez nie jest niczym nowym.
Nie na każdego tak starość działa, ale niestety na wielu.
Poza tym, wielu starszych nudzi się na emeryturze i brakuje im regularnej roboty czy towarzystwa, więc zaczyna zrzędzić i czepiać się wszystkich i wszystkiego. Nie muszą się nawet rozpić aby zacząć jęczeć i marudzić. Taka prymitywna forma rozrywki starszych ludzi. Na szczęście nie wszystkich. Źle trafiłeś, ale też mam takie przypadki w rodzinie.
Poza tym, wielu starszych nudzi się na emeryturze
To akurat prawda. Brak rutyny i czas, który trzeba sobie zorganizować dla wielu ludzi jest problematyczny. Dlatego pomaga jakieś hobby. Pewnie większość userów GOLa nie będzie miała tego problemu, bo na emeryturze (jak dożyje) będzie sobie po prostu grała w gierki ;)
To zależy indywidualnie od człowieka i jego myślenia, nawyków i nastawienia do życia (optymizm/pesymizm) na danym etapie życia. Jedni na starość marudzą czy stają się bardziej toksyczni, a inni wręcz przeciwnie i jako dziadkowie są mniejszymi marudami niż rodzice. Jedni stają się bardziej nerwowi jako wiekowi ludzie, a inni są nawet bardziej wyluzowani i łagodni niż, gdy byli młodzi i mają dobrą energię.
Jakim by tam As nie byl starym zapijaczonym pretensjonalnym chujem tak przyznajcie o braciszkowie moi ze ni jak drugiego takiego obsranca w polskim fantasy nie było i nie będzie po prostu ludzie z takim pierdolcem na temat źródeł i wariactwem na punkcie historii już się nie rodzą i zaprawdę powiadam wam słuchanie tego degenerata w pociągu do piekła 30 lat temu to przygoda mojego życia.
takiego obsranca w polskim fantasy nie było i nie będzie po prostu ludzie z takim pierdolcem na temat źródeł i wariactwem na punkcie historii już się nie rodzą
Możesz rozwinąć?
Gdybyś stracił dziecko, też miałbyś trochę problemów natury interpersonalnej.
Gdybyś stracił dziecko, też miałbyś trochę problemów natury interpersonalnej.
Przed 2019 rokiem też był bucem więc nie wiem co ma do tego śmierć jego syna.
Z Sapka zrobiono takiego buca po tej aferze z kasą, a konkretniej zaczeło się od tego, że negatywnie się wypowiedział o grach. Potem już poszło.
Każdy, kto zna go osobiście, bywał na promocjach książek czy pamięta jego stronę wraz z forum, na którym się udzielał, wie, jaki był. Bardzo chętnie dzielił się materiałami "zakulisowymi" tworzenia sagi. Dość mocno się udzielał w wątkach na forum. Był mega przyjazny w stosunku do swoich czytelników. Bardzo chętnie też pomagał rozstrzygać spory, gdy ludzie dyskutowali o sadzie. Cotygodniowe odgadywanie elementów z historii, którymi się inspirował, są tego przykładem. Sapek rzucał cytatem z książek, a ludzie przez tydzień próbowali ogarnąć, jakimi wydarzeniami historycznymi się inspirował.
Dopiero gracze zrobili z niego buca, bo ten śmiał się negatywnie wypowiedzieć o grach.
Ktoś to twierdzi, że był bucem, nie ma pojęcia, że Sapek kiedyś prowadził swoją stronę i forum, bo wywodzi się z ery gier i książki nawet nie tknął - z całą pewnością.
O czym ty bredzisz? Sapkowski negujacy promocje jaka mu zrobil gry, mowiacy o gownie nie jest chamem? Sapkowski pijany na publicznych spotkaniach, konwentach nie jest chamem? Gdy klamal o wydaniach angielskich na zachodzie ktore niby w duzej ilosci wyszly przed grami
Smutne to jest, nie wiem jak nazwac takie wypowiedzi inaczej niz fantazjowanie w rzeczywistosci.
Dziwne, ze ludzie twojego pokroju nie widza roznicy miedzy krytyka a stekaniem starego dziada ktory nie pomyslal zamiast podpisac finansowo lepsza umowe a pozniej jedzie po firmie ktora mu zrobila popularnosc na zachodzie, odcinajac sie w jakikolwiek sposob od tych gier, mowiac o nich pogardliwie, twierdzac, ze Wiedzmin jest zamkniety a jak widac nadal wydaje ksiazki po premierze gier xd.
Panie Hopkins tu idealny przyklad Pan Dziecko Bolejace serwuje nam tu straszliwe pancze na pana Andrzeja i właściwie niby ok , możne być dla pana dziecka ostatnim chujoza Pan Andrzej , ale przecie tu nie o pana Andrzeja loto a o twórczość jego ( choc jak już pisałem jestem całkowicie zabrany jego skillem oratorskim ) i rozwinąć mogę tylko tak ze panu dziecku co go boli życzę odrobinę refleksji , random internetowy hejtujacy pisarza za to jakim jest człowiekiem idealnie wpisuje się w słynna Stanisława Lema wypowiedz...
xin666 nie oczekuj na portalu growym znajomości żadnej literatury. Tutaj większość, to beton znający Sapkowskiego tylko z afer kręconych przez portale growe.
Szanowny Pani Linoku na portalu o grach a zwlaszcza grach rpg
nie oczekiwanie znajomosci literatury budzi moj stanowczy sprzeciw gry fabularne to next step dla fanów fantasy , sf ,CP , SP i od zajebania innych pod hasłem " a poczekaj ja zrobie to tak..." można i owszem proza się brzydzić , słowa pisanego nie tykać i świetnie się bawić w tysiącach światów i tysiącach historii pewnie ze można , każdemu według potrzeb jak był mawiał pewien brodaty skurwysyn , ja zas uważam ze znajomość literatury na podstawie której tworzy się gry pomaga czuć się w nich lepiej ja tak mam.
PS Do gowniakow co nie żyli jak wyszło "Betrayal at Krondor" moje posty się nie odnosza ;D
Przecież to logiczne, że ludzie nie są nieskazitelni. Każdy ma jakieś poglądy czy zdanie na jakiś temat.
Robienie z Sapka buca przez graczy, bo ten śmiał wyśmiać gry nie świadczy o inteligencji graczy.
Nawet prostych zdań w swoim rodzimym języku nie rozumiesz, to jak Ty chcesz dyskutować?
robertoV napisał, że przed 2019 też był bucem, na co mu odpisałem podając przykłady, że nie był i dopiero sytuacja idiotów graczy zmieniła podejście Sapka, to właśnie gracz, bo swoich czytelników traktuje tak jak traktował - z sympatią.
Dyskusja jest o tym jaki Sapek był przed tymi "aferami". a Ty wyjeżdżasz z przykładami po aferze - no cyrk normalnie :D
W języku polskim mamy zwroty, po któryvh można się skapnąć, o jakim czasie jest dyskusja. Zwracaj na to uwagę, a nie pienisz się na temat kompletnie nie związany z dyskusją.
Ale ja nic przeciwko niemu nie mam, jest jaki jest. Wielu pisarzy było i jest "ciężkich w realu" i trzeba to oddzielić od tego co tworzą.
Czyli dostał Polaris przedpremierowo i napisał książkę na jej podstawie?
Ale co mnie ksiazki interesuja na portalu o grach? Coraz rzadziej odwiedzalem ten portal, widze, ze slusznie
W jakim sensie madrzejszy? Jak na madrosc pomaga wiadomosci o chamie, alkoholiku ktory na starosc nie potrafi dotrzymac wlasnego slowa?
Panie co ten Sapek Panu zrobił , pobić nie pobił bo wiadomo stary ziep , dziewczynę zbałamucił teoretycznie możliwe ale raczej nie , matkę oszwabił ? nie wydaje mi się garnków raczej nie sprzedaje ani rainbow-ow , Jesteś Pan świeżo po 12 krokach i neoficko nienawidzisz alkoholików to mialo by sens ....
Zawsze przy takich okazjach zastanawiam się skąd w ludziach ta potrzeba wymiotowania w postach , Swiat w którym żyjemy jest wystarczająco zjebany po co wiec dolewać?
Rozumiesz, ze przez wymiotowane masz na mysli chamskie wypowiedzi oraz bełkot po alkoholu Sapkowskiego?
Czy chodzi o to, jaką wiedzą błyskał w trylogii husyckiej? Jestem dopiero po pierwszym tomie, ale zostałem zmiażdżony tym, jakim Sapkowski był tam erudytą, jeśli chodzi o słowo pisane, ale też wiedzę historyczną czy geograficzną. Można zakładać mu bucostwo itp., ale skubaniec chyba mógłby wyjść na szermierkę słowną z Sienkiewiczem, i nie polec.
Odpowiem tak , nie mi jest oceniać kto jest człowiekiem małym a kto nie , życie mnie nauczyło ze bezwzględność w sadach i bezkompromisowość w ocenach to domena ludzi którzy za nic nie odpowiadają , obowiązków nie maja , osiągnięć także.
Mialem przyjemność z Asem się kiedyś spotkać i z racji tego ze towarzystwo było niewielkie ani mi nie wydal się bucem ani ordynusem wręcz przeciwnie jego opowieści i dyskusja z dwoma znamienitymi polskimi pisarzami będzie dla mnie przez cale życie wzorcem metra szermierki słownej wypełnionej żelazna argumentacja czasem histeryczna i wykrzyczana lecz nigdy nie oderwana od źródeł.
W trylogii husyckiej Sapek zrobił taki jazz ze wierzcie mi jak wlazłem na ten pierdolony zamek Chojnik wszystko mi się zgadzało ;D
PS Tak jestem Fanbojem choc z racji wieku wole nazywac siebie wielbicielem
Czyli jesli ktos jest na jednym spotkaniu zlotym czlowiekiem ale bije zone jak Kaczmarski w domu to nie ma problemu xd?
Straszne to jest, niczym jakies nadludzkie istoty szkoda tylko, ze obrzucaja gownem innym i to bez powodu.
A on bije żonę?
A może bardziej by pasowało, że w piwnicy trzyma dzieci, a w pracy jest normalny, jak fritzel?
A może, że w ciągu dnia pali żywych ludzi w obozach zagłady, ale jest bardzo opiekuńczy i ciepły dla żony i dzieci jak niektórzy naziści?
Uważaj na porównania, bo jest różnica między opryskliwa odpowiedzią na zjeździe piwniczakow, a przemocą i patologią domową.
Oho widze nadal jakies bezsensowne odpowiedzi a co Sapkowski zawsze mial stonowane i sensowne wypowiedzi? Nigdy publicznie nie naduzywal alkoholu? Co z wami trolle, postarajcie sie bardziej, wiec niech Sapkowski nie przyjezdza na te zjazdy piwniczakow tylko mowi, ze fani mu zrobili gowniana opinie jak cdp(co to w ogole za stwierdzenie chama i gnojka na forum o gierkach komputerowych xd).
Mamy dalsze wypowiedzi trolla, pytanie w ktorym miejscu sklamalem? Przeinaczylem zachowanie lub wypowiedzi Sapkowskiego?
Czyli nowy Wiedzmin osiagnal zloty status :) Bardzo dobrze. Czekam na premiere.
W wersji Ultimate, która jest droższa o 100 zł, podobno dostaniemy trzy dodatkowe rozdziały, których nie będzie w książce standardowej, okładkę premium oraz wysyłkę tydzień przed premierą!
Najgorsze jest to, że jego książki nadal wydają patusy z supernovy przez to nigdy nie mieliśmy i nie będziemy mieli fajnego wydania jego książek, tylko wszystko po najniższej linii oporu, na papierze toaletowym, bo tak to wydawnictwo wydaje książki. Gdzie za granicą mamy piękne twardookładkowe wydania nawet ilustrowane.
Przecież były co najmniej 3 wydania w twardej oprawie. Na pewno było jedno przed Sezonem burz i dwa po (w jasnej obwolucie z fontem z gry z 2014 roku i czarnej z netfliksowym symbolem z 2020). Na allegro masz kilkadziesiąt ofert, więc to nie jest żaden biały kruk.
Z osiem lat temu kupiłem takie ->
wydanie. Także z Supernowy. Twarda okładka, ładny papier, trzyma się to elegancko do dziś. Wiem, że były też podobne wznowienia (chyba tylko z inną okładką), więc jak najbardziej można od nich takie kupić.
"Linii najmniejszego oporu".
Zeusie, walnij w niego piorunem, by nie wstał już...
Nie będę czytać, gdyż nie chcę sobie zaspojlerować nowej sagi wiedźmińskiej.
Ja mu wybaczam te wszystkie jego wyskoki, bo po pierwsze jest starszym człowiekiem dotkniętym tragedią osobistą, po drugie jest to jednak człowiek na poziomie, erudyta, który dał nam wiele wspaniałych książek. Dlatego jego wady znikają w moich oczach bo nikt nie jest idealny. Oby nowa powieść trzymała poziom.
Ostatnia jego książka czyli Wiedźmin Sezon Burz bardzo mi się podobała, dlatego liczę, że nowa opowieść będzie tak samo dobra albo i lepsza. Ciekawe tylko kiedy dokładnie będziemy mogli ją przeczytać, fajnie by było jakbyśmy dostali tę nową książkę jeszcze przed gwiazdką :)
CHild Of Pain
Czlowieku przestan sie kompromitowac. To co wypisujesz w tym temacie to wola o pomste do nieba, i jedynym "bucem" (swoja droga naduzywanie i papugowanie tego wlasciwie martwego slowa przez takich Child Of Painow w kontekscie Sapkowskiego, pomijajac juz ze jest denerwujace i infantylne, to doskonale obrazuje jak oryginalne i skomplikowane maja ci ludzie procesy myslowe, i jak podatni sa na wplywy) jestes ty, a nie Sapkowski.
OLABOGA GIERKI OBRAZAJOM! JAK ON SMIE WOGOLE SMIEC OBRAZAC GIERKI i SWIETEGO CDPROJEKTA OD ROBIENIA GIEREK.
A tak naprawde to uja wiesz o nim, w dupie byles, gowno widziales i powtarzasz jakies frazesy i brednie zaslyszane pewnie na jakims rownie zjebanym kanale na yt, z ktorego czerpiesz "wiedze" o swiecie i kulturze. Zachaczajac wrecz o karalne pomowienia.
W dodatku prezentujac mniejszy poziom empatii i zrozumienia dla drugiego (niemlodego juz i doswiadczonego przez zycie, bo zaden rodzic nie powienien chowac wlasnego dziecka) czlowieka, niz Sapkowski prezentuje zrozumienia dla gier video i debili probujacych mu non stop umniejszyc i obrazaja go na lewo i prawo, bo smie byc inni niz oni.
Dawno nie widzialem tutaj takiej odklejki i spranego mozgu. Znajdz go i mu nasraj na wycieraczke lol, bo giereczki i CDPa ci obrazil. LoL.
Wracaj do bicia falafeli (czy jaki im tam) w wiekopomnych dzielach JosziPi.
Wez nie oslabiaj sie, nie chcial miec sapkowski nic wspolnego z grami wiedzmina.......ale jak osiagnal wiedzmin 3 sukces to omalo nie wysral sie ryjem, bron dalej jakiegos cwoka co zerznal od innych autorow I mysli ze jest autorem siedmiu bolesci.
Masz okazje w październiku, bo pan Sapkowski będzie na konwencie :Igrzyska Wolności"
To jak, zrobisz to, czy kozak w necie pi**a w świecie?
Oj typie postaraj sie bardziej z trollowaniem i empatia bo pronisz prostactwo i chamsko.
Skad ty wiesz kim ja jestem, po co mnie atakujesz gdy ja tylko opisuje fakty?
A ty kim jestes, ze tak kiepsko znosisz prawde? Jestes sychofanem Sapkowskiego a moze jakas dalsza rodzina? Urazonym wspolpracownikiem?
Nie musze nigdzie jezdzic zeby powiedziec alkoholikowi, ze jestes alkoholikiem, szkoda czasu, ani pytac sie czy ktos dostrzega swoja hipokryzje.
Moze ty zastanow sie zanim sprobujesz obrazac ludzi za to, ze napisali prawde ale widac moze chcialbys cenzurowac mnie za wypowiedzi innej osoby do ktorych sie tylko odnosze, nikomu niczego nie wmawiam jak ty czy inne osoby w tym watku.
Zajecie ludzi na starosc to uprzykrzanie zycia innym bo im sie nudzi.........
Po Sezonie Burz to się nie spodziewam rewelacji, ale kto wie.. może będzie zaskoczenie. Swoją drogą, dla mnie największe (arcy)dzieło Sapka to wcale nie Wiedźmin tylko Trylogia Husycka. Osobiście przyznałbym mu za nią literackiego nobla i piszę to w 100% poważnie.
Z 15 lat temu czytałem wszystko w pdf na 20". Szkoda, że nie wiele pamiętam z fabuły.
Sezon burz był taki sobie i w sumie całkiem niepotrzebny. Oby tym razem było inaczej.
Pan Sapkowski będzie na wydarzeniu "Igrzyska Wolności" w Łodzi - 18-20.10.2024.
Można śmiało się wybrać i popytać Pana Andrzeja o wszystko.
Uwielbiam jego książki, ale "Sezon Burz" podobał mi się najmniej. To już nie było to. Wciąż niezłe, ale nie tak genialne jak reszta jego opowiadań, pięcioksiąg Wieśka, czy trylogia Husycka. Trzymam kciuki, ale raczej się lękam...
A ja jeszcze nie skończyłem czytać starego Wiedźmina (skończyłem na Wieży Jaskółki)
W wywiadzie dla chimeres potwierdził, że bohaterem książki nadal będzie wiedźmin. Oraz że żadne elementy propagandy lgbt+ czy woke nie będą w książce zawarte. Mimo nacisków Sweet Baby Netflixa i innych woke organizacji. Którzy chcieli większą różnorodność. Podejrzewam, że chcieli w przyszłość podpiąć się pod książkę, którą stworzył w przyszłych projektach. Jak dla mnie to świetna wiadomość.
Pijany jestes jak pewien autor ksiazek? Chyba, ze jestes kolejnym analfabeta ktory widzial tylko gry (najlepiej tylko trojke), nie majac pojecia na czym oparta jest historia w ksiazkach.
https://fanbojizycie.wordpress.com/2018/02/01/w-sumie-to-rozumiem-czemu-sapkowski-pije/
