„Nasze decyzje są racjonalne”. Szef Take-Two kategorycznie odrzuca możliwość wydania GTA 6 i innych dużych gier firmy na premierę w Game Passie
Racjonalne byłoby wydanie tej gry na PC w tym samym dniu co na konsolach... ale co ty gracze tam wiemy :D Przecież panowie w smutnych garniturach myślą, że najpierw kupimy grę na konsolę (lub nawet samą konsolę + grę), a potem kupimy ją ponownie na PC, jak łaskawie ją w ogóle wydadzą...
Tak niestety jest, nawet jeśli ty i ja tego nie zrobie.
Wydawania gry w GamePass, czy innym to też trochę głupie, jak ktoś myśli, że nawet by o tym zaczęli dyskusję wewnętrznie, skoro Take Two może po prostu za tą samą cenę zrobić sobie subskrypcje na JEDNA GRĘ, a w zasadzie na sam tryb online w niej. I to się sprzeda...
Ale tak jest sam mam znajomych którzy grali w V na PS3/x360 pozniej na ps4 i na koniec na PC xD.
Wielu Ytberów robiło to samo
Kupiłbym sobie chętnie na Steam. Niestety support nawet nie potrafi odpiąć Social Cluba, do którego przepadły mi dane, od Steama, więc nie zagram w grę, za którą zapłacę :) Pies was je*** TakeTłuk.
PS4 to ósma generacja. Ot tak dla ścisłości ;)
Za przykład podał produkcje mobilne, które niejednokrotnie opracowywane są nawet szybciej, niż oczekiwano
Yyyy ? Przecież produkcje mobilne się robi błyskawicznie. Ta sama gra w wersji mobilnej powstaje mw tyle miesięcy , ile lat robi się ją na PC
Wow ale zaskoczenie, tak jakby jakąkolwiek inna nowa gra rockstar kiedykolwiek na premierę pojawiła się w game passie, fakt że od czasu istnienia game pass nie duzo tych gier wyszło, i chyba tylko remaster gta SA wyszedl na game pass to było mocno do przewidzenia że nic nowego że stajni rockstara nigdy nie wyjdzie ma game pass, bot to ekstremalny level jakości gier, GTA6 będą ludzie kupować nawet jeśli będzie kosztować 600zl, nawet byłbym skłonny uwierzyć że i za 1000zl by kupowali, biorąc pod uwagę że masa osób kupuje konsole z myślą tylko o jednej grze, więc jeśli gta 6 będzie dobre, a takie zapewne będzie to ludzie będą skłonni za nie płacić krocie.
Racjonalnie myśląc to GTA 6 wytworzy nowe trendy cenowe u gier i pewnie będzie pierwszą grą która będzie próbowała przekroczyc cenę 600zl za podstawową wersję (i 900zl za wersję super hiper gangster) oczywiście założenia są pewnie podobne do gta 5 czyli że warto byłoby sprzedać tą grę graczowi 3 razy ...w wypadku gta v to było na ps3, ps4 i ciut taniej na ps5 ...no ale tu należy pamiętać że zalozenie jest proste gracze moga sobie ponarzekać na takich stronach jak tu...jednak gracze są jak świnie i zeżrą wszystko
Co wy macie z tą ceną? Jeszcze nie ogłoszona dokładna data premiery, a wy już wiecie ile gra będzie kosztować?
Tylko po co? Wtedy gigantyczny hype musiał by walczyć z równie gigantycznym skandalem czemu zamiast 70$ to kosztuje 150$
Gry AAA potrzebowały ponad dekady żeby podrożeć o 10$ więc żaden wydawca nie będzie ryzykował podwojenia ceny, zwłaszcza że będą przecież płatne rzeczy w multiplayerze
Gta 5 to najbardziej przehypeowana gra w historii, a jej tryb online to totalny ściek i rakowisko. O ile dobrze pamiętam więcej wydali na marketing niż na produkcję samej gry.
Ktoś powie: jak inna gra może pochwalić się tak długim wsparciem trybu online?
A ja odpowiem: a jaka inna gra ma tak absurdalny grind w trybie online lub ... wyskakuj z karty?
Reasumując: totalnie nie czekam na gta 6 bo nie ma na co.
O ile dobrze pamiętam więcej wydali na marketing niż na produkcję samej gry.
Chyba pomyliłeś z CP2077.
Rozumiem, dzięki za podzielenie się opinią, ale przedmiotem dyskusji były koszty poniesione przez twórców na development oraz marketing ;-)
tak jak twórca pierwotnego komentarza napisała ostro przehypowane, od gierka dla dzieci jak Fortnite
Zależy czy rozmawiamy o GTA V czy o GTAO. W momencie swojej premiery GTA V było jedną z najbardziej rozbudowanych i dopracowanych produkcji i można powiedzieć że całkiem nieźle się trzyma biorąc pod uwagę 10 lat które minęły od premiery.
Żadna z gier Rockstara nie zrobiła na mnie większego wrażenia
Nie wiem w jakie gry R* miałeś okazję grać. Ja zaczynałem od GTA1, dane mi było grać w sporą ilość tytułów od R* i mogę powiedzieć że bardzo wiele z nich zrobiło na mnie ogromne wrażenie: znaczna część serii GTA, cała seria RDR i Max Payne czy też L.A. Noire. Mniej zachwycony byłem grając w Bully, Midnight Club, czy też w produkcje przeznaczone na platformy przenośne.
Sprawdźmy co mówi na szybko internet:
Produkcja Grand Theft Auto V pochłonęła 115 mln dolarów, natomiast na promocję gry wydano ok. 150 mln, przez co jedenasta część serii stała się najdroższą grą w historii branży rozrywki elektronicznej.
Gra za 115 milonów dolarów, a do dnia dzisiejszego nie da się w pełni swobodnie zmienić klawiszy sterowania, a części w ogóle nie da się zmienić bo nawet ich nie ma opcjach przez co miałem olbrzymie problemy w kilku misjach w trybie online gdzie należy sterować tym psuedo latającym motocyklem, a potem latającym samochodem.
Do tego gra w której można zginąć w 2-3 sekundy nie posiada klawiszy szybkiego dostępu do przekąsek i pancerzy.
Nie wiem co to za źródło, ale jak ja szukałem to znalazłem zupełnie inne liczby.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_most_expensive_video_games_to_develop
Via Tenor
Muszą wydać z 4 wersje tej gry, nowe konsole, stare konsole, PC, potem Remaster, potem DEVINITIVE SUPER EXTRA EDITION, tak że tego.
Jakby ludzie nie kupowali to by R nie wydawało. Także tego. Tylko głupi by nie wyprodukował tego co klienci chcą kupić.
Cena nie gra roli. Czekam na 2 trailer i przeceny na xboxa w listopadzie. A na jesien 2025 lecimy z tematem.