Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość „Istnieją bardzo szczegółowe zasady”. Ryan Reynolds wyjaśnia, dlaczego w Deadpool i Wolverine tylko jego postać może...

11.08.2024 10:21
Kapela-rules
1
Kapela-rules
126
stary wyjadacz

Bo w komiksach tylko Deadpool i kilka innych postaci jest świadomych tego że są postaciami w komiksie. Deadpool jest świadomy prawdopodobnie dlatego że w trakcie jak mu podawali serum z mocą wolverine'a to miał mocno zaawansowanego raka, no i teraz jego mózg cały czas "umiera i się odradza". I przez to niby jakieś w jego mózgu zachodzą zmiany powodujące że jest świadom tego że jest postacią z komiksu.
Swoją drogą to przez to w komiksach inne postacie nie mogą wnikać w jego umysł bo jest tam "kompletny chaos", a jedna scena w filmie jest kompletnie z tym sprzeczna. Może to przez to że to "inny" Deadpool, a może po prostu scenarzystom się zapomniało o tym i nikt im nie powiedział.

post wyedytowany przez Kapela-rules 2024-08-11 10:21:58
11.08.2024 10:27
Wrzesień
2
odpowiedz
Wrzesień
62
Stay Woke

Zastanawialiście się, dlaczego w Deadpool i Wolverine tylko Pyskaty Najemnik przełamuje czwartą ścianę?
W sumie nie.

11.08.2024 10:53
3
5
odpowiedz
j0nas
70
Centurion

"Fanom" Marvela trzeba wyjaśniać jak działa uniwersum Marvela.

11.08.2024 11:58
4
odpowiedz
SetnyKonkret
5
Konsul

gdyby ten film miał być dla fanów Marvela, pewnie nie byłby w stanie zarobić na opłacenie gažy Reynoldsa

11.08.2024 12:32
THeMooN85
👎
5
odpowiedz
1 odpowiedź
THeMooN85
124
Eternally Querulous
4.0

Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu i... jest to najgorszy Deadpoolowy film ze wszystkich jakie wyszły... ten film był całkowicie o niczym, co chyba najgorsze, ten film nie był nawet śmieszny! Takiej mamałygi już dawno nie widziałem i więcej nie chcę widzieć. Tak więc jeśli kolejne Marvelowskie produkcje mają mieć ten lub podobny poziom... to już wiadomo, czemu co raz mniej osób ogląda te produkcje... to nie jest kwestia przejedzenia się... te filmy po prostu straciły swój oryginalny smak.

11.08.2024 15:08
wielebny_666
5.1
wielebny_666
148
Generał

byłem wczoraj i mam podobne odczucie, zlepek byle jakich scen przeplatanych walką i humorem duzo nizszych lotow niz w poprzednich czesciach niestety najslabsza odslona i wolvie wcale jej nie uratowal

11.08.2024 13:01
6
odpowiedz
Skilgar
80
Konsul

THeMooN85
Wybrałeś akurat dobry tytuł do zdania "to już wiadomo, czemu co raz mniej osób ogląda te produkcje" który zaraz zarobi miliard dolarów w kinach. Już nie wspominając, że przy każdym filmie Marvela czytam takie opinie, no ale internet to taki ul każdy chce wybzyczyć swoją opinie.

post wyedytowany przez Skilgar 2024-08-11 13:02:06
11.08.2024 13:18
7
odpowiedz
1 odpowiedź
dwapierogi
43
Pretorianin

Każdy może wybzyczec, czemu nie. Dla mnie ostatni deadpool to straszny szajs. Może zbyt mocno porwała mnie fala hajpu, ale okrutnie się zawiodłem.
W pierwszych częściach, Deadpool inaczej reagował na rany. Ręka mu całą noc odrastała. Tutaj z rosomakiem tną się jakby ran nie odczuwali i byli z gąbki.
Fabuła chyba mnie najbardziej zabolała. Chyba tylko dlatego, że ostatnie filmy mcu są tragiczne, to ludzie się jaraja tak mocno tym przeciętniakiem.
Wśród ślepców jednooki jest królem.

11.08.2024 14:26
Shadoukira
7.1
1
Shadoukira
99
Chill Slayer
9.0

Oglądaleś dwie poprzednie części Deadpoola i nadal nie rozumiesz, że te filmy nie opierają się na fabule? Gdybym miał oceniać te filmy na podstawie samej fabuły, to też uznałbym, że są kiepskie, ale w tych filmach chodzi o coś innego.

Każdy film Deadpoola opiera się praktycznie na tych samych założeniach czyli ma w nich być dużo soczystej i brutalnej akcji oraz masa różnorakiego i często absurdalnego humoru. Fabuła w tych filmach jest trzeciorzędna i stanowi tak naprawde tylko tło dla całej reszty.

Co do ran bohaterów, to wcześniej też zachowywali się jakby byli z gąbki. Deadpool tylko się dłużej regenerował, gdy coś zostało mu całkowicie odcięte.

Według mnie nowy Deadpool był jak najbardziej udany. Deadpool i Wolverine jako bohaterowie wypadli świetnie i czuć było między nimi chemie. Dostaliśmy w tym filme to na co liczyła raczej większość widowni, co zresztą widać po samych ocenach filmu i jego zarobkach.

11.08.2024 15:38
8
odpowiedz
The Sleeping Prophet
2
Generał

Oglądaleś dwie poprzednie części Deadpoola i nadal nie rozumiesz, że te filmy nie opierają się na fabule? No OK, to na czym się opierają? Dwie pierwsze części były śmieszne i miały fabułę, 3 cześć nie jest zła pomimo ze najgorsza w serii, to takie kino dla widza z IQ 45+, ale nie więcej jak 60.

11.08.2024 16:12
rocketfuel
👍
9
odpowiedz
rocketfuel
80
Konsul

jedynka byla bardzo dobra, dwojka byla lepsza a trojka jest najlepsza - usmialem sie w kinie jak nigdy a chemia pomiedzy reynoldsem a jackmanem jest przeswietna, polecam film wszystkim, chociaz jw. widac, niektorym specom od IQ moze sie nie podobac, jak jemu sie nie podoba to jest inteligent a jak komus sie podoba, to ma IQ duzo ponizej dolnej granicy :D :D

post wyedytowany przez rocketfuel 2024-08-11 16:13:52
11.08.2024 17:40
10
odpowiedz
4 odpowiedzi
dwapierogi
43
Pretorianin

Nie wiem czy to wina IQ. Bardziej mi się wydaje, że to umiejętność wyłączenia myślenia i dobrego bawienia się, bez analizowania tego co się widzi.
Może to kwestia wyobraźni i umiejętności wejścia w ten świat?
Też się wiele razy uśmiałem, ale nie uratowało to dla mnie tego filmu.
Fakt, że nie mam wysokiego mniemania o filmach mcu, a na dwóch nawet zasnąłem w kinie, pewnie nie pomaga.
Jak ginie jakaś osoba w uniwersum, która jest dla niego ważna, to cały wszechświat się rozpada i wszyscy umierają. Serio? Kupujecie to? Potraficie na to przymknąć oczy?

11.08.2024 18:40
Cygi
10.1
1
Cygi
24
Pretorianin

a na dwóch nawet zasnąłem w kinie

Tutaj problemem nie jest sam film tylko zdrowotne problemy twojego organizmu.
Sugeruję wizytę u odpowiedniego lekarza.

12.08.2024 09:33
10.2
1
Lokietek
12
Centurion

dwapierogi

Jak ginie jakaś osoba w uniwersum, która jest dla niego ważna, to cały wszechświat się rozpada i wszyscy umierają.

Akurat z wszystkich głupich pomysłów, to ten wbrew pozorom taki nie jest. To jest meta komentarz do tego, że filmy 20th Century Fox o X - menach były oparte de facto o postać Wolverina i bez Hugh Jackmana nie były już tak samo pozytywnie odbierany, co było widać po Apocalypse i Dark Phoenix.

13.08.2024 13:21
10.3
1
kaagular
77
Generał

A czy klei Ci się, że jakiś Tom dostaje w gębę kowadłem i zaraz biegnie dalej? A czy klei Ci się, że James Bond ma w zegarku bombę atomową? A czy klei Ci się, że jakiś Vader naparza kolorowym "mieczem"? A czy klei Ci się, że Harry przechodzi na peronie do innego świata? A czy klei Ci się, że Frodo ma wizje jak założy pierścionek?
Mnie fascynują ludzie, którzy w ogóle "muszą" przymykać oko na fikcję. Zawsze wtedy myślę, że taka osoba książek nie czytała i nie czyta przez co wydaje jej się, że wszystko musi się "kleić". No bo nie, nie musi się kleić, może być rozklejone na maksa. Celem filmu, książki, serialu czy gry nie jest "klejenie się". To jest cel kleju w puszce.
Wymienione mają pozwolić na przyjemne upłynięcie czasu i nic ponadto. Nie ma to nic wspólnego z IQ, no chyba, że właśnie wysokim. To ludzie inteligentni mają poczucie humoru, to ludzie inteligentni mają większą wyobraźnie i szersze horyzonty. Jeżeli ktoś musi "przymykać oczy" to właśnie raczej ma gdzieś braki, a nie jest na jakimś tam wyższym poziomie. To przecież "sfery wyższe" chadzały na przedstawienia gdzie "nic się nie kleiło" i potrzeba było obecnie niespotykanej wyobraźni, żeby te puzzle poskładać w jakąkolwiek całość. To przecież ludzie na "wyższym" poziomie chadzają do teatru gdzie trzeba sobie samemu mnóstwo szczegółów dopowiedzieć, wyobrazić, żeby uchwycić jakikolwiek sens. Finalnie to trochę tak jakby powiedzieć, ze profesor fizyki nie miałby być w stanie obejrzeć Grawitacji nie wspominając o Expanse - taki pogląd nie ma sensu, profesor fizyki w obu dziełach nie będzie się doszukiwał treści z podręczników do fizyki bo w ogóle w tych dziełach nie chodzi o treści z podręczników - to dzieła artystyczne.

13.08.2024 13:46
Zdzichsiu
10.4
2
Zdzichsiu
139
Ziemniak

dwapierogi
Jak ginie jakaś osoba w uniwersum, która jest dla niego ważna, to cały wszechświat się rozpada i wszyscy umierają. Serio? Kupujecie to?
Czasem warto wejść poziom głębiej i odczytać metakomentarz, a nie traktować wszystko dosłownie.

13.08.2024 13:59
11
odpowiedz
dwapierogi
43
Pretorianin

No ok, faktycznie fajna sprawa z tym metakomentarzem. Nie wpadłem na to, być może za słabo śledzę otoczkę filmów mcu i foxa.
Co do światów wymienionych, to one jednak przestrzegały zasad nakreślonych przez siebie, czego nie mogę powiedzieć od deadpoolu. Tam nie musiałem wyłączać mózgu, aby się dobrze bawić. I to chyba jest mój największy zarzut.
Co do expanse, skoro już je przywolales. Książki są średnie, a serial tragiczny, przynajmniej pierwsza połowa pierwszego sezonu, przez którą próbowałem przebrnąć kilka razy i się poddawałem.

13.08.2024 17:36
12
odpowiedz
sky0045
2
Chorąży

Największe przełamanie czwartej ściany a może i piątej było w filmie Kosmiczne Jaja kiedy oglądali na kasecie film w którym grają a potem przewinęli do przodu żeby popchnąć fabułę

Wiadomość „Istnieją bardzo szczegółowe zasady”. Ryan Reynolds wyjaśnia, dlaczego w Deadpool i Wolverine tylko jego postać może...