„Ludzie, którzy kochają Borderlands, będą bardzo podekscytowani tym, co przygotowujemy”. Randy Pitchford o nowym projekcie
Pewnie kolejne po trójce Cringelands, dla Gen Z czy innych szajbusów.
Zapomniałeś o smaczku w postaci takiej jakości - jaką dostarczyć potrafią tylko kiepsko opłacani, źle traktowani pracownicy, których zatrudniono z każdego możliwego innego powodu niż kompetencje, etyka pracy czy talent :p
Ps. A po takich tekstach jakimi rzuca nasz drogi Randy, bałbym się przebywać z nim w jednym pomieszczeniu: https://www.youtube.com/watch?v=kF7M8mzq0Co
A niektórzy lubią wąchać bąki -- chociaż konsensus jest że brzydko pachną. Gdzie tu argument?
Jeśli firma wyprodukuje gniota za 100'000'000 który sprzeda się w ~1000 sztuk (co nie jest rzadkością) to efektywnie na każdego użytkownika który zapłacił 60$ wydali 100'000. Biznes gorszy niż jakby za 60$ sprzedawali nówki średniej klasy samochody...
Gdzie tu argument?
A musi byc tam jakis argument? Koles napisal, ze mu sie podobalo. Kropka.