Sztuczna inteligencja już powoduje zwolnienia w branży gier, choć proces jej wdrażania nie przebiega łatwo
To było nie do uniknięcia że to udawane AI będzie pomału zastępować człowieka. Jednak co z tego wyniknie na dłuższą metę to okaże się za kilka lat. Na kocu newsa jest też napisane że można zaoszczędzić dzięki AI na tworzeniu gier ale bym się nie spodziewał że przez to gry będą tańsze. Wręcz powiedziałbym że będą droższe.
Was jeszcze trzymają? A co z tłumaczami się stanie?
Oczywiste, że w przyszłości wiele firm opracuje własne modele spacjalizujące się w danej dziedzinie. Automatyzacja pełna parą = człowiek zbędny.
Pytanie tylko komu sprzedadzą te produkty jak nie bedzie komu ich kupić bo osoby wyrzucone jak zużyte / przestarzałe rekawiczki na bruk nie bedą miały z czego to kupować, do gara też ledwo cokolwiek włożą.
Pójdą robić w polu.
Pytanie tylko komu sprzedadzą te produkty jak nie bedzie komu ich kupić bo osoby wyrzucone jak zużyte / przestarzałe rekawiczki na bruk nie bedą miały z czego to kupować, do gara też ledwo cokolwiek włożą.
Niesamowite wiesz, samochody wyparły konie, maszyny wyparły ludzi w wielu dziedzinach i fabrykach, komputery to już w ogóle, masz setki przykładów rozwoju, które są dokładnie takie same. Tak jak ci już ktoś odpisał, poszukają sobie nowej pracy.
Przecież już dziś AI potrafi kierować samochodem, ciężarówką. Choćby w Japonii. Kierowcy cieżarówek w sumie (nie wiem jak w praktyce by to wyszło) ale w przyszłości kierowca ciężarówki mógłby zostać zastąpiony pojazdami sterowanymi przez AI.
Drony, broń, wojsko... zbliżamy się tu do filmów Terminator. To tylko kwestia czasu.
łatwe mocne słowa ignoranta do póki samego ciebie nie spotka. Samochody i komputery uprościły życie ludzi i dały wytchnienie ludziom, zreszto te maszyny nie są w stanie funcjonować samodzielnie, do ich obsługi są potrzebni ludzie. Natomiast AI posłuży do zaorania nie tylko umysłowych, lecz także fizycznych miejsc pracy. Samo zrobienie kursów, studiów, certyfikacji, uprawnień itd też kosztuje i przebranżowienie też wymaga wysiłku o ile jest ono wogóle opłacalne. Trzeba też wziąść pod uwagę to że ludzie są różni i nie każdy sprawdzi się w każdym możliwym zawodzie, więc to psie gadanie. Zastąpią ludzi w coraz wiekszej liczbie zawodów robotami a ty idź albo robić za pieniądze które są śmiechem na sali badź głoduj na śmierć pod mostem za kapitalizm.
Śmieszny jesteś, sam wykazujesz się ignorancją. Dzięki maszynom prace straciły miliony osób i straci jej jeszcze więcej, nie masz za grosz wyobraźni i wiedzy, by zrozumieć jak wyglądał rozwój w wielu dziecinach. Wiele osób wykształconych i nie, musiało zmienić zawód na przestrzeni lat, bo ich stanowiska przestały być potrzebne lub zastąpiła ich nowocześniejsza technologia. Tak wygląda rozwój czy ci się to podoba, czy nie, za każdym razem kiedy idzie duża zmiana, są takie same marudzenia jak twoje.
Jak nie było koparek to, w jaki sposób robiono podobne rzeczy i ile osób było potrzebnych, bo teraz potrzebujesz minimum 1, w wielu fabrykach przed pojawieniem się maszyn ile miałeś osób, które w nich pracowały teraz potrzebujesz w zależności od działu minimum 1. Masz magazyn, który jest całkowicie zautomatyzowany i zamiast kilku tysięcy osób potrzebujesz minimum jedną osobę wykwalifikowaną, np. technika. I co się stało te miliony ludzi, poszły pracować w innych zawodach.
Zwykły rozwój pozbawił miliony ludzi pracy zrobił to w dokładnie w taki sam sposób, jaki zrobi to AI. AI ma dokładnie tak samo uprościć wiele procesów i już to robi, itp. ale nie wyeliminuje ludzi całkowicie z obiegu. Patrząc na to jak wygląda polityka klimatyczna, przez którą kraje UE biednieją, gospodarka chwieję się ku upadkowi, a ceny rosną, a także politykę migracyjną przyjmowania jak leci każdego imigranta, który przyjechał żyć z socjalu i nie pracować, to prędzej wszystko się rozpadnie przez to, niż AI spowoduje to, o czym napisałeś.
A nawet jeśli, to będzie to setki lat po naszej śmierci i nie w taki sposób, w jaki to opisujesz, te twoje wróżby są podobne to tego jak niektórzy myśleli ze w 2000 roku będziemy mieli latające samochody i inne cuda na kiju.
To było nie do uniknięcia że to udawane AI będzie pomału zastępować człowieka. Jednak co z tego wyniknie na dłuższą metę to okaże się za kilka lat. Na kocu newsa jest też napisane że można zaoszczędzić dzięki AI na tworzeniu gier ale bym się nie spodziewał że przez to gry będą tańsze. Wręcz powiedziałbym że będą droższe.
Bedą robić nudny chłam taśmowo najeżony mtx'ami, woke, drogi i mało kogo będzie stać i jeszcze mniej będzie chciało kupić bo wyrzucony człowiek na bruk jak przestarzałe / zużyte rekawiczki nie bedzie miał z czego na to zarobić. I nie każdego interesuje też ogrywanie gier.
takie usługi AI jak Mindjourney czy Stabble Diffusion
Jeszcze Dell-E
Nie brakuje takich co nawet oddają korpoludkom hołd niczym bożkom odlanym z żelaza, złota, miedzi bądź srebra i całując ich jeszcze za to co zrobili po nogach.
problem z maszynowym uczeniem z grafikami sam się rozwiąże za jakies 2-3 lata, po prostu rynek będzie zalany generowanymi obrazami, które nie są idealne, i na podstawie tych właśnie "wypocin" będzie się uczyło nowe "ai", które będzie wypluwać więcej tych wypocin i nastąpi stopniowa degradacja grafik, bo artyści dadzą sobie spokój bo przecież łatwiej jest wygenerować niż stworzyć coś od podstaw
Już widzę jak się ustawiają w kolejce by później tym artystom podziękować dając im wypowiedzenie bo już ich nie będą potrzebować.
Zresztą do tego czasu to zostaną tylko sami "artyści". Bo ci prawdziwi nawet nie wezmą taką pracę pod uwagę.
Jeśli im odpowiednio zapłacą, to oczywiście że będą. Podejrzewam, że już tacy są. A po zbudowaniu odpowiedniej bazy danych do nauki AI, to potem już będzie z górki. Wystarczy zatrudnić osoby zajmujące się odsiewaniem obrazów słabszej jakości. Naprawdę, nie takie problemy ludzie rozwiązywali. A to o czym piszesz to jest akurat błahostka i mrzonka grafików którzy boją się o swoją przyszłość, co jest zrozumiałe ale też bardzo naiwne.
AI jest lepsze i wydajniejsze, to logiczne, że będzie tego więcej.
Na chwilę obecną kłopotem jest wyszkolenie AI, bo potrzeba do tego masy danych i energii, ale gdy już takie AI wyszkolimy, to bez kłopotu odpalimy je na podstawowym PC. Jak np. ChatGPT 3 - do jego wyszkolenia wykorzystano petabajty danych, a energii tyle co małe miasteczko. Dziś bez kłopotu odpali się go na podstawowym PC.
AI ułatwi, a przede wszystkim to jedyna nadzieja na to, by gry przestały być monotonne. AI może samo na bieżąco tworzyć treści, pisać skrypty, wymyślać mechaniki itd. Nieszablonowe podejście do projektowania gier. Gracz będzie miał swobodę, bo jak wpadnie na jakiś ciekawy sposób przejścia danego etapu, to Ai mu stworzy odpowiednie skrypty i elementy.
Tak jak w tym eksperymencie, gdzie stworzono wirtualną wioskę z NPCami, które miały swoje życie. Wioska żyłą swoim życiem bez interakcji człowieka. NPCe wymyślały takie rzeczy, które nie były w żaden sposób przewidziane przez twórców badania. Taką społeczność będzie można wrzucić do gry. Nie będzie ataków klonów, które po odejściu dalej znikają, tylko z każdy NPC będzie indywidualny.
Oczywiście potrzeba na to jeszcze pewnie z kilku ładnych lat. Raczej kwestia końcówki następnej dekady. Potencjał jest ogromny.
Są Ai, które na podstawie obrazka, szkicu potrafią zrobić grę - na chwile obecną prostą platformówkę czy prostą 3D, ale to dopiero początek.
KonceptArt - już jest niepotrzebny, bo AI robi to szybciej. Muzyka - też robi szybciej i jakościowo bardzo dobrze. Do gier się nada bez kłopotu.
Dziś bez kłopotu odpali się go na podstawowym PC.
Że co? Od kiedy Chat-GPT jest lokalnie odpalany?
Dlatego OpenAi nazywa sie Open, mimo że Altman teraz uważa, że to był błąd i ta nazwa jest obecnie śmieszna, bo już nie dzielą sie swoimi danymi i nie są Open.
ChatGPT 2 i 3 jest opensorce
Co ty za bzdury piszesz?
ChatGPT3 NIGDY nie był open-sourcem, nikt nigdy nie mógł go lokalnie odpalić.
Takie były założenia (stąd właśnie nazwa "OpenAI") ale z miejsca zmienili dla hajsu podejście i od początku ChatGPT jest komercyjnym rozwiązaniem, z pełnym copyrightem i bez wglądu do kodu. Byli non-profitem TYLKO do 2019 roku, od 2020 (czyli od wprowadzenia ChatGPT3) są już wyłącznie LLC.
Od zawsze w grach openword był kłopot, z tym że mimo swojej otwartości były one mocno ograniczone. Np. nie dało się zabić większości osób. Dzięki AI może to się zmienić.
Np. w W3 dyby zabić Radowida, przez co cała geopolityka Redanii by się zmieniła. Możliwe, że pojawiłyby się w niej wojska Novigradu itd.
Potencjał ogromny - kwestia jak go wykorzystają twórcy.
https://www.youtube.com/watch?v=joqPpdhsrmw
W takim razie pokaż mi dowolny wycinek source code lub chociażby link, skąd go pobrałeś.
On po prostu właśnie nie rozróżnia wrappera od uruchamiania czegoś lokalnie, jak i open access od open source.
Ciii nie mowcie linokowi ze tak naprawde...
spoiler start
to nie jest zadne AI
spoiler stop
Iksde jakie oderwianie od rzeczywistosci.
Podrecznikowy przyklad laika z zerowo wiedza na tematy techniczne, zachlysnietego buzzwordami, korpogadka i manipulacja startupow.
AI to rewolucja, mniejsza lub większa, zależy gdzie i dla kogo. Jednak każda rewolucja pociąga za sobą jakieś ofiary, czasem nawet o nich nie wiemy.
AI zmieni świat bardziej niż Internet. Tyle że nie każdy dożyje...
Polecam wam może popytać się ludzi w branży jak się korzysta z narzędzi AI w gamedevie.
Albo wam odpowiem: gów** używają bo żaden machine learning nie zrobi ci ani porządnej siatki, ani nie zrobi ci UV, ani nie zrobi ci tekstur z poprawnymi mapami PBR, ani nie zrobi ci riggowania, ani nie zrobi ci animacji, ani nie zrobi ci lokacji w Unity/Unrealu/Godocie, ani ci nie ustawi światła, skryptów itd.
Oczywiście narzędzia oparte o machine learning są przez wszystkich używane: chociażby Photoshop ma takowe, ma też Substance Sampler. Ale o przycisku "wygeneruj mi postać od A do Z" zapomnijcie. Diabeł tkwi w szczegółach.
Zacznijmy od generowania artu 2D, który najczęściej używają firmy mobilkowe bo tam generuje się sporo chłamu. Dajcie Dalle albo Stable Diffusion proste zadanie, które wykona artysta stażysta: narysuj prostopadłościan w perspektywie dwuzbiegowej z liniami pomocniczymi. Żadne obecne "AI" sobie z tym nie poradzi, chociaż tekstowe AI w teorii napisze ci o tym. Obrazkowe AI zwyczajnie narysuje wam kostkę z losowymi liniami które nie mają sensu. Dlatego, że to "AI" nie myśli, to są dalej skrypty które miksują istniejące obrazy na zasadzie prawdopodobieństwa; w tym zadaniu wyżej człowiek po usłyszeniu zadania zawsze zrobi to poprawnie, AI - raz tak raz nie, ale raczej nie. Inne zadanie to wygenerowanie czegoś, z czego AI nie mogło mieć bazy szkoleniowej, np. starożytne miasto z lotu ptaka. Kolejna rzecz to brak dobrej powtarzalności, brak technicznego dostarczenia obrazu (np. na warstwach, z przezroczystością itd.), ogromne przekłamania i brak konkretów - np. poproście AI o chałupę z wczesnego średniowiecza to wam da dom w stylu pruskim.
W skrócie: z obecnymi generatywnymi AI nie ma możliwości dostarczenia tego czego chcemy konkretnie. Nie ma możliwości tworzenia gotowych materiałów, nawet takich które można by było wykorzystać poprawiając je.
Jak z każdą technologią mamy do czynienia z bańką, ludzie bez wiedzy technicznej lub doświadczenia nie rozumieją lub chcą tego nie rozumieć, że nie da się ;)
Póki co może i nie, ale można opracować modele, by to robiły. Częściowo, mniej lub bardziej automatyzować pewne procesy i czynności. Jest to jak najbardziej do zrobienia.
Wystarczy spojrzeć jaka ogromna przepaść w jakości między GPT3.5 vs GPT4. W tym roku wyjdzie GPT5. Tempo rozwoju tej technologii powala na kolana.
Wszystko zależy od treningu.
"Niedawno" zaczęli łączyć różne modele oraz używać agentów by uzyskiwać oczekiwane efekty, jeśli trening/tunning stanie się tani i szybki (kilka minut na ogólnie dostępnym komputerze) to np. dając polecenie "narysuj prostopadłościan w perspektywie dwuzbiegowej z liniami pomocniczymi" AI za pomocą agentów zacznie szkolić kilka wyspecjalizowanych modeli np. jeden od rysowania prostopadłościanu, inny od poprawnej perspektywy a następny od nili pomocniczych, a następnie połączy je ze sobą.
Idea jednego mądrzejszego AI i wielu prostszych ale wyspecjalizowanych już jest stosowana np. przez apple.
Niby z AI nie da się zrobić niczego od zera, ale takie remastery mogą wyrosnąć jak grzyby po deszczu. Poza tym liczę na to, że modderzy rzucą się (o ile się da) na stare strzelanki jak DN3D i będziemy mieli wszystko w voxelach, to by było piękne. Starego Doom'a już ręcznie zrobiono.
Stworzyłem (prostą) aplikację za pomocą AI od zera, a gówno się znam na programowaniu. Posklejałem kawałki kodu (funkcji) do kupy i mam to, co chciałem.
Wszystko zostało wygenerowane przez AI. Nie od razu, bo trzeba było robić debugging, ale AI to też już potrafi. Debugować kod, i poprawiać błędy, które samo wygenerowało. Idealne nie jest, ale dla programisty, który się zna, to potężne narzędzie już teraz.
Całkowicie się mylisz, to dopiero początek.
Sztuczna inteligencja już powoduje zwolnienia w branży gier
Naturalna kolej rzeczy. Taka już jest cena postępu, że jakaś grupa traci w wyniku rozwoju technologii. Teraz padła kolej m.in na część osób pracujących w gamedevie.
Postęp i rozwój = się ofiary. Gdyby tego nie było dalej jeździlibyśmy koniami i wszystko robione byłoby ręcznie itp. Kiedyś niszczono maszyny które odbierały prace ludziom, teraz mogą walczyć z AI, ale tak samo stoją na przegranej pozycji.
to chyba było do przewidzenia nawet dla laików ale ludzie się dopiero obudzą za kilka lat
SI pozwala zastąpić ileś tam etatów. OK. A gry stają się coraz droższe....
Nie ma pudełek, papierowych instrukcji, map, itp., a ceny ciągle rosną