W poszukiwaniu najtańszej karty graficznej do grania w 1080p graczowi pomogła społeczność. Najczęściej polecano dwa modele
Głupota jest polecać takie stare karty, minimum rtx2060 do starych i jeszcze nowszych gier, z jednego i prostego powodu, obsługa dlss, dzięki temu za małe pieniądze, można jeszcze spokojnie pograć, nawet w nowe gry, i dlss będzie dawać potężnego kopa. Bo nie oszukujemy się fsr to jest żart w porównaniu do dlss.
Nie pozostaje więc nic innego niż zaufać innym graczom i iść za radą jednego z nich.
Tiaaa, szczególnie barwna jest historia jak gracze graczom polecali intele 13/14 gen.
Mam i5 z 12 generacji i właśnie GTX 1080. Karta obecnie bardzo dobrze sobie radzi w większości gier. Właściwie zadyszki dostaje tylko na najwyższych ustawieniach w najbardziej wymagających grach, jak RDR2. Ale cała reszta działa bez najmniejszego problemu.