Wiadomość Premiera Vessel of Hatred może sporo namieszać w rozwoju postaci w Diablo 4. Zmianie mają też ulec zadawane obrażenia

Via Tenor

A ja tam czekam, obecny sezon świetnie się bawiłem, 3 postacie wymaksowałem na 100 lvl i zmiany ogólnie na plus po ostatniej aktualizacji, tym bardziej czekam na dodatek i nie mogę się doczekać nowego sezonu, pozdrawiam.

A mi się marzy takie Diablo IV w którym to mamy dużo złożonych bulidów jak w przypadku Druida. Czyli gram Niedziwiedziołakiem ale mam aspekt w itemie który zamienia go w Wilkołaka a Wilkołak zamiast zwykłego Rozszarpania czy Wścieklizny dostaje aspekt zmieniający jego umiejętności na umiejętności burzy. I w tym przypadku mamy trzy zagnieżdżenia nie licząc tego, że gramy człowiekiem -> niedźwiedź -> wikołak -> burza.

Oczywiści tych skilli jest więcej to tylko jeden przykład Druida który ma pełno aspektów czy glifów.

Blizzard powienien na tym się skupić aby można było fajne zagnieżdżać aspekty stwarzające dobrze działający mechanizm.

PS:
Dla tych którzy nie są wtajemniczeni to chodzi o to, że gram Człowiekiem (Druidem) który w walce zamienia się w Niedźwiedzia ale dzięki aspaktom w zbroi którą noszę to w niektórych skillach Niedźwiedzia zamienia się on w Wilkołaka zamiast dalej walczyć jako Niedźwiedź który też ma swoje unikatowe umiejętności jak Rozszarpanie czy Wścieklizna. Bo Niedźwieć ma umiejętność Przerażający ryk a ten ryk przez aspekt jest teraz Rykiem Wilka i zmienia go w Wilka. Dalej mamy aspekt który powoduje, że Ryk Niedźwiedza zamienia go na 15sek sielniejszego i daje więcej dmg a dzięki aspektowi Wilkołaka to Wilkołak 30 sek. a nie 15 jest sielniejszy. Idąc dalej Druid ma takie aspekty które zamieniają umiejętności (skille) Wilkołaka w umiejętności Burzy która to jest jedną z głównych skilli Druida.
Ktoś zapyta: "no dobrze to czemu odrazu nie grasz Druidem po skille żywiołów" No właśnie w tym cała zabawa, żeby sobie złożyć taki bulid który daje fan z gry :-)

Wszyscy liczyli na hardcorowego HnSa... Dostali casualową pierdziawke, która systematycznie od premiery zmieniana jest w grę dla kaleków umysłowych których trzeba prowadzić za rączkę i najlepiej to wszystko pod nos podstawić... A teraz powoli w samograja z nieskończoną ilością paragonów do wbicia. Świetny system. Im więcej godzin poświęcisz na pusty, kretyński i nieproduktywny grind tym silniejsza będzie Twoja postać. Dokładnie tego oczekiwalem od diablo 4, gdy uwierzyłem Blizzardowi, że ze seria wraca na właściwe tory. Na szczęście Poe "pluje" mi w twarz gigantycznym i darmowym dodatkiem, za chwilę dostanę jeszcze bezczelnie zupełnie darmowe Poe 2, gdzie kosmetyki i inne pierdoły z cashshopu zachowam z Poe i na spokojnie będę mógł zapomnieć o tym rozczarowaniu już całkowicie. 160zl za dodatkową postać w grze... W dodatku dziwna i ni c**ja nie pasującą do lore ??