Surowe piękno Gothica i innych gier Piranha Bytes ma konkretne źródło. Pankratzowie je ujawnili, przy okazji sugerując, że w przyszłości postawią na postapokaliptyczne klimaty
Elexy były tragiczne bo oni z jakiegoś powodu nie rozumieją co sprawiło, że Gothici były takie fajne. Mała ale świetnie zagospodarowana mapa na której warto było wszędzie zajrzeć, ręcznie poustawiani przeciwnicy, których jak raz zabiłeś to więcej się nie pojawiali i można było wyczyścić całą mapę z potworów. Elex to całkowite przeciwieństwo tych dwóch moich ulubionych cech gier Piranhi. Niestety oni od czasów pierwszego Risena który był zaskakująco Gothicowy i dobry nie potrafią zrobić dobrej gry i dziwi mnie że to studio tak długo istniało.
No właśnie Elex chyba miał być takim "Gothico-Falloutem", a wyszło jak wyszło...
Szczerze, to nie wierzę w ich sukces. Jedną z głównych bolączek gier PB, tak mniej więcej od Risena 2, były nierealistyczne ambicje, przez które chcieli konkurować z najlepszymi w gatunku, mając jednak tylko ułamek ich budżetu i mocy przerobowych. Jeżeli Pankratzowie nie zrozumieli tego lata temu, to teraz się nagle zreflektują? Wątpię, moim zdaniem gdyby byli do tego zdolni, to Piranha nie gryzłaby dziś gleby.
A ta łysa pałka dalej idzie w klimaty Elexa zamiast zrobić porządne dark fantasy. Szkoda, że Mike Hoge odszedł z gamedevu.
Znowu zrobią elex'a tylko nazwą go xele, nikt tego nie kupi i zamkną studio lol. Jak fan starej pirani, chcę gry w starym dobrym settingu fantasy, nie jakichś popłuczyn po piratach z karaibów czy bieda fallouta.
W takiego Gothica w klimatach Fallouta bym zagrał. A niech zrobią coś takiego, bez żadnych kosmicznych akcji.
A to czyli zrobią Elexa pod inną nazwą. To dziękuję - jak szybko założyli te studio, tak jeszcze szybciej zamkną chyba.
Nie dziekuje, wole klimaty gothica. Gothic 1-2nk (dla mnie tez 3, ale sporo osob sie nie zgodzi) i Risen 1 to jedyne ich gry, ktore mialy to coś.
