Plotki o anulowaniu The Sims 5. Wyjaśniamy zamieszanie wokół ostatnich pogłosek o studiu Maxis
Jest jeszcze inna opcja - wszyscy podłapali baita, a profil faceta z CV lata po necie i gwałtownie wzrosły jego szanse na zatrudnienie bez ponoszenia kosztów.
Albo nigdy tak naprawdę nie chcieli robić kolejnej części, a skoro konkurencja się wykrusza, to motywacja spada.
Kolejna część musi powstać, przecież nikt nie przegapiłby okazji aby zresetować serię, na nowo wydawać dodatki i pierdoły warte tysiące złotych.