Znajomy kupił swojemu synowi komputer "składak" z Media Markt. Mówiłem mu, że to błąd, ale bardzo się uparł. Teraz ma problem taki, że podobno komputer wyłącza się w losowych momentach. Gdy prosiłem go by sprawdził temperatury w HWMonitor, to okazało się, że procek w spoczynku dobija do 80°. Pod obciążeniem temperatury oscylują między 90°-100°. Myślicie, że wymiana chłodzenia lub pasty coś pomoże? Chyba, że coś innego jest przyczyną? Może zasilacz?
Najpierw zbij temperatury a jak to nie pomoże, to szukaj innej przyczyny.
Może pasta źle nałożona, albo wcale. Może ciepłowody na radiatorze uszkodzone, może obudowa to piekarnik bez wentylacji...
Wentylator w ogóle działa, czy młodemu za bardzo huczały i je w jakimś programie wyciszył sobie?
Ja wiem tyle, co on mi przez telefon powiedział. W poniedziałek jadę do niego z pastą, to od razu wymienię, bo podobno od nowości (czyli dwóch lat) nie była wymieniana. Poza tym rzucę okiem na zasilacz, czy to nie jest jakiś badziew z czarnej listy. Podobno komputer robi się bardzo głośny pod obciążeniem, tak mi mówił.
Też bym obstawiał pastę. Raczej słabo nałożona bo jakby jej wcale nie było to by się grzał mocniej.
Daj znać jaka była przyczyna jak już będzie wiadomo.
Sprzet gwarancyjny? Bo jak tak to nie dotykaj - tylko oddaj ( znajomy niech odda ) do naprawy tam skad bylo kupowane. Wymienisz paste, za 2 tygodnie proc padnie ( ot tak ) - Ty bedziesz winny wszystkiemu - z niskimi wynikami zbiorów kauczuku na Kostaryce włącznie.
niech się nie bawi tym, niech odda na gwarancje. będzie najmniejszy problem.