„Nie musisz mieć Xboxa, żeby grać na Xboksie”. Reklama Microsoftu przybliża współpracę z Amazonem
„Nie musisz mieć Xboxa, żeby grać na Xboksie”. Reklama Microsoftu przybliża współpracę z Amazonem.
Jesli nie musisz miec Xbox'a to musisz miec swietny (niski lag + duza przepustowosc) internet. A podobnie jak to sie dzieje z kurczaca sie klasa srednia, oferty srednie wyparowywuja z rynku i co pozostaje to: internet dla pospolstwa (ktory sie do streamingu gier ewidentnie nie nadaje, nawet klasyczna gra tylko w roli klienta bo hostujac uciagniesz moze dwie-trzy osoby) oraz overkill w postaci firm ktore ciagna swiatlowod w duzej czesci tylko do ciebie i licza sobie tyle, ze nawet biznesy szukaja alternatyw az po robieniu sobie lacza samemu w dziwnych aranzacjach...
Ba, kiedys wspominalem, ze mialem platny pakiet ot Nvidie i ze generalnie byl to kiepski pomysl (wsparcie...) - to moze nie wspomnialem, ze za internet potrzebny do jej uciagniecia zaplacilem mniej wiecej 2x tyle co za sam abonament (a to tylko roznica w cenie pomiedzy starym a nowym dostawca(pakietem)).
Takze zycze im powodzenia z tym pomyslem. Swoja droga microsoft ma sporo za uczami i naprawde nie byli w stanie przewidziec (wyjrzec poza doslownie wlasne podworko) ze telekomy nie ulatwiom im i ich klientom zycia "z czystej poczciwosci" a raczej beda staraly sie wyrwac dla siebie ile tylko da rady, jak to mialo miejsce w poczatkach streamingu (cala ta afera z net neutrality etc. - ktore tez samo w sobie juz sie chwieje w posadach)...
Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie, że nie musisz mieć Xboxa, Xboxa już nie będzie, sony jako jedyne zostanie z dużą konsolą na rynku, to będzie porażka.
No, ale co zrobić, durne korpo samo się zabija.
W chmurze xbox nie zagrasz w coop lub na podzielonym ekranie, wiec jest to poważny feler. Na światłowodzie chodzi to jednak bardzo płynnie i szybko, to muszę przyznać.