Ubisoft zwolnił kilkadziesiąt osób, by twórcy Prince of Persia: The Sands of Time Remake mogli „zrealizować swój amb...
Ubikacjoft i ambitny plan działania. Wybierz jedno.
Możliwe że chodziło o pracowników wyspecjalizowanych w pewnych zadaniach, a że produkt się rozrósł to potrzebują więcej rąk do pracy. Mogli rozbudować te działy, zatrudnić nowych ludzi i ich wyszkolić, ale to zajmuje czas. A mogli też zaangażować do tego zewnętrzne wyspecjalizowane firmy, ale wtedy sporo dotychczasowych pracowników staje się niepotrzebnych.
Ale to tylko gdybanie. Możliwe że te tłumaczenie to tylko głupia gadka żeby ludzie ją kupili i się nie burzyli.
To sie na tym przejada, nawet pomijajac kwestie etyczne to tak nie dziala, jak nie oni to ich naiwni klienci.
Jedyna sytuacja w ktorej mozna tak po prosty wywalic ludzi, wrzucic AI i miec z tego na czysto zysk to taka w ktorej oni i tak nic nie robili.
Wydaje mi sie ze naprawde wielu szefow uwaza ze ich prawonicy nic nie robia, ale w rzeczywistosci niewielu z nich ma racje (ludzie lubia myslec to co dla nich wygodne - obecnie panuje moda na dy* pracownikow, czyniac tego typu latwe do sztucznego wygenerowania opinie bardzo kuszaco wygodnymi).
Tyle czasu ten projekt kisił się w Ubisoft India i u pani która miała problemy z pisaniem na klawiaturze, więc ktoś się wkurzył i zrobił porządek.
Pytanie jak to wpłynie na Splinter Cell Remake? Bo za ten Remake odpowiada właśnie Ubi Toronto.
Organizacja pracy w Ubikacji jak zwykle na najwyższym poziomie.
kurczę, splinter cell remake też by był mile widziany. Eh, tak to jest jak szefowie, prezesi i zarząd kontrolują wszystko i patrzą tylko na zyski. Jaka redukcja kosztów i maksymalizacja zysków, taka organizacja pracy w firmie, czyli ujowa...
Czyli jednak prawdopodobnie nic nie będzie z tego remake-a. Wielka szkoda, naprawdę szkoda.
Jak oni nie będą wstanie zrobić tego remaku Splinter Cella, a to nie jest aż tak trudne. (Konami nawet potrafi) To Ubisoft dla mnie umarł kreatywnie.
Kiedyś Ubi to była mój ulubiony deweloper, bo wydawali same sztosy, ale teraz...? Nie wiem co sie stało z tą firmą, ale chciałbym wrócić do czasów tego Ubisoftu
Od około 5 lat są praktycznie (w 49.9%) własnością Chińczyków (Tencent).
O już wcześniej między 2014-2018 mieli problemy.
Tencent posiada 9.99% udziałów Ubisoftu, proszę nie wprowadzać w błąd (FighterFighter).
Sam nie przepadam, za panstwem chinskim, a ze wzgledu na panujacy tam komunizm, w trzymajacym za mor*y wariancie, to z nim praktycznie mamy doczynienia, bo firma jest przedluzeniem ramienia partii -- to sam fakt ze tencent jest zly nie oznacza ze nie mozna gorzej, a moje doswiadczenia sugeruja ze w przypadku ubisoftu mamy wlasnie takie "gorzej"...
Zwalnianie ludzi w celu zwiekszenia mozliwosci produkcyjnych... jaaaasne... Bo to tak wlasnie dziala.
Jak bardzo g* opinie trzeba miec o wlasnym kliencie zeby mu pocisnac takim tekstem?