Atomic Heart | XONE
W końcu Bioshock ma godnego następcę.
Jest to dużo bardziej dynamiczna gra, choćby ze względu na boty naprawcze, które bez przerwy naprawiają zniszczone roboty. Raczej nie ma tu skradania, zdecydowanie za dużo tu wszystkiego, szczególnie na powierzchni, gdzie zaraz wypatrzy nas kamera.
Świety system ekwipunku, gdzie nosimy tyle ile się zmieści na kwadratowych polach i możemy ustawić bronie na kółku wyboru tak jak chcemy. Nie traci się tego co zbiera, w razie pełnego plecaka wszystko idzie do schowka, a jak mamy czegoś za dużo można dosłownie wszystko przetworzyć na surowce.
Bardzo fajny podział broni na białe i palne z ciekawymi upgradami i kartuszami dodającymi żywioły.
Niezwykle ciekawy setting, czegoś takiego jeszcze nie było. Ciekawa historia, choć miałem lekki problem z ogarnięciem ile fabularnie to zajęło mu czasu, ta podróż przez kompleks. Oczywiście plus za bohatera który nie jest kolejnym niemową i często rozmawia z swą rękawicą, jest on "trochę" nerwowy ale to jest później wyjaśnione. Można też pogadać z nieboszczykami, hehe. Bardzo dobry polski dubbing.