Polska animacja Quo Vadis. Miecz Miłości wzbudza poruszenie w sieci. Plakat i zwiastun wyglądają jak z gry przygodow...
Tak mogłyby wyglądać cut-scenki do Age of Decadence a nie film animowany w roku 2024. Przecież to nawet poziom pierwszego Toy Story nie jest. Jak to coś wyjdzie to nagle okaże się, że wersja Kawalerowicza nie była taka zła.
Jestem ciekaw jaki tu mamy model biznesowy...
Wziąć rządowe dotacje i wydać byle co?
Przy minimalnych kosztach wydać coś na podstawie lektury i liczyć na wycieczki szkolne?
Pranie brudnych pieniędzy?
O to to! Parafrazując klasyka: "tak właśnie w oparciu o sześć instytucji powstanie sobie Miś który sobie zgnije ... A my jako konsultanci dostaniemy 10%. Więc im ten Miś jest droższy..."
Erm, Quo Vadis?
Serio nie znajdzie się ciekawszy materiał źródłowy do filmu o starożytnym Rzymie? Serio?
Nie mam nic przeciwko uzycia UE do filmow no ale on ma nieco wiecej mozliwosci renderingu niz to...
Myślałem, że cofnąłem się w czasie i mamy 1 kwietnia...
Naprawdę chcą wypuścić do kin taki szajs? Tego nawet nawiązanie do Quo Vadis nie uratuje, ani aktorzy głosowi.
Jeśli wszystkie animacje były robione ręcznie przez 1 osobę to jest nawet ok, ale jak było zatrudnionych do tej animacji 100 osób i był motion-capture to do jasnej cholery co to ma być ?
Nawet jesli to jest na Unreal Engine, to jest to taki pazdzierz, ze nie wyobrazam sobie wypuszczania tego na youtube, nie mowiac o kinach.
Tam nie ma zadnego mocapa, to wyglada na reczna animacje, mozna zrozumiec jesli mowimy o grze, ale tutaj mamy animacje na bazie jakiegos scenariusza/storyboardu.
To jest dramat.
A na UE robi sie takie rzeczy: https://www.youtube.com/watch?v=1B-imjlIy2o
Bierzemy 100 miljonow, 90 dla prezesa i zarzadu, 10 dla hindusow aby nam "cos" wyklepali. I tak sie biznys kreci.
https://www.youtube.com/watch?v=PgCcsXJAga0&pp=ygUXbWlzIGxla2NqYSBpbndlc3Rvd2FuaWE%3D
My ta animacja mowimy to jest nasze! I to nie jest nasze ostatnie slowo!
I NIKT nie ma prawa sie przyczepic.
Bareja wiecznie zywy.
Niczym jakieś fleszowe soft - porno gierki na przeglądarkę to wygląda.
Ale tam wałek z kasą musiał pójść, matulu.
Jestem ciekaw jaki tu mamy model biznesowy...
Wziąć rządowe dotacje i wydać byle co?
Przy minimalnych kosztach wydać coś na podstawie lektury i liczyć na wycieczki szkolne?
Pranie brudnych pieniędzy?
-Aha i pamiętaj Jachu ze trzeba zmienić tytuł
-Dlaczego
-Pan gibson prosił żeby film nosił tytuł, Sex and Przemoc
-Nie, nie, nie, nie
-ja mam tutaj listę lektur rozumiesz, możesz mieć tak, Balladyna czyli Sex and Przemoc, możesz mieć np. Nasz Szkapa czyli Sex and Przemoc, Piwniczne Izby Sex and Przemoc, se wybrać możesz
-Cy ty bredzisz, przecież my robimy zupełnie inny scenariusz, podczepiać się pod lektury szkolne
-O tuż Jachu, takie są żelazne reguły superprodukcji
-Po moim trupie
-Czy ty nie rozumiesz palancie, że dzisiaj musi tak być, zanim się zorientują, że coś jest nie tak, w pierwszym miesiącu przyjdzie milion osłów a reszta cie nie obchodzi, takie czasy
-Kino to wielki zbiorowy obowiązek, żeby się dzidkowi zwróciły pieniądze, czyli co krakowskim targiem, Janko Muzykant czyli Sex and Przemoc.
(...)
-Nie łam się! miej w dupie tę jedną gwiazdkę!
-(płaczący reżyser) Ale teraz nawet szkoły nie przyjdą
-Gówno, nie nie przyjdą, zrobi się seanse promocyjne, dla wagarowiczów da się kopę kukurudzy, lemonady i będzie full, no.
spoiler start
PS: Superprodukcja, genialny i mocno niedoceniony film.
spoiler stop