Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka MMORPG nie umarło, ale straciło swoją tożsamość - dzisiejsi gracze oczekują czegoś innego

24.06.2024 20:38
John_Wild
😊
1
John_Wild
36
Okropnie_Wściekły_Dzik

Ah, fajnie się grało kiedyś w Kal Online czy Silkroad :) Była jeszcze taka jedna gierka w której uczyło się różnych stylów kung fu, nie pamiętam tytułu.
Dziś już chyba nie dałbym rady grać w takie gry które aż tak wymagałby intreakcji z innymi graczami. Teraz nawet grając w F76 starałem się szwendać sam, z innymi grając jedynie wspólne wydarzenia których samemu się nie da ukończyć. Grałem też z fajnymi ludźmi z naszego forum. I nie powiem, były to super spędzone chwile. Jednak mmo z dawnych lat to już zupełnie inna rozgrywka :)

24.06.2024 21:10
rafq4
2
odpowiedz
rafq4
164
Shadow in the darkness

Ja zagrywałem się kiedyś w Metin2, ale z czasem mój zapał do tej gry umarł śmiercią naturalną. To jest ten typ gier, który wymaga ogromnej ilości czasu, żeby cokolwiek tam osiągnąć bez płacenia real hajsem. Z czasem stwierdziłem że po prostu szkoda czasu. Dziś ze wszystkich gier sieciowych, w jakie grałem ostał mi się tylko Path of Exile, gdzie mam porządnie zrobiona postać i pogrywam sobie czasami dla przyjemności. Głównym moim nurtem gamingowym stały się jednak produkcje Single. Ostatnio odkryłem jeszcze Borderlandsy, w które mogę grać w cross-coopie z dziewczyną. Ja na konsoli, ona na komputerze. I to bez potrzeby płacenia za PS+.

24.06.2024 21:52
3
odpowiedz
1 odpowiedź
BaczkoBak
0
Junior

John_Wild

9 Dragons;)

25.06.2024 08:08
John_Wild
👍
3.1
John_Wild
36
Okropnie_Wściekły_Dzik

O to to to :)

24.06.2024 22:37
😂
4
odpowiedz
tixarfuriaa
0
Junior

Fajnie było kiedyś czytało się za free ,teraz przebijesz się przez reklamy do treści za abonamentem

24.06.2024 22:54
cycu2003
5
odpowiedz
cycu2003
238
Legend

Się porobiło. Wraz z rozkwitem internetu takie gry miały przejąć całe granie single, a z biegiem czasu wychodzi na to, że stało się odwrotnie. Tak jak napisaliście to całe mmo to teraz single z elementami mmo. Chyba nikt wtedy nie pomyślał że ówcześni gra się zestarzeją i z 10h czasu na granie zostanie 3 albo i 2h na dzień (przy dobrych wiatrach). Ja te 20 lat temu lubiłem mmo ale dlatego że grałem z prawdziwymi kolegami z gimnazjum czy technikum a teraz to ani czasu ani kolegów nie ma :P

25.06.2024 02:40
6
odpowiedz
Arturo1973
65
Konsul

Fajnie się grało w tego typu gry, gdy człowiek był 10-15 lat młodszy, znajomi z gildii również byli 10-15 lat młodsi i było wówczas znacznie więcej czasu na wspólne granie.
W WoWie praktycznie z tymi samymi znajomymi grałem od 2004 roku aż do dodatku Legion. Potem widziałem, jak gildia zaczyna się wykruszać, ludzie mają coraz mniej czasu, a i sama gra robi się coraz mniej ciekawa. Jednak te wszystkie lata wspólnej gry, wspólnych rajdów wspominam bardzo dobrze.

25.06.2024 08:21
7
1
odpowiedz
8 odpowiedzi
Asmodeus
36
Senator

Ja chcialem wrocic do EVE-Online jakis miesiac temu. Mam dwa konta, chcialem oba odpalic aby porobic troche PVE na swobodnie, ale... cena. Eve-online kosztuje okolo 15gbp za miesiac x2 = 30gbp. To wiecej niz wszystkie inne netflixy+amazony+whatever razem wziete. To de facto cena 1-3 gier na PSNie (jak kupuje na znizkach). EVE-Online jest po prostu CHOLERNIE drogie. Stad tez darowalem sobie - moze i lepiej, niech Evka zostanie mi w pamieci jako najlepsze (hahaha) MMO ever.

Mam jeszcze Guild Wars 2, kupilem nawet wszystkie dodatki do niej (jak wychodzil ostatni) i... nie zagralem nawet minuty. Mimo wszystko jedna "partia" w MMO zajmuje godziny - a nie mam tyle czasu na jedno posiedzenie. Wole odpalic Warframe, pograc 10 minut, skonczyc misje, zajac sie czyms innym.

25.06.2024 11:17
John_Wild
😒
7.1
John_Wild
36
Okropnie_Wściekły_Dzik

Asmodeus A Eve nie jest free to play? W tą grę akurat bym chętnie zagrał. Odstrasza mnie jednak brak języka polskiego :(

25.06.2024 17:07
7.2
Asmodeus
36
Senator

John_Wild
Jest free to play dla poczatkujacych pozwalajace wytrenowac i latac podstawowymi statkami tech1. Nie mozesz trenowac zaawansowanych skilli ani uzywac zaawansowanych statkow. Ja gralem przez ~14 lat, mam statki tech2 i tech3 - bez placenia nie moge ich uzywac ani uzywac zaawansowanego ekwipunku. Wiec moge pograc jak "newbie" - tyle, ze gra jako newbie zupelnie nie pasuje do mojego stylu gry.

Tlumaczac na jezyk innych MMO: mozesz grac tylko wojownikiem i uzywac tylko broni do UNCOMMON. Jesli chcesz grac magiem czy lucznikiem ew uzywac sprzetu RARE/UNIQ to musisz placic. Oczywiscie dungeony maja required-item-level, wiec polowy gry i tak nie zobaczysz. Ale mozesz na rownych szansach poklepac sie z innymi f2p wojownikami (czy magami ze sprzetem COMMON/UNCOMMON).

Co do jezyka - to nie jest MMO "fabularne", jezyk to tylko UI. Wyjatkowo MUSISZ tu gadac z innymi, wiec jesli nie dasz rady sie dogadac to po prostu ciebie zignoruja albo rozwala (wszak nikt nie lubi imigrantow ktorzy mowia po klingońsku czy swahili). Sa jednak polskie korporacje i sojusze ktore pomagaja w starcie gry. Teraz nazw niestety nie przypomne sobie; sporo czasu minelo od kiedy gralem ostatnim razem.

post wyedytowany przez Asmodeus 2024-06-25 17:10:07
25.06.2024 20:31
John_Wild
😊
7.3
John_Wild
36
Okropnie_Wściekły_Dzik

Dzięki za info :)

26.06.2024 21:07
7.4
Zlociutk1
6
Chorąży

Sa czeste promki na omege, ostatnio bylo 7 dni za free, i jak interesuje cie pve to mozesz przeciez zarobic iski na plexy a za nie kupic omege. Mam kumpla co leci na 4 kontach nie wydajac zlotowki

post wyedytowany przez Zlociutk1 2024-06-26 21:11:42
26.06.2024 21:28
7.5
Asmodeus
36
Senator

Mam kumpla co leci na 4 kontach nie wydajac zlotowki

Nie mam juz niestety 18 lat zeby farmic w grze przez 100+ godzin aby zarobic na gre "za darmo". Taniej i szybciej kupic mi abo za realna kase. Problem jest taki, ze EVE jest, jakby na to nie patrzec, droga. Jest to chyba najdrozsze MMO na rynku w dodatku czesto wymagajace multi-konta (np. do PVP, albo scout+main albo ECM+main, do PVE zreszta czesto tez: logi+main) do w miare swobodnej gry solo a raczej semi-solo. Oczywiscie problem (czesciowo) znika jak grasz w corpo/ally; ja jednak przez lata gralem na 2x acc i do tego sie przyzwyczailem.

Sa czeste promki na omege, ostatnio bylo 7 dni za free
Faktycznie byla ostatni jedna darmowka. I widzialem czeste promocje albo na PLEX albo na omege - sa jakies tabele (excel, jakzeby inaczej lol) mowiace ktora opcja bardziej sie oplaca. CCP lubi przekombinowac.

post wyedytowany przez Asmodeus 2024-06-26 21:41:19
26.06.2024 22:10
7.6
Zlociutk1
6
Chorąży

on jest na takim poziomie ze nie musi tyle grac :) sam robilem sankty na dwoch kontach 2x praxisy pod 1200 dmg, i idzie zarabiac dziennie bez spiny 500mln w 2-3h, tylko ja siedze w nullu, nie highsecu:). Siedzialem bo obecnie juz nie gram :D

post wyedytowany przez Zlociutk1 2024-06-26 22:11:30
26.06.2024 22:21
7.7
Asmodeus
36
Senator

Nadal jest to 10x dluzej niz kupienie za RL kase (przynajmniej dla mnie). Moge ewentualnie zarobic pasywnie na to budujac z t2 bpo (mam kilka) - tylko znowu, jest to zarabianie w grze na gre, zamiast swobodna zabawa = strata czasu. No i nie zmienia to faktu, ze EVE jest droga.

26.06.2024 22:42
7.8
Zlociutk1
6
Chorąży

o wlasnie zapomnialem o planetarkach, na 3 postaciach na konto to da po rozchulaniu pasywny dochod ktory prawie pokryje omege.

25.06.2024 09:22
Szlugi12
8
odpowiedz
Szlugi12
109
BABYMETAL

Ja z ostatnich gier tego typu to grałem na premierę w Fallout 76 i New World, pomimo narzekań graczy i minusowych opinii dobrze się bawiłem i w jednej i drugiej grze.
Ale długo tam nie zabawiłem a teraz po tych paru latach już nie mam ochoty na żadne MMO, jakby człowiek nie pracował to można by się wziąć za coś poważnie, a tak to czasu brak.

post wyedytowany przez Szlugi12 2024-06-25 09:22:50
25.06.2024 10:33
Ziemas
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ziemas
110
Drummer

Autor zapomniał wspomnieć, że jest World of Warcraft Classic w różnych odmianach i oferuje stare dobre granie. Obecny Cataclysm czy Season od Discovery ma więcej graczy niż wersja Retail WOWa. Retail jest nudny i nastawiony na ludzików pokolenia "Z" dlatego w Cata czy SoDa zagrywa się tak wiele osób. Serwery muszą mięc podserwery (layery) aby się wszyscy pomieścili i nie pożarli o surowce. Taki serwer Gehennas w Cata musi obsłużyć 30 000 ludzi. Także artykuł fajny, ale nie dotknął sedna sprawy. WOW i jego pochodne odmiany nadal królują.

25.06.2024 13:16
Kwisatz_Haderach
9.1
Kwisatz_Haderach
15
GIT GUD or die trying

Obecny Cataclysm czy Season od Discovery ma więcej graczy niż wersja Retail WOWa. Retail jest nudny i nastawiony na ludzików pokolenia "Z" dlatego w Cata czy SoDa zagrywa się tak wiele osób. Serwery muszą mięc podserwery (layery) aby się wszyscy pomieścili i nie pożarli o surowce.

Kto ci takich glupot naopowiadal lol. Retail ma i zawsze mial o wiele wiecej graczy. I to tak z x5 w tej chwili pewnie.

Juz z litosci nie bede ci wytykal ze Cata to jest juz ta "nowoczesna" wersja, i duzo blizej mu do retaila (tylko systemu ubozsze duzo bo Dragoflight mocno dowiozl systemowo), niz do WoWa po premierze.

25.06.2024 13:48
hardcoholic
9.2
hardcoholic
138
Arten

Kolega wyzej ma racje. Obecnie hitem jest MoP Remix a za chwile na pelnej wjezdza TWW. Moj realm jest przeludniony (55k ppl), podnosze kamien a tam ktos jest. Klasyki sa fajne na jakis czas zeby powspominac ale ogrom kontentu i usprawnien w retailu zadowoli prawie kazdego.

post wyedytowany przez hardcoholic 2024-06-25 15:11:50
25.06.2024 12:38
10
odpowiedz
1 odpowiedź
schabsky
10
Legionista

Tylko tibia, pozdrawiam Matełusz Dragon Wielki

25.06.2024 16:30
10.1
Pokikon
10
Legionista

Omg, znam ten nick xD

25.06.2024 15:50
11
odpowiedz
3 odpowiedzi
tynwar
83
Senator

Mało która gra nastawiona na multiplayer trzyma się korzeni. Najlepszy przykład to TESO, niby TES, ale jednak niezbyt typowy TES. Podobnie uważam WOW, od zawsze wolałem warcraft. Również mało która gra multiplayer stworzona pod kasę i na siłę póki jeszcze seria gier single była popularna, była w ogóle dobra, np. fallout 76.
Skąd takie zdziwienie, to w sumie normalka i raczej oczywiste.
Wolę singleplayery, szczególnie te tradycyjne.

post wyedytowany przez tynwar 2024-06-25 15:53:18
26.06.2024 02:20
hardcoholic
11.1
hardcoholic
138
Arten

Masa ludzi dobrze sie bawi w TESO, WoWie i nowym Falloucie. Warcraft 3 na LANie i po sieci byl zajebisty a DotA Allstars robila furore. Singla przewaznie zjadasz na raz w kilkadziesiat godzin i ewentualnie wracasz po paru latach. W multi bywa ze grasz setki godzin przez pare lat. Ja lubie jedno i drugie a dodatkowo wracam do staroci.

post wyedytowany przez hardcoholic 2024-06-26 03:07:19
26.06.2024 16:11
11.2
tynwar
83
Senator

hardcoholic
Jak to się ma do tożsamości i korzeni gier? Popularność to jest osobna sprawa. Owszem w TESO, WOW, fallout 76 ludzie grają, ale nie zmienia faktu tego jakie one są względem innych gier z serii. Nijakie, niezbyt podobne do gier z tego samego uniwersum. Poza tym nie będę podążał za innymi jak mucha podążająca za innymi lecącymi do gówna. Wiele to robi, ich sprawa, ale zwykle nie oznacza to, że skoro ludzie grają, to gra jest dobra. Te gry nie są dobre w takim znaczeniu, że nie są takimi grami jakimi typowo są inne gry z ich serii. Poza tego to są tylko spoko grami jako multiplayery.

post wyedytowany przez tynwar 2024-06-26 16:14:07
30.06.2024 01:41
hardcoholic
11.3
hardcoholic
138
Arten

Ja tak mam z nowszymi czesciami niektorych gier singleplayer. Aczkolwiek "gownem" bym ich nie nazwal. Ot, nagralem sie w ich poprzednie wersje i nowsze nie zawsze sa dla mnie tak atrakcyjne. Z multi nie mam takiego problemu poniewaz ten tryb od zawsze zmienial cala rozgrywke, wspolne bylo tylko uniwersum. Niemniej cenie sobie mozliwosc wyboru. Czasem wole oryginal w singlu lub remaster, innym razem jego nowsza czesc a dodatkowo lubie pograc na multi. Panta Rhei :]

25.06.2024 17:22
12
odpowiedz
1 odpowiedź
Smutny.Pan
18
Konsul

Swoją krótką przygodę z MMORPG (Tibia, Metin 2, prywatne serwery w WoW) zacząłem za sprawą ludzi (wizja fajnych interakcji, wspólnej zabawy, przeżywanie razem ciekawych przygód itp).

Jednak ludzie również są przyczyną, przez którą przestałem grać w tego typu gry xD Im bardziej człowiek wchodził w dane community, tym mniej człowiek chciał mieć z takimi ludźmi do czynienia. Dużo patusiarni, tryhardowania, toksyczności.

26.06.2024 16:15
12.1
tynwar
83
Senator

Smutny.Pan No ja dokładnie tak samo. Mało tego, gry multiplayer często są mało sprawiedliwe ze względu na różnicę w sprzęcie, internecie i wyposażeniu postaci wielorybów. Stokroć wolę singleplayery :).

26.06.2024 22:48
13
odpowiedz
1 odpowiedź
FSB znowu nadaje
24
Konsul

Teraz są inne czasy, ludzie żyją "szybciej", a do tego są bardziej toksyczni.
Fakty są takie że nigdzie w skrócie mmo nie ma nic o graniu w party, a to właśnie party zabija gry mmo. Zawsze kończy się tak samo: gracz (szczególnie nowy) nie ma z kim grać w party, robić dungów, a bez tego nie może się rozwijać, więc opuszcza grę.

28.06.2024 07:35
13.1
Arturo1973
65
Konsul

Ja coraz częściej widzę współcześnie wręcz chorobliwą niecierpliwość u ludzi. Być może to jest w ogóle problem obecnego młodego pokolenia, nie tylko w grach. Gdy zaczynałem grać w WoWa w 2005 roku (w Europie WoW wystartował w lutym 2005 roku), to ludzie, z którymi grałem, doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że zbieranie lepszego gearu, bonusów setowych itp., wymaga czasu, kilku miesięcy. Przedzieranie się przez nowe rajdy wymaga nauki, czasu, cierpliwości - kilkudziesięciu, a nawet kilkuset prób. Na przykład u nas w gildii Lich King 25 HC padł po 3 miesiącach cierpliwych prób :-) Owszem, trafiały się w pierwszych latach WoWa osoby toksyczne, ale stanowiły one wyjątek i większość nie chciała z nimi grać. Jeśli ktoś nie ma cierpliwości, nie potrafi dogadywać się z grupą innych osób, patrzy tylko na siebie, to ciężko mu będzie na dłużej odnaleźć się w grach MMO.

post wyedytowany przez Arturo1973 2024-06-28 07:43:52
29.06.2024 15:15
14
odpowiedz
Jaya
57
Generał

Ja pamiętam jak kiedyś ludzie jarali się chatem gdzieś na Interii, gdy nikt nie zakładał jeszcze internetu. Podobnie dzisiaj wygląda większość gier MMO gdzie nic się nie zmieniło. Brakuje mi coraz lepszych botów do grania, żeby można było przerwać grę i dokończyć kiedy się chce. Najlepsze MMO w tej chwili to FH5 i F76 bo najlepiej spełniają założenia gier z singla. Szkoda że fabuła/zasady to ogromne dziadostwo, większe nawet w FH5 niż w F76.

Publicystyka MMORPG nie umarło, ale straciło swoją tożsamość - dzisiejsi gracze oczekują czegoś innego