Piękne RPG z otwartym światem zadebiutowało, ale ma sporo problemów. Twórców średniowiecznego Pax Dei czeka jeszcze ...
Jak by była free to play to bym z chęcią sprawdził, mimo że nie przepadam za grami multiplayer. Mogli by zrobić darmowy tydzień lub chociaż weekend.
40 ojro za półprodukt, to tak jak byś kupił hot-doga, ale dostał samą bułę z sosami na start, a za kilka miesięcy wkład mięsny(czy ciul wie vegańskie co), niefajno.
40E to raz, dwa nie ma gwarancji ze nie wprowadza modelu subskrypcji, jednym słowem "maja rozmach skur...." niech se grają naiwniacy i pelikany. Jakby było za darmo chętnie bym sprawdził ale 40 euro, za kota w worku? no thanks
Z tego też powodu deweloperzy potrzebują jak najliczniejszej społeczności biorącej udział w zabawie, aby lepiej rozwijać swój projekt.
No to powinni dać jeszcze wyższe ceny za to demo techniczne we wczesnym dostępie...
EA - nie dziękuje, No Rest for the Wicked bylo ostatnią grą, którą kupiłem w EA.
Czemu jak teraz powstaje nowe rpg z otwartym swiatem to zawsze jest to jakis crap malego studia na pc, a nie gra pokroju TES czy Wiedzmina 3.