Czy ktoś z was, ma plik DeploymentAgent.exe, którego nie można skasować w folderze TEMP?
To już drugi plik, którego nie mogę skasować, tylko on jest w innym folderze temp. Przypuszczalnie to systemowe pliki, których wcześniej nie było. Denerwuje mnie to, jak Microsoft robi pliki "niekasowalne" w folderze, które sam określa jako TEMP.
Plik ten znajduje się w folderze:
C:\Windows\Temp\sentry_temp
(ten drugi to mat-debug, z folderu C:\Windows\Temp\ , ale o nim już tu pisałem i zignorowałem go z braku pomysłu jak się tego pozbyć.)
Plik mat-debug można skasować w trybie awaryjnym, ale i tak wraca (często są trzy, ale jednego nigdy nie można skasować). Natomiast DeploymentAgent.exe nie można skasować nawet w trybie awaryjnym.
Znalazłem kiedyś powiązanie z mat-debug, ale teraz mi nie wyszukuje, natomiast DeploymentAgent.exe wyszukuje mi 5 różnych ścieżek:
C:\Windows\WinSxS\amd64_winappsdk-........\n\DeploymentAgent.exe
Trzy kolejne są w podobnym miejscu, ale są to podfoldery, lub literówki.
Natomiast piąty jest w
C:\Windows\SystemApps\Microsoft.WindowsAppRuntime.CBS_..........\DeploymentAgent.exe
(data jego utworzenia, pasuje tylko do jednego z plików exe z folderu WinSxS)
Plik w folderze TEMP powstał 3.5.2024 i nie pasuje do żadnego z tych plików, jeśli chodzi o czas:
1) 28.01 (WinSxS)
2) 15.03 (WinSxS)
3) 3.05 (to plik TEMP)
4) 1.06 (WinSxS)
5) 14.06 (o 17.00, w folderze WinSxS)
6) 14.06 (o 17.00, w folderze SystemApps)
Patrzyłem na historię aktualizacji, by porównać z pierwszym plikiem, ale nie ma dopasowania. Aktualizacja była 16.01, a pierwszy plik exe powstał dopiero 28.01
EDIT. Spojrzałem jeszcze raz, dwie daty (15.03 oraz 14.06) pokrywają się z aktualizacją narzędzi ochrony systemu, a data 1.06 pokrywa się z Aktualizacja analizy zabezpieczeń dla Microsoft Defender Antivirus. .
Szkoda, że data pierwszego utworzenia pliku nie pokrywa się, bo aktualizacja była 26.01 a plik powstał 28.01 i aktualizacja dotyczyła EXPERIENCE PACK.
Jeszcze poczytam na temat zabezpieczeń i tego pliku, bo dowiedziałem się tego dopiero teraz. Spróbuję wyłączyć DEFENDER i sprawdzić, czy da się skasować plik, chyba że są w systemie inne narzędzia, o których nie mam pojęcia.
Może ktoś się na tym zna, coś doradzi. Ewentualnie ktoś powie czy ma również takie pliki co jest dla mnie istotne, bo jak są tylko u mnie, to będę musiał dalej kombinować, zwłaszcza że tych plików systematycznie przybywa, co jest dziwne.
Tak szczerze? Plik, który nie wiadomo, co robi, jego nazwa niewiele mówi, duplikuje się po jakichś mało widocznych dla użytkownika folderach i nie daje się usunąć, brzmi cholernie podejrzanie. Zacznij od przeskanowania go w virustotal https://www.virustotal.com/gui/home/upload i zobacz czy przypadkiem nie jest to jakieś paskudztwo.
Tak, ja go skanowałem kilka razy już wcześniej - ten z folderu TEMP. Muszę przeskanować pozostałe pliki, ale ogólnie system skanowałem wiele razy kilkoma programami.
EDIT. Przeskanowałem pozostałe pliki, ale nic nie wykrywa. Ktoś przede mną je skanował, w różnych odstępach czasu, to widać nie tylko ja podejrzewam te pliki.
Szkoda, że nie pamiętam, co robiłem 28.1.2024 roku. Jednak o 7.27 w niedziele rano to jedyne co mogłem robić to grać w WoW'a xD
Wy nie macie takiego pliku w tym folderze (pytanie do użytkowników Win11)?