Twórcy Kingdom Come: Deliverance 2 zabrali głos w kwestii modów i DLC. Przekazali też złe wieści o aktualizacji next-gen do pierwszego KCD
"gdyż twórcy nie mają na to mocy przerobowych." trochę zabawnie to brzmi biorąc pod uwagę, że dopiero co wydali port jedynki na Switcha. Wydaje mi się, że to jednak trochę więcej pracy niż odblokowanie 60 fps na PS5 czy XSX
Port na Switcha robił im Saber Interactive, ta sama firma która portowała Wiedźmina, więc to nie Warhorse się tym zajmowało.
Tylko edycja Switchowa to dobry dochód, patch next-genowy już takim dobrym źródłem nie jest i zapewne dlatego twierdzą, że się nie zanosi na to, by ktoś to za nich ogarnął.
Tyle lat czekałem na ten patch bo zwyczajna wesja nawet na PS5 wygląda jak gówno i działa jak gówno. To duży policzek dla konsolowych fanów. Również brak dodania czeskiego dubbingu do PS5 i XSX, mówi mi że po prostu mają konsolowych fanów w poważaniu. Więc ja też mam ich gdzieś
Via Tenor
W wywiadzie Sir Tobi poinformował również, że studio Warhorse nie ma w planach aktualizacji next-gen dla pierwszego Kingdom Come: Deliverance, gdyż twórcy nie mają na to mocy przerobowych. Taki patch mógłby powstać jedynie wtedy, gdyby autorzy otrzymali wsparcie od jakiegoś innego zespołu, ale przynajmniej na razie nic na to nie wskazuje.
Szkoda, bo grałem na ps5 i nawet te 30 fps mi nie przeszkadzały, do momentu kiedy nie zacząłem walczyć, tutaj rozłożyłem ręce, kombinowałem z upłynniaczem na tv, ale gra sama w sobie ma lekkiego input laga co w połączeniu lagiem upłynniacza sprawiało iż jest dla mnie nie grywalna. Wielka szkoda bo gra jest mega klimatyczna, i wręcz niesamowicie immersyjna. Jak zrobię upgrade karty graficznej swojej blaszki to ogram na pc.
Patch next-genowy to byłby dla nich strzał w dziesiątkę.
Jedynka była jednak mocno ograniczona przez sprzęt i marketing. Po przeniesieniu na nowe konsole gra wciąż wyglądałaby pięknie i mogłaby zyskać na premierze dwójki.
I tak dwie pieczenie na jednym ogniu można upiec - promując sequel można skłonić sporą bazę nowych osób do zakupu jedynki w nowej, odświeżonej wersji.
No i super, chociaż jedno studio, które nie podporządkowuje się pod konsolowy złom ;))
Swoją drogą ogłosili, że prace nad KCD2 dobiegły końca, zostały bugfixy i optymalizacje.
KCD był świetny tylko bardzo popsuty na premierę, ale mimo wszystko, grało się wybornie.
Jeśli przy KCD 2 optymalizacja i bugi zostaną naprawiona a na premierę, gra będzie ''czyta'' to, będzie to mocny kandydat do GOTY.
Czekam bardzo na premierę.
gdyż twórcy nie mają na to mocy przerobowych
A to tworząc KCD2 też nie mają wystarczających mocy przerobowych, że ich nowa gra będzie zablokowana na 30 fpsów?
Via Tenor
Same złe wiadomości - najpierw że nowa część na konsolach ma locka na 30fps, a walka w FPP w 30 fps to frustracja i koszmar - zwłaszcza jeśli będzie równie wymagająca jak w poprzedniej czesci, a teraz info że nawet część pierwsza nie dostanie boosta.
Ehhh, niech już dają te PS5 Pro
Jedynka jest świetna, ale brak aktualizacji do 60FPS i 1440p/4K to wielki błąd. No i jestem ciekaw jak wypadnie walka właśnie na tle jedynki. W pierwszej dosłownie właśnie walka nie była najlepsza, oby tym razem wyszło to niebo lepiej.
A czemu w grze nie będzie murzynow?! Rasizm!!! Aktywiści nawet nic nie pomogli:(
To już schyłek takich gier, także korzystajcie, póki możecie. Murzyny quirry homoseksualiści transwestycji to jest przyszłość obecnych czasów