Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat Nie spodziewałem się tak drastycznej zmiany” deweloper PS5 nie przewidział, że 60 fps stanie się nowym standardem

13.06.2024 20:54
1
fango722844387c
3
Junior

Powiem tak konsole i tak mają zabytkowe podzespoły i dawanie 200 lub 300 stów wzwyrz za gry mija się z celem na tym zgniłym sprzęcie. Wolę złożyć sobie porządnego pc niż być całe życie na łasce oszustów i krętaczy którzy wmawiają ludzią o nowoczesnej technologicznych konsolach które ni jak mają się do rzeczywistości. Teraz sony nagle zdało sobie sprawę że ich konsola nie nadaje się do 8k i szybko usuwają z pudełek oznaczenie to gdzie moim zdaniem to po prostu żałosne jest no dodatek ma powstać te cała wersja pro która będzie trochu lepsza od podstawowego modelu dalej wciskając ludziom kit o potworze do gier który będzie miał procesor z taktowaniem na 3,85 ghz ?? który bazuje na tym samym przestarzałym procesorze a gry dalej po parę stów będą chodzili zwłaszcza te nowe. Oni myślą sobie że znajdą jakieś napalone dzieci neo które będą jarały się samą grafiką i przepłacały za gry jak za zborze z Ukrainy. Mój werdykt jest taki nie dawajcie robić z siebie idiotów ludzie i złóżcie sobie dobry pc bo to jedyna rozsądna droga do grania gry.

13.06.2024 21:14
2
1
odpowiedz
EG2009_120754240
18
Konsul

60 FPS to była standard 10 lat temu, teraz powoli standardem stają się wyższe wartości FPS, odkąd pojawiły się monitory 100+ hz. Nie wiem pod jakim kamieniem żył ten typ, skoro wygaduje takie bzdury.

post wyedytowany przez EG2009_120754240 2024-06-13 21:14:46
14.06.2024 00:14
3
odpowiedz
Scaler
9
Legionista

On jest jakiś odklejony ps5 i nowy Xbox były promowane że 60fps ma być normą. Traz wyskakuje jakiś idiota w stylu oh ah nie spodziewałem się. Trzeba być skończonym kretynem, a nie osobą projektującą gry skoro nie wie jak zapowiadano nowe konsole.

14.06.2024 00:20
4
odpowiedz
sabaru
19
Generał

Większych bzdur nie słyszałem. Tego dziadka powinni wywalić i zastąpić kimś młodszym kto jest bardziej obeznany co jest teraz trendi i na czasie bo to co wygaduje to jakieś głupoty.

14.06.2024 00:51
5
odpowiedz
Lookinowt
45
Generał

Wstyd jak gra na nowych konsolach w 2024 roku nie ma 60 fps. To takie minimum. 25 fps było fajne w 2010 roku.

14.06.2024 07:18
best.nick.ever
6
odpowiedz
best.nick.ever
131
Generał

Widać koleś zna się na projektowaniu, ale w gry to on za dużo nie grał.

14.06.2024 08:10
7
odpowiedz
Yeremiach
8
Junior

Przyszłość do nas zawita, a my dalej na 30 FPS. Co za gamoń.

post wyedytowany przez Yeremiach 2024-06-14 08:11:33
14.06.2024 08:24
HETRIX22
😂
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
HETRIX22
203
PLEBS

Pewnie myślisz, że ludzkie oko nie widzi więcej niż 30fps

14.06.2024 11:13
8.1
sabaru
19
Generał

Też tak myślałem ale raz jak spróbowałem gracz na więcej niż 144hz to miedzy 144hz, a 240hz jest pora różnica.

post wyedytowany przez sabaru 2024-06-14 11:13:37
19.06.2024 14:19
8.2
Benekchlebek
19
Generał

Na niekorzyść 240

14.06.2024 11:00
9
odpowiedz
ms38141605b9
7
Legionista

Czekam, aż konsolowcy odkryją jaka jest różnica w płynności między 60 a 144 Hz :D czyli na spokojnie jeszcze z 10 lat kiedy na PC'tach to od 10 lat normalny widok :)

14.06.2024 19:58
Lothers
10
odpowiedz
3 odpowiedzi
Lothers
197
Senator

Pragnę przypomnieć ludziom z krótką pamięcią, że PS2 miało oferować 60 klatek na sekundę i tak też było reklamowane, potem PS3, PS4 no i w końcu PS5... Niedościgniony ideał?

14.06.2024 20:13
10.1
Benekchlebek
19
Generał

Zadna gra PS2 a nawet PS3 nie oferowala 60 fps

14.06.2024 23:06
WolfDale
10.2
WolfDale
79
~sv_cheats 1

I czemu Hydro jak zwykle kłamiesz? Było trochę tytułów co hulało na PS3 w 60 klatkach, min. Gran Turismo 5 i 6. Do tego gry z serii Ratchet & Clank i jeszcze trochę tytułów by się znalazło.

16.06.2024 00:25
10.3
Robert542
198
Legend

Wiele części Call of Duty na PS3 działało w 60 fps (albo przynajmniej celowało w 60, bo jednak X360 w tamtych czasach utrzymywał stabilniejszy framerate).

15.06.2024 01:52
😐
11
odpowiedz
Plkloops
15
Legionista

Po pierwsze rozróżnianie fps, a odczuwanie gry, to dwie różne rzeczy. Po drugie, ludzie 60fps, to wypadkowa, a my widzimy różnicę pomiędzy grupami wyświetlanych klatek. 24fps z taśmy, nie ma bufora ramki i wydaje się być bardzo płynne, ale gdyby było nie stabilne, raz szybciej raz wolniej były wyświetlane ramki, to nawet przy 120fps widzielibyśmy zacięcia. Więc ci co się śmieją, że 24fps nie ma różnicy pomiędzy 30, 60, a 120fps, bo przecież widzą różnicę, nie wiedzą do końca, o co w tym chodzi. Nie śmiać się, ani jedni, ani drudzy, bo prawda jest częściowa jednych i drugich. Oczywiście więcej rzeczy ma wpływ np. Światło, źródło światła świecąc mruga np 60 mrugnięć na sekundę, to też ma wpływ na płynność wyświetlanych treści, dodatkowo na męczenie wzroku. Zawsze to jest jakaś wypadkowa wielu zmiennych, a nie ściśle powiedziane, że 30fps, dokładnie to połowa ze 60fps odczówalności.

post wyedytowany przez Plkloops 2024-06-15 01:57:14
15.06.2024 23:36
😁
12
odpowiedz
QuantumNobinium
16
Chorąży

Ten cierny To jakiś idiota skoro myślał że najnowszej konsoli 30 klatek w XXI wieku to szczyt możliwości i zapotrzebowania u graczy na efpeesa...
Często wlaśnie różnice w jakości grafiki są znikome a ilość klatek oko już wyłapie prędko.
Inna sprawa była granie na szaraku na 14" TV CRT czy nawet 25" bo obraz tak nie był skaczący jak dzisiaj na LCD niż dzisiaj 30 klatek ma 55" zwłaszcza OLED.
Chyba już ten typ zapomniał jak startowałi pierwsze PlayStation, taki Szarak w wersji Europejskiej potrafił maksymalnie dać 50 klatek dla PAL ale ludzie często gęsto zwłaszcza do bitek wybierali wersję gry ntsc bo klatek było już 60. I to było czuć zwłaszcza timingi ciosów lepiej się ogarniało.
I to też był jeden z powodow dla których montowało się tam taki śmieszny układzik. Gracze w tamtych czasach nie z kaprysu grali w przycimające gry jak taki znany Tomb Raider pierwszy. Liczyła się frajda z samego grania.
Części tamtych konsoloeców tal zostało na kolejną generację czy nawet killa a część przeszła na PC co im dawał co chcieli gracze. Dzisiaj konsolowcy mając wybór wybierają to co lepiej znaczy płynniej działa dając o wiele lepszy komfort z gry niz dyskusyjnie lepsza grafika z rwiącą animacją horyzontu podczas majtania kamerą.

Na palowskim PS2 takie gry jak Gran Turismo 3 nadal działały tylko w 50 klatkach ale to już był duży skok w porównaniu do tego co generował Szarak.
Na Playstation 3 znów coraz częściej widywało się skaczącą animację w 30 klatkach.
Graczy gdy mają wybór 50, 60 czy 30 zdecydowanie częściej właśnie wybiorą płynniejszą animację .
Bardzo dużo zależy też od typu gry spokojniejsze gdzie idziemy jakimiś tunelowymi mapami łagodniej znoszą tylko 30 klatek Natomiast w grach Gdzie często trzeba się rozglądać a horyzont jest daleko skaczący krajobraz niemiłosiernie może przyprawić o mdłości i dyskomfort z gry. Zwłaszcza kiedy się skacze z 60Hz ma 30... Ja do dzisiaj nie ruszyłem GTA5 na PS4 bo właśnie szarpiąca animacja. I im większy ekran tym do bardziej dokucza.
60 klatek to jest przyzwoite minimum. Absolutna granica płynności u mnie to ok 48 stałych klatek.
Doskonale to można wybadać u siebie w pecetowych grach z płynnym limiterem efpeesa.
Za komfortowe dzisiaj uważam ok 80-90. Różnic pomiędzy 165, 144 czy 120 już ciężko wyłapać na pierwszy rzut oka.
Choć na takim 165Hz ekranie jak wyłączyć vsynca to te 300-500 klatek czuć mimo, że nie widać... Zwłaszcza w sterowaniu jest większa płynność-nie ma laga w generowaniu obrazu od reakcji. To trzeba samemu zobaczyc na mocniejszym PC lub starszych grach z którymi poradzi sobie słabsza maszyna.

Różne typy gier lubią różne wartości odświeżania. Wszelkie szybkie fps, symulatory czy wyścigowe lubią im szybciej tym lepiej.
Bitki to już standard zabetonowane 60Hz.
30 klatek w grach konsolowych jako "standard" powinno odejść w niepamięć już na zawsze, może jedynie w trybie foto z max rozdzielczością 4 czy 8k może być lub jako dodatkowa opcja dla fetyszystów bogatszych krzaków XD

19.06.2024 14:01
13
odpowiedz
AoOne
1
Junior

Czemu te palanty z Sony i Microsoftu nie wrzucili lepszych bebechow, żeby kompromiay miedzy klatkami, rozdziałką i ray tracingiem nie były koniecznością? Te ich obietnice za każdym razem są o kant d*** roztrzaść a gracze dają się chuchać w zupę za każdym razem (nie jestem nieatety wyjątkiem). Jeśli jest3ś fanem sony na prewno nie ma.sensu kopowania ich sprzętu, który nie nosi dopisku PRO, i tak bedzie w każdej kolejnej generacji. Zamiast konsoli PC? Spoko, o ile masz 8 tysięcy do wywalenia na gry - spoko. Ale to nie musi tyle kosztowqć i na pewno za 3-3,5 tysiaca te oszuaty.mogłyby zaoferować swoje konsole tak by tw 60 klatek z 4k nie było problemem i to bez jakichkolwiek kompromisów. Ale nie oni maja strategie.na dwie dekady.na przod i nie moga dać teraz zbyt dobrego sprzętu, bo co kupisz za 5 lat?

Futurebeat Nie spodziewałem się tak drastycznej zmiany” deweloper PS5 nie przewidział, że 60 fps stanie się nowym standardem