Wypuszczenie dema TDU: Solar Crown było samobójstwem. To niezła gra, ale dwa ciężkie grzechy grzebią ją żywcem
Jak dla mnie wymóg always online i de facto brak single albo inaczej, gra nie robiona z single w pamięci, całkowicie to przekreśla, więc reszta nie ma znaczenia.
I nie tyle wypuszczenie dema, co jak zrobili tą grę, czyli to co powyżej.
A co do The Crew 1, to powstaje prywatny serwer, i jest to już jest pewniak, kwestia nie czy, a kiedy, co sprawi, że gra będzie żyła wiecznie, a anty konsumenckie śmiecie, kłamcy i złodzieje z ubi mogą się pałować.
"Przede wszystkim wrażenie zrobiła na mnie mapa" Mapa jest wielokrotnie mniejsza niż w TDU1 i 2 więc od razu widać małe ambije studia."Kupowanie samochodów w salonach wiernie odtwarza klimatyczne doświadczenie z poprzednich odsłon Test Drive Unlimited."Bzdura w TDU miałeś w większości salony danej marki jak np. Audi i nim kilka różnych aut a w tej abominacji masz takie coś jak salon z autami europejskimi a w nim BMW , Mercedes i Porshe , 10 aut z czego 4 to powtórki
Dla mnie FM, TCM i TDU:SC odleciały w zapomnienie. Żyjemy w 2024 i przynajmniej 90 fps powinno być standardem. Ciężko strasznie się gra w ścigałki na 60 fps (już nie mówiąc o tym, że FM i TDU często mają dużo poniżej) kiedy konieczna jest szybkość reakcji.
oni tam chyba wrzucili raytracing bez opcji wylaczenia ze gierka tak beznadziejnie dziala
Drogi Autorze
wystarczy wejść w panel sterowania NVIDIA , zarządzanie ustawieniami 3d , DSR współczynnik i wybrać interesującą Cię rozdzielczość np 4K
Od teraz w każdej grze(normalnie w menu graficznych gry wybór rozdzielczości) możesz cieszyć się rozdzielczością 4K lub jaką sobie ustawisz
Granie w 1080p na RTX 4080 to jakaś porażka a wydajność może być jeszcze gorsza niż w wyższej rozdzielczości bo procesor będzie wąskim gardłem w 1080p dla tego GPU
Wydajność będzie gorsza??? bo procesor po włączeniu DSR nagle przyspieszy?
jeśli masz kartę pokroju RTX 4080 a procesor starszej generacji , np jakiś i7 11700k albo Ryzen 5600x to karta wyżej wymieniona w 1080p będzie pracować tylko w 50-70% swojej mocy tzw bottleneck
podnosząc rozdzielczość zwiększa się zapotrzebowanie na wykorzystanie GPU(karta graficzna) a zmniejsza na CPU(procesor)
https://www.youtube.com/watch?v=kyQ4rVkfZrU
Nie, wydajność CPU pozostaje bez zmian bez względu na rozdzielczość. Co najwyżej w wyższej rozdzielczości karta zaczyna być limiterem ale wydajność CPU w żaden sposób się nie zmienia, ergo włączenie DSR nie może zwiększyć wydajności
nie masz racji , wystarczy włączyć nakładkę riva tuner stats czy jakąkolwiek inną i zobaczyć jak procentowo zmienia się zapotrzebowanie między tymi komponentami w różnych rozdzielczościach podczas gry , zresztą masz w filmie wyżej , spójrz od 3:30 do 6:10 jak zmienia się % dla CPU i GPU na lewym obrazie czyli dla i3-12100f
Gra wymaga poprawy.
Sterowanie autami to jakiś koszmar.
Auta pływają i kiepsko hamują.
Optymalizacja jest do poprawy bo gra chodzi ok 50 klatek na mocnym sprzęcie w 3440x1440 rtx 4070ti super.
Dźwięki aut do poprawy bo np Cobra Daytona Coupe nie chodzi jak orginał.
Ogólnie gra nie jest zła ale wymaga dopieszczenia.
Dzięki. Zdecydowanie nie warta zakupu przez najbliższy rok. A potem już szkoda kupować bo tylko patrzeć jak serwery wyłączą.
Jak dla mnie wymóg always online i de facto brak single albo inaczej, gra nie robiona z single w pamięci, całkowicie to przekreśla, więc reszta nie ma znaczenia.
I nie tyle wypuszczenie dema, co jak zrobili tą grę, czyli to co powyżej.
A co do The Crew 1, to powstaje prywatny serwer, i jest to już jest pewniak, kwestia nie czy, a kiedy, co sprawi, że gra będzie żyła wiecznie, a anty konsumenckie śmiecie, kłamcy i złodzieje z ubi mogą się pałować.
I jak sobie pograsz na tym prywatnym serwerze skoro ubisoft złodziej usunął grę z konta?
A nawet jeśli masz na koncie to nie da się jej pobrać.
FSB - a myślisz że jak twórcy emulatora nad nim pracują? W ciemno? Im też Ubisoft ukradł licencję, ale wystarczyło zrobić kopię zapasową plików gry. Dalej można grę odpalić (oczywiście bez emulatora nie przejdziesz dalej niż ekran startowy).
Święte słowa. A to co napisano w artykule;
"Sam fakt, że dzieło KT Racing będzie wymagało do działania stałego połączenia z internetem, da się jakoś przełknąć – wszak staje się to coraz powszechniejszym zjawiskiem w branży, a także w samym gatunku samochodówek (bez dostępu do sieci nie sposób już robić postępów ani w The Crew, ani nawet w Gran Turismo czy Forzy Motorsport)."
No nie da się przełknąć - absolutnie. Ściągnąłem po to, żeby 50 minut mieć odpalone okno z poczekalnią - nie mogłem się nawet dostać do menu - ekran poczekalni jest tuż po intro. To jest kpina. Dostęp do gry offline to jest mus - nie ma, to omijam z daleka - niech mi zerwie światłowód, niech serwer dostanie zadyszki, wyłączą serwery i co?
Przytaczacie the crew - ciekawe, bo ten przypadek akurat jest katastrofalny, nie akceptowalny.
Gran Turismo.... - dodano tryb offline
Forza Motorsport.... tu już nawet nie liczę że dodadzą, bo to Microsoft i to studio, które kompletnie pluje na krytykę GRACZY (Recenzentów jeszcze tam słuchają jako tako), wątki toczą się od momentu premiery i nikt z developerów, wsparcia nie raczył w nich zabrać głosu.
Może warto by przytoczyć inny tytuł - Men of War 2, gdzie usiłowano sforsować AO (always online) w przypadku kampani dla jednego gracza, pojedyńczych misji? Na studio wylał się wodospad hejtu (już pomijając samą grę i jej stan, ale ten wymóg!)
Nie wiem czy ludzie zdają sobie sprawę po co ten wymóg w ogóle jest. Gra ma denuvo czy inne dziadostwo, ale I TAK twórcy obawiają się, że zostanie spiracona - po co więc dopłącają do denuvo i później przerzucają koszt NA NAS? Co MY mamy z always online? NIC. Co Gry oferują w zamian always online? Rankingi? WHO CARES. CO TWÓRCY MAJĄ z always online? DANE. Już w większości gier od dłuższego czasu widze informacje, że gra zbiera dane - nie można tego wyłączyć, można tylko ograniczyć.
Ale wracają do TD - pamiętacie zadymę jaka była z shaderami przy The Last of Us? Ze ola boga, kompilacja zajmuje 30 minut! Jak żyć!? No, kompilacja trochę zajmowała, ale wykonywała była po konkretnym updacie gry, albo zmianie sprzętowej czy sterownika GPU, w TD macie to za KAŻDYM RAZEM.
Jak to jak, z neta sobie pobiorę, mam do tego moralne prawo piracić to ile chcę skoro ubi mi to zabrał z konta, ja jestem czysty.
Śmiecie nawet nie wydarzą tego serwera choć go mają.
Czyli jednak tutaj nie obiecali współpracy jak przy Homeworldzie 3, wiec wreszcie mamy szczery i chyba rzetelny artykuł który ostrzega przed bublem, a nie go chwali
Byle było coś do roboty ciekawszego niż w FH5 i można by grze wiele wybaczyć. Niestety z tego co czytam raczej nigdy nie kupię tej gry, podobnie jak nigdy nie kupiłem żadnego The Crew'a.
Fizyka w FH5 momentami mi bardzo przeszkadza, ale przez brak gier do wyboru potrafię wybaczyć. To zapierdzielanie 400km/h przez pola "kartofli" i łatwe zjazdy po schodach - za każdym razem mnie zniechęcają do gry.
Jakby dało radę to zmienić w ustawieniach to gra bardziej zmierzała by w kierunku ideału i żałuję, że żaden producent gier nie wpadł na pomysł, aby bardzo realistyczny model jazdy wpleść w open world'a.
To byłaby jakaś odmiana, a tak to widzę prawie wszędzie Mario Cart tyle, że w Mclarenach i Ferrari.
Właściwie to chętnie bym pograł w np. Wreckfest czy też BeamNG - nawet z taką grafiką jaka jest teraz, ale z dużymi open worldami i/lub lepszymi powodami do grania.
Mapy w TDU i TDU2 były wielkie, ale monotonne. W dzisiejszych czasach by nie przeszły. Wolę mniejszy (byle nie za mały, jak w Forzach Horizon), ale bardziej szczegółowy i różnorodny obszar.
Powtarzające się samochody w salonach najpewniej wynikają z obciętej zawartości dema (podobnie jak wrzucenie Nissana 370Z między "klasyki"). Salony poświęcone konkretnym markom w pełnej wersji też będą - choć niestety dotyczy to bodaj tylko Ferrari i Lamborghini. Tym niemniej takie "zbiorcze" salony jak w Solar Crown też występowały w TDU i TDU2.
to było oczywiste chyba tylko debile publikuja nie dokonczona gre
Na siłę robienie z singla multi wyjdzie im bokiem. Pytanie, czy się ogarną na czas, czy wypuszczą grę z takimi mechanikami. Jak dla mnie na tą chwilę gra spalona.
Ostatnie zdjęcie wygląda jak jakaś kiepska gra mobilna o samochodach sprzed 7 lat
Powiedzmy, że na najniższych detalach ma prawo tak wyglądać ;)
Jak tylko dowiedziałem się że gra ma być online only to od razu zainteresowanie wyparowało. To nie jest TDU tylko coś co się nim inspiruje. Aktualnie firmy lubią sobie strzelać w stopę. Jakimi trzeba być ignorantami by nie słuchać się fanów tylko iść w te pieprzone onlajnowe gry usługi.
Da się w ogóle jakimś prostym patchem tak łatwo zmienić grę z always online na offline?
Nie wymaga to wywrócenia silnika gry do góry nogami?
To chyba niewykonalne, jak w kilka miesięcy mają całą grę zmienic by od teraz była dostępna także w trybie offline?
Prostym patchem nie - ale przykład Gran Turismo Sport pokazuje, że nie powinno być to również nader skomplikowane :)
Raczej gra jest już do tego przystosowana i nie była testowana tylko online, bo było by to nienormalne. Pewnie kwestia aktywowania ukrytej funkcji.
Gra od początku była projektowana pod tryb online, więc znając życie, lwia część kodu jest po stronie serwera. Zaimplementowanie trybu offline byłoby bardzo pracochłonne.
Na RTX 4070 Super mam podobnie, żadne zmiany w ustawieniach graficznych nie pomagały. Z ciekawości sprawdziłem użycie GPU - wahało się w przedziale 40-60%
Brednie, dokładnie wymienione zalety to wady. Prędkość dobrze wyczuwalna? Jak 40% szybkości F5H. Optymalizacja kuleje, ale 90 fps na 3080ti max detale QHD. Dla jakość, zresztą 20% klatek spadło mi przy DLAA. Aha nonstop 100% procka 12900K @ 5200Mhz. Ta gra już teraz została wyżucona z mojej listy życzeń. Ducha TDU w ogóle nie czuć, ni w ząb. Klapa jednym słowem i nawet nie chodzi o grafę, ani optymalizację, takie coś już jest i to jdealne. Znudziła mi się po 30min gry. Takie simsy z TDU...
Prędkość dobrze wyczuwalna? Jak 40% szybkości F5H
Dla mnie odczucie prędkości w obu grach jest porównywalne - cóż, jest to jednak ponadprzeciętnie subiektywna kwestia :)
Ta gra wygląda ujowo, do tego wymuszony live-service gdzie bez połączenia z serwerami nic nie zrobisz. Jak serwery pójdą pod kosę to też nigdy w to już nie zagrasz, gra będzie bezużyteczną sklejką kodu i zawartości niegrywalnymi. Na dodatek sporo wołają sobie za promesę licencyjną, ba utrzymanie bedą pewnie jeszcze mikropłatności bez których część kontentu i funkcji będzie dla ciebie niedostępna. Też stali się jak Ea, ubi, capcom itd uważającymi się za siebie uprzewilejowanymi kolesiami które myślą że należy im się każdy grosz zdzierając go z ciebie, w zamian biedny i wybrakowany produkt-usługa niskiej jakości . Jak ktoś chcę dobrą ścigałkę to są dobre starsze gry np "Asseto Corsa", a ten crap najlepiej omijać szerokim łukiem, bo mogą ci ją odebrać pośrednio dostęp do niej w każdej chwili poprzez uwalenie serwerów bądź zbanowaniem ciebie za "grzechy, admini mają zawsze rację i jesteś winny tak czy inaczej". Mam wrażenie że po premierze ta gra długo nie pożyje i bedzie tam co najwyżej garstka osób w porównaniu do tzw okresu honeymoon którego się doczeka za sprawą simpów i przydupasów oddających hołd i całujących po nogach korpoludków nie mających własnej samogodności i wartości. I bedą nazywać ciebie trollami, hejterami i minusujący ciebie za to że wogóle istniejesz i że krytykujesz tą grę, dla nich będziesz "boś ty nie dobry jest".
Mocno mnie to martwi. Po przejęciu Codemasters przez EA i dość mocnego obniżenia lotów przez to pierwsze studio, powstała dość wyraźna przestrzeń do zapełnienia na rynku gier wyścigowych będących czymś pomiędzy hardcorowymi symulatorami, a typowymi arcadówkami.
No i teraz człowiek łudził się, że Nancon wraz z KT Racing (którzy stracili licencję na serię WRC na rzecz EA) wezmą się do roboty i zapełnią tą niszę, jako jeden z nielicznych producentów, którzy nieźle ogarniają takie "casualowe symulatory"... niestety jak widać, zamiast dobrych gier singlowych, wydadzą mierne MMO, w które nikt nie będzie chciał grać.
Do autora - bardzo wątpię, że Nancon się ocknie, albo zacznie słuchać graczy - oni są niestety znani z tego, że olewają opinie swoich fanów i brną w to, co sami sobie wyznaczyli.
Boje się tylko tego, że jak ta gra okaże się klapą, to dostaną bardzo mocno po kieszeni i mogą wpaść w mocne problemy finansowe.
Przecież ta gra jest obrzydliwa... co to w ogóle jest by wypuszczać takiego potwora z grafiką sprzed dekady.
Tragedia
Przynajmniej od razu wiem, że nie muszę marnować miejsca na dysku oraz swojego czasu na ściąganie tego czegoś.
I boli to wszystko. Bo ma to potencjał. Dobry model jazdy, fajny dźwięk, spoko wyspa chociaż malutka względem wcześniejszych TDU. Czuć vibe Oahu i Ibizy ale przez parę godzin dema podjąłem kilka prób przejechania wyścigu - nie udało mi się to za żadnym razem, bo nie znajdywało mi rywali bo ci wychodzili w trakcie tworzenia sesji. Bardzo bardzo głupia decyzja z tym online. Graficzke można przeżyć, optymalizacje ogarną ale niepotrzebny i wymuszony online doskwiera.
I boli mnie to też dlatego że największa obawa o model jazdy okazała się nie potrzebna, studio ma już doświadczenie w samochodówkach. Chciałbym żeby marka TDU była rozwijana a to może być niezła klapa sprzedażowa przez głupie decyzje. Oby im się udało to ogarnąć, oby chcieli działać dalej bo nie mogę doczekać się czwartej części TDU która powinna już spełnić moje oczekiwania :) a najlepiej niech trzasną remake 1 z zaktualizowanym Oahu, z dodaniem nowszych samochodów
Mam pytanie, graśliśmy w tą samą grę?
MODEL JAZDY JEST
T R A G I C Z NY
TRAGICZNY!
Jak mydelniczki, zawracają w miejscu, ślizgają się. Toż to lata świetlne od FH
Gdy tylko dowiedziałem się o wypuszczeniu demówki nowego TDU kliknąłem czym prędzej jej pobieranie. Jako wielki i wierny fan serii (w szczególności genialnej "jedynki", w którą gram po dziś dzień z rozszerzeniem paradise) liczyłem że będzie to gra, w której znów przyjemność z jazdy będzie na pierwszym miejscu. Jakże się przeliczyłem, gdy odpaliłem grę z pioruńsko wręcz słabą optymalizacją, bardzo nieintuicyjnym menu, wyjątkowo kiepską grafiką, słabymi animacjami i przywiązaniem do gry sieciowej. Do tego irytujące oczekiwanie na wyścigi, mały ruch uliczny i masa innych bolączek skutecznie zniechęcają do zakupu Solar Crown, dlatego cieszę się, że jedyneczka wciąż mi śmiga i daje to, co gra nazywająca się Test Drive dawać powinna.
Twórcy udostępnili formularz, w którym można podzielić się wrażeniami z obcowania z demem:
https://sgycnq0ls5q.typeform.com/to/QchGt6YQ
Zachęcam do wypełnienia i wskazania elementów, na których twórcy powinni się skupić Waszym zdaniem (przewidzieli wiele opcji odpowiedzi - od wprowadzenia trybu offline, przez dodanie domów do kupienia, po zadbanie o immersyjne szczegóły, takie jak HUD z indywidualnymi zegarami dla każdego pojazdu).
o obsuwa wiadomo ze togówno nie potrzebnie wydali to na rynek i tyle kopia forzy horiozon
